Filtr powietrza.
-
Czy komuś z Was, też tak się dzieje z filtrem powietrza?
Wygląda jakby był przypalony
Dodam, że nie strzela w gaźnik ani nic z tych rzeczy, silnik chodzi równo, zapala ładnie.
Żadnych szarpnięć, spadków mocy itp. nie zaobserwowałem.
Zastanawia mnie przyczyna, bo raczej to nie jest normalneCo o tym myślicie?
-
to pierwszy filtr tak przypalony czy to już któryś z kolejnych..?
Wychodzi że tico zieje ci ogniem nim się zawór domknie...ale to tylko daleko posunięta moja teoria:) -
Podepnę się pod temat. Z tego otworka na dole puszki powietrza (trójnik od PVC tam wchodzi) wypływa mi maź "kawa z mlekiem" pojęcia nie mam czemu.
Na bagnecie sam olej, spaliny bez wody. Płynu nie ubywa.
-
to pierwszy filtr
tak przypalony czy to już któryś z kolejnych..?To już 3 filtr :szalone:
Wychodzi że tico
zieje ci ogniem nim się zawór domknie...ale to tylko daleko posunięta moja teoria:)Trudno powiedzieć , żadnych strzałów z gaźnika nie ma.
-
zanim cokolwiek napisze,pokaż no nam tutaj drugą stronę tego filtra.
Co do tej mazi to przedmuchaj sobie wężyk bo masz "kawę z mleczkiem" w nim,czasami osadza się taki nagar,sprawdź sobie zawór pcv czy sprawny.
-
zanim cokolwiek
napisze,pokaż no nam tutaj drugą stronę tego filtra.Druga strona wygląda normalnie, bród ze zwykłej eksploatacji.
-
Podepnę się pod
temat. Z tego otworka na dole puszki powietrza (trójnik od PVC tam wchodzi) wypływa
mi maź "kawa z mlekiem" pojęcia nie mam czemu.
Na bagnecie sam
olej, spaliny bez wody. Płynu nie ubywa.miałem to samo, opisywałem na forum - nie doszedłem jednak do rozwiązania. Wszystko było ok, bagnet był czysty, korek oleju też, płynu nie ubywało, tylko ta maź...
Ale że wszystko było ok, to jeździłem i nic się nie działo. -
Podepnę się pod
temat. Z tego otworka na dole puszki powietrza (trójnik od PVC tam wchodzi) wypływa
mi maź "kawa z mlekiem" pojęcia nie mam czemu.
Na bagnecie sam
olej, spaliny bez wody. Płynu nie ubywa.Robisz często krótkie trasy? Silnik pracuje w stanie "niedogrzanym"? Jeśli tak, masz odpowiedź.
Klikać, czytać i czyścić : KLIK.