Hamulce mam nowe :)
-
Wlasnie dzis postanowilem otworzyc tylne hamulce. Zajrzalem i... jedna szczeka hamowala w czesci juz blachą <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Kupiłem komplet szczęk za 40zł no i po dość długich bojach są wymienione. Teraz jeszcze pora przód obejrzeć.
Powiedzcie mi jedno - dlaczego po wymianie hamulec ręczny nie działał dobrze? Dopiero podciągnięcie linki pomogło... przecież z linką nic nie robiłem przy wymianie <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
Tak czy inaczej regulacja linki hamulca w Tico jest całkiem fajna - a przede wszystkim lokalizacja regulatorów jest b. wygodna <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Wlasnie dzis postanowilem otworzyc tylne hamulce. Zajrzalem i... jedna szczeka hamowala w czesci juz blachą
A jak było z innymi szczękami - tylko jedna się starła, czy też zużycie wszystkich było w miarę równomierne?
Tydzień temu też robiłem przegląd tylnych hamulców - wszystko było OKKupiłem komplet szczęk za 40zł no i po dość długich bojach są wymienione. Teraz jeszcze pora przód obejrzeć.
Cena dość niska - ja płaciłem ok. 60zł.
Powiedzcie mi jedno - dlaczego po wymianie hamulec ręczny nie działał dobrze? Dopiero podciągnięcie linki pomogło...
przecież z linką nic nie robiłem przy wymianiePamiętaj, że stare szczęki były już ułożone i wzajemnie dopasowane. Nowe szczęki zostały dopiero zamontowane i tak naprawdę jeszcze dokładnie nie dopasowały się do bębnów i wszystkich mechanizmów.
Najlepiej jest przejechać ok. 200km i dopiero przystępować do regulacji hamulca ręcznego, gdyż dopiero wtedy jest w miarę pewność dopasowania się wszystkich elementów hamulca.
Taką właśnie regulację zrobiłem dopiero dzisiaj po tygodniu jeżdżenia i mam nadzieję, że wszystko będzie pracowało OK.Tak czy inaczej regulacja linki hamulca w Tico jest całkiem fajna - a przede wszystkim lokalizacja regulatorów jest
b. wygodnaZgadza się, regulacja hamulca ręcznego w Tico to przyjemność <img src="/images/graemlins/brawo.gif" alt="" />
-
A jak było z innymi szczękami - tylko jedna się starła,
czy też zużycie wszystkich było w miarę
równomierne?Jedna była starta nierównomiernie - w jednym miejscu do zera, a na pozostałej części było jeszcze z 1-2mm. Podejrzewam, że tłoczek trochę nierówno działał bo był dość zabrudzony. Teraz jest jednak wyczyszczony, przesmarowany wazeliną i powinno być ok.
Tydzień temu też robiłem przegląd tylnych hamulców -
wszystko było OK
Cena dość niska - ja płaciłem ok. 60zł.A ASO też mieli coś ok tej ceny - ja kupiłem w mniejszym sklepie (podobno to jakiś oryginały - pisze MADE IN EUROPE <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> )
Jakieś rzemieślnicze były jeszcze tańsze ale wolałem dać więcej.Pamiętaj, że stare szczęki były już ułożone i wzajemnie
dopasowane. Nowe szczęki zostały dopiero
zamontowane i tak naprawdę jeszcze dokładnie nie
dopasowały się do bębnów i wszystkich mechanizmów.
Najlepiej jest przejechać ok. 200km i dopiero
przystępować do regulacji hamulca ręcznego,Być może ale mój ręczny chwytał dopiero powyżej 10-go ząbka - był prawie pionowo <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Teraz chwyta do porządku gdzieś na 6-tym.Podejrzewam, że tylnych hamulców to od nowości nikt nie otwierał (63tyś km, 3,5 roku)
-
Powiedzcie mi jedno - dlaczego po wymianie hamulec
ręczny nie działał dobrze? Dopiero podciągnięcie
linki pomogło... przecież z linką nic nie robiłem
przy wymianiepowiem to tak sprawdz samoregulacje czy dziala
ale z tego co piszesz to na pewno nie...
ja mialem podobnie u siebie i po odpowiedniej modyfikacji blaszki (od saoregulacji) zaczelo dzialac i teraz rezcny mam na 3 zabek...
ps. ja musialem popuszcac linke po zrobieniu samoregulacji <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> -
powiem to tak sprawdz samoregulacje czy dziala
ale z tego co piszesz to na pewno nie...
ja mialem podobnie u siebie i po odpowiedniej
modyfikacji blaszki (od saoregulacji) zaczelo
dzialac i teraz rezcny mam na 3 zabek...
ps. ja musialem popuszcac linke po zrobieniu
samoregulacjiCzemu sądzisz, że nie działa? Jak przed założeniem będna sprawdzaliśmy, to blaszka skręcała samoregulator.
Jak ewentualnie mógłby się objawiać brak samoregulacji? -
Jedna była starta nierównomiernie - w jednym miejscu do zera, a na pozostałej części było
jeszcze z 1-2mm. Podejrzewam, że tłoczek trochę nierówno działał bo był dość zabrudzony.
Teraz jest jednak wyczyszczony, przesmarowany wazeliną i powinno być ok.
A ASO też mieli coś ok tej ceny - ja kupiłem w mniejszym sklepie (podobno to jakiś oryginały -
pisze MADE IN EUROPE )
Jakieś rzemieślnicze były jeszcze tańsze ale wolałem dać więcej.
Być może ale mój ręczny chwytał dopiero powyżej 10-go ząbka - był prawie pionowo
Teraz chwyta do porządku gdzieś na 6-tym.
Podejrzewam, że tylnych hamulców to od nowości nikt nie otwierał (63tyś km, 3,5 roku)1 .samoregulatory,
a 2 ja bym poczekał ze 100km aż szczęki się dotrą do bębna i same wyregulują
po podciągnięciu mogą trochę za mało odpuszczać...