problem z tico u niedoswiadczonego..
-
Witam. 2dni temu
kupilem tiktaka.. postawilem za blokiem i szczesliwy poszedlem go opic;) nastepnego
dnia rankiem padal desz. wsiadlem zaczalem krecic. odpalal i po sekundzie gasł.
zaczalem krecic wciskajac delikatnie pedal gazu. pracowal, burczal a z tlumika szedl
bialy jak snieg dym;| po czym znowu gasł;] sprawdzilem stan oleju byl na min.. co
mam zrobic zebym mogl dojechac do garazu jakies 500m? prosze o pomoc doswiadczonych
kolegow i dzieki wielkie z goryPo pierwsze przywitaj się w wątku dla "Nowych" KLIK i uzupełnij profil.
Po drugie dolej oleju.
Po trzecie spróbuj wysuszyć kable zapłonowe i wytrzyj w środku kopułkę(z wilgoci)
To tak na początek...
Gratuluje zakupu
Pochwal się jaki rocznik i przebieg -
rocznik 97 przebieg 150tys. jutro chcialem wymienoic uszczelke pod glowica bo slyszalem, ze to moze byc wina rowniez tego...
-
jutro chcialem wymienoic uszczelke pod glowica bo slyszalem, ze to moze byc wina rowniez tego...
To nie jest prosta naprawa, a u niedoświadczonego śmiem twierdzić, że prawie niemożliwa do wykonania, ale życzę Ci powodzenia
A po drugie to upewnij się czy to aby na 100% uszczelka pod głowicą. Objawy m.in.:
-olej w płynie chłodzącym
-skacząca temperatura na wskaźniku temperatury
-bąbelki powietrza w zbiorniczku wyrównawczym płynu chłodzącego.
-słabsza moc silnika (w przypadku spalania płynu chłodzącego)
-nierówna praca silnika (w przypadku spalania płynu chłodzącego) -
chyba płyn chłodzacy w oleju a nie olej w płynie ;p
-
chyba płyn chłodzacy w oleju a nie olej w płynie ;p
W obie strony może być.
-
W obie strony może być.
Dokładnie tak
-
wskaźnik temperatury mam padniety. Wymiane uszczelki planowalem z kolega (w miare obeznanym w tym temacie). A moze poprostu wystarczy wymiana wszystkich płynów..?
-
Żadna wymiana wszystkich płynów nie pomoże.
Odkręć kurek od wlewu oleju na pokrywie zaworów. Sprawdź czy olej w silniku masz dobrej barwy, czy aby czasem nie jest biały.
Tak samo kontroluj czy ubywa Ci płynu chłodzącego.
Odkręć kurek na chłodnicy na letnim silniku, tak aby Cie nie poparzyło i przygazuj, zobacz czy robią się bąbelki.Jeśli zrobisz to wszystko i nic nie wykaże, że masz rozwaloną uszczelke pod głowicą, jedź dla pewności do mechanika ( umnie akurat na stacji diagnostycznej ) mają taki płyn czy preparat, nie wiem jak to nazwać który sprawdza czy jest jakaś zawartość spalin w płynie do chłodnic i tym samym pokazuje czy jest usczelka do wymiany czy nie .
-
przypominam ze czesta przyczyna przepalenia sie uszczelki pod glowica jest przegrzanie silnika , ktore moze byc spowodowane np. niedoborem plynu chlodzacego, uszkodzeniem pompy wody , uszodzonym wentylatorem, termostatem . itp
trzeba wiec usunac poza konsekwencjami rowniez PRZYCZYNĘ
-
a Czy przyczyna tego, ze odpalal na sukunde i gasł moze byc urwany kabel od masy silnika?
-
Jeśli przyczyną miałaby być urwana masa to raczej by nawet nie zakręcił, ale skoro masz urwaną masę to ją napraw poprzez wymianę na nową, albo dosztukuj z jakiegoś grubego przewodu.
-
a Czy przyczyna
tego, ze odpalal na sukunde i gasł moze byc urwany kabel od masy silnika?Który masowy?
Ten idący z aku, czy ten idący z kolektora wydechowego, tzw. plecionka? -
ten od kolektora. od aku jest w porzadku.
-
ten od kolektora.
od aku jest w porzadku.W takim razie to nie ma wpływu na opisywany przez Ciebie problem.
Wg mnie problem jest z zapłonem. Zrobiłeś to, o czym napisał w pierwszej odpowiedzi Slavo?
-
tak. z tym ze aktualnie wymieniane sa uszczelki pod glowice i kolektory. o wyniku napewno poinformuje. mam nadzieje, ze dzieki waszym poradom uda sie ozywic tiktaka..
-
tak. z tym ze
aktualnie wymieniane sa uszczelki pod glowice i kolektory. o wyniku napewno
poinformuje. mam nadzieje, ze dzieki waszym poradom uda sie ozywic tiktaka..Mam wrażenie, że nie piszesz nam wszystkiego, a tak bylibyśmy w stanie bardziej Ci pomóc.
Na jakiej podstawie jest pewność, że to wina uszczelki pod głowicą? Kto i dlaczego tak stwierdził? -
tzn facet od ktorego go kupilem wspominal, ze uszczelka jest do wymiany. kiedy nim jezdzilem nie bylo nic podejrzanego, normalnie palil i pracowal. wlasnie tego ranka kiedy zaczal gasnac i tak kopcic wielu kolegow ktorzy maja do czynienia z silnikami stwierdzilo, że to wlasnie uszczelka pod glowica. postanowilem wiec wymienic zeby ta opcje wyeliminowac. a skoro wymieniam to chyba wszystkie uszczelki po kolei.. taki jest plan. nie wiem czy sluszny ale sprobowac musze
-
tzn facet od
ktorego go kupilem wspominal, ze uszczelka jest do wymiany. kiedy nim jezdzilem nie
bylo nic podejrzanego, normalnie palil i pracowal. wlasnie tego ranka kiedy zaczal
gasnac i tak kopcic wielu kolegow ktorzy maja do czynienia z silnikami stwierdzilo,
że to wlasnie uszczelka pod glowica. postanowilem wiec wymienic zeby ta opcje
wyeliminowac. a skoro wymieniam to chyba wszystkie uszczelki po kolei.. taki jest
plan. nie wiem czy sluszny ale sprobowac muszeNapisz dokladnie co wymieniales wraz z uszczelka i ile cie to kosztowalo
-
Efekt padniętej uszczelki...(gęsty,nieprzejrzysty dym)
Nie mylić z parą wodną (rzadka,przeźroczysta)
Coś takiego miałeś?
-
tzn facet od
ktorego go kupilem wspominal, ze uszczelka jest do wymiany. kiedy nim jezdzilem nie
bylo nic podejrzanego, normalnie palil i pracowal. wlasnie tego ranka kiedy zaczal
gasnac i tak kopcic wielu kolegow ktorzy maja do czynienia z silnikami stwierdzilo,
że to wlasnie uszczelka pod glowica. postanowilem wiec wymienic zeby ta opcje
wyeliminowac. a skoro wymieniam to chyba wszystkie uszczelki po kolei.. taki jest
plan. nie wiem czy sluszny ale sprobowac muszeWziąłeś auto z walniętą uszczelką pod głowicą?
No dobra, każdy popełnia błędy.Auto wcześniej cały czas kopciło na biało?
Rozumiem, że głowica będzie przy okazji planowana?