[moje auto] Manuel, auto z klasą :-)
-
prawe jeszcze smiało do uratowania i można tak jeździć, bo mięsa
jest jeszcze wieleCzyli wcale tak różowo nie było...
-
ja wiedziałem o tym mocowaniu. wiec dla mnie jest różowo. podłoga w bdb stanie itp. znajdz tu teraz mi 1.6 porządnego bez grama rdzy, to powiem ze moj nie jest różowy
1.6 ktory poszedl na żyletki 2 lata temu 1994 rok podczas podnoszenia lewarkiem za podłużnice, zjędnoczył się z lewarkiem wewnątrz auta. ten jest rok starszy 1993r. 2 lata pozniej od poprzedniego, a trzyma się super.
w dodatku, w miejscach gdzie Ty masz dziury w swojej litrówce ... ja nie uświadczyłem rudej i dziur haha
-
Prawe mocowanie jest już mocno słabe Ale jeszcze do uratowania, tylko koniecznie przed zimą, bo po zimie nie będziesz miał do czego spawać
-
wiem wiem. ale tylko wygląda tak na zdj. w rzeczywistości mocno obijałem mocowania z przecinakiem i młotkiem w wielu miejscach i tylko w tych miejscach blacha puściła. już mam w pudełku blachę 2 mm na mocne zabezpieczenie tego mocowania tak jak to zrobił kiedyś wesyl a teraz podobnie zubrowaty
-
No to najważniejsze Zdejmij sobie jeszcze wahacz i to jego mocowanie do budy, bo często pod tym czai się jeszcze dziura Przy okazji zrobisz sobie odpływ wody.
-
no właśnie, jak się za ten odpływ zabrać ?
z chęcią bym wszystkie otwory zamknął w mocowanie wachacza, a odpływ z podszybia wyciągnął na zewnątrz
-
Wywiercić małą dziurkę w najniższym punkcie Ewentualnie zrobić sobie to 'na ślepo' i zalać olejem, chyba Adamo ma tak zrobione z tego co pamiętam..
-
dla niedowiarków, reszta podłogi mojego szafirka. do zrobienia prawe mocowanie wahacza, zewnętrzna blacha w nogach kierowcy
-
kto Ci ten wydech spawał ? ;o
-
takiego kupiłem razem z autem. żeby nie bylo... wydech jest z nierdzewki
-
Zmień sobie filtr paliwa, bo się zaraz rozsypie
-
podciśnienie trzyma układ paliwowy bo syczenie jest
-
Taka korozja to nie korozja. Nie ma takiej sytuacji aby nie wyspawac swifta.
-
z nierdzewki czy nie z nierdzewki, nasmarkane tragicznie.
-
Ważne że trzyma !
-
nikt nie uwierzy, ale i tak napiszę:
SZAFIREK
340km - 19.75L (Pb) - trasa, czysto emerycka jazda. 80-110 km bez gwałtownego gazowania, pojazd niezaładowany -
5.8 litra ???
tyle samo co mój ,po emeryckiemu -
miejski standard: 38.33L / 490 km = 7.8 L/100km
-
Wierzę, GTi 130-140, ale stabilnie + jakieś 80kg 6.2 / 100km
No ale po mieście na takiej ilości paliwa to 100km mniej zrobię
-
jestem zaskoczony bo autku nie żałuję - niech się kręci
dziennie ~50km robię. Z gdańska do gdyni przez sopot i z powrotem