[moje auto] Dżizasowe biało-żółte GTi
-
Jak się ściąga fotele z prowadnic? Jest jakiś magiczny sposób?
-
opowiadaj o tym mk1 bo jestem ciekaw co sie dzieje
i jak przymiarki do przekladki turbo w mk3 + co sie dzieje z moim silnikiem
-
Mk1 utlenia się sobie Chciałem jakoś silnik od skrzyni odłączyć żeby nie wyciągać w całości bo mi się nie chce półosi rozpinać bo bym musiał w mokrej trawie się kłaść ~~ ale śruby się powyrabiały, a i klucze nasadowe gdzieś mi się pogubiły Na dodatek w mk1 silnik tylko od góry można wyjąć, a i ułożenie tych łap to jakiś wymysł szatana trzeba będzie je od budy odkręcić, a z tego co zauważyłem to łatwo się nie poddadzą. A nie chce mi się na raty ciąć tej budy...
A co do przymiarek to w mk3 jakby trochę luźniej pod maską, to wielkiego problemu nie widzę ewentualnie przefasonować tą blachę co idzie od pasa górnego do dolnego. Rurek do dolotu starczy, też rożne dodatkowe złączki silikonowe się walały po samochodzie więc powinno się udać bez dodatkowych kosztów w tym zakresie... jedynie tyle co podorabiać porządne tulejki do miski olejowej na smarowanie turbiny, bo obecna nieestetycznie wygląda, tak samo jak dorobić tuleje w kolektorze na lambde. Ogólnie górna część kolektora (4-2) jest bardzo ładnie wyspawana, gorzej z dolną (2-1) bo wygląda jakby z resztek była robiona będę musiał ją udoskonalić, reszta wydechu wymiarowo też powinna ładnie pasować aczkolwiek nie podoba mi się w nim to, że proste odcinki są z kwasówki, a kolanka zwykłe ~~ no i tylko tłumik końcowy fi 30cm Ten Mjeciowy lepsiejszy ale może sam coś wyspawam, zresztą samym uturbianiem to na wiosnę już się zajmę na razie niech N/A będzie z przepustnicą z nysy i wtryskami z mk1 bo to też nie wiadomo czy będzie chciał chodzić z tym bezproblemowo. Ogólnie zima się zbliża, nie chciałbym żeby Mjecio marzł w garażu i przez to z pośpiechu nie poskręcał wszystkiego zgodnie z serwisówką tudzież zostawił jakiś klucz w cylindrze
Mi się nigdy nie śpieszy, zawsze ten plus, że ewentualnie zimą jeżdżony nie będzie to i może mniej pordzewieje, chociaż na tylnym błotniku purchle wyłażą oporowo od samego stania ale na wiosnę zanabędę nakładki. Taniej wyjdzie je sprowadzić niż co 2 lata błotniki malować, zawsze można je oderwać przeczyścić papierem ściernym maznąć podkładem i na nowo przykleić... No i przecież jeszcze laminatowy przód czeka... i halogeny... i materiał alcantaropodobny
Się ma drugi samochód to to rozleniwia, tylko szkoda że skrzynia od swifta lata po całym bagażniku i niszczy wszystko na co wpadnie (kratka podszybia) i wyrzuca z siebie olej
-
a jezdziles tym jakos? czy zabrakło gazu i od tamtej pory nie odpalany?
bierz wydech mój-mjeciowy , doplacisz a ja wezme Twój
-
Z 5 metrów może przejechałem bo hamulce z niewiadomych przyczyn nie działają
Więc tylko tyle mogę powiedzieć, że ruszył dość żwawo i nie było żadnych problemów -
Mi się nigdy nie
śpieszy, zawsze ten plus, że ewentualnie zimą jeżdżony nie będzie to i może mniej
pordzewieje, chociaż na tylnym błotniku purchle wyłażą oporowo od samego stania
ale na wiosnę zanabędę nakładki. Taniej wyjdzie je sprowadzić niż co 2 lata
błotniki malować, zawsze można je oderwać przeczyścić papierem ściernym maznąć
podkładem i na nowo przykleić... No i przecież jeszcze laminatowy przód czeka... i
halogeny... i materiał alcantaropodobny
Się ma drugi
samochód to to rozleniwia, tylko szkoda że skrzynia od swifta lata po całym
bagażniku i niszczy wszystko na co wpadnie (kratka podszybia) i wyrzuca z siebie
olejSię nazbierało gratów do modyfikacji
-
Dzisiaj umyłem swifta pod blokiem się nazbierało trochę syfu od końca kwietnia
-
Dzisiaj umyłem
swifta pod blokiem się nazbierało trochę syfu od końca kwietniaWyjedziesz, dwie kałuże i cały brudny będzie ; >
-
Zeby on jeszcze jeździł...
-
On ma wyglądać a nie jeździć
Swoją drogą zawsze ostatnio unikałem jazdy w deszcz z tego właśnie powoduoj plastekk nie płacz kiedyś będzie jeździł, cierpliwości
-
Parę nowych gratów do swifta W sumie nie wiem po co mi druga kiera ale była tania no i ma osłonkę Owiewki też bardziej, żeby były sobie... No a tarcze... cóż trzeba się przygotowywać pod turbo , na obecnych wyjechał z fabryki i mają już nominalną grubość.
-
1 kiere mozesz oddac, jak masz dwie kurde ja caly czas szukalem i nie moge jej dostac
-
Graty od żoliborzanina?
-
Jakby ktos szukal tej oslonki na kiere to mam taka do opchniecia z mojego white powera
-
Ja miałem chęć na te owiewki, ale koleś mnie olał
Najpierw tak, tak, tak, a potem milczenie -
Ja też pytałem się o kierownicę. Odpowiedzi - brak. A w temacie płacz że nic się sprzedać nie chce
-
Ja też pytałem się o kierownicę. Odpowiedzi - brak. A w temacie płacz że nic się sprzedać nie chce
Człowiek chcę kupić to nie chcą sprzedać, co za czasy nastały
-
Graty od
żoliborzanina?Tak
No nie powiem kontakt przez zlosnikia był dosyć ociężały Trzeba było dzwonić
Ale że ja hurtem brałem to wybrał mnie -
ja wydzwniałem pisalem sms, pw o tą kiere do nie go i wyszlo na to ze szybciej uda mi sie auta pozbyć.
-
A to dziwne bo ja w sumie to tak od niechcenia się dogadywałem ani jakoś szybko nie odpisywałem ani nic Ten urok osobisty
Z którego crx'a zaciski podchodzą? ED9, EE8, EE6? W ogóle jakieś różnice?