Zagwozdka - Regulacja obrotów jałowych na zimnym i gorącym silniku
-
Słuchaj - weź nasadowy klucz i wstaw go tam przez łeb śruby - wchodzi i łapie za kontrę.
Odkręć to po prostu - ok ja musiałem użyć takiej przedłużki z przegubem kardana Akurat mam w narzędziach.
Mat
PS. Klucz nasadowy 7mm jeśli dobrze pamiętam.
Zabierz się za to - warto - tikacz brzmi jak pszczółeczka
Spalanie zawsze miałem w granicach 5 - 5,5 l - zobaczymy, czy coś się ruszy.
-
Spalanie zawsze
miałem w granicach 5 - 5,5 l - zobaczymy, czy coś się ruszy.Zamelduj wszelkie zmiany
-
Wielkie dzięki
czyli moje przypuszczenia co do złej regulacji na termoelemencie się sprawdziły.
Tylko ja za nic nie
mogę rozruszać tej kontry i żeby wyregulować chyba muszę zdjąć gaźnik.
Daj znać czy mniej
przez to pali i ile. Jeżeli będą duże różnice to się może skuszę się na zdjęcie tego
gaźnika.
Mi pali na trasie
4,5 ale w mieście w te mrozy dochodził do 7,5 na krótkich trasach.Mam podobna sytuacje i tak samo rozreg. gaźnik
W chwili wolnego czasu biorę sie za to i od razu podziękowania za ten post wspaniale opisana regulacja -
Właśnie zatankowałem.
Przeliczyłem.
Wyszło 4,57 litra na 100 km.
Zdziwiłem się, przeliczyłem jeszcze raz - wyszło tak samo.
Takiego wyniku jeszcze nie miałem, tym bardziej, że jeżdżę trasy średnio około 10-12 km.
Jak już pisałem, do tej pory było 5-5.5 l/100km.Zobaczymy co będzie przy następnym tankowaniu. Muszę to potwierdzić, bo to może być jednorazowy wybryk mojego gaźnika.
Mat
-
Właśnie
zatankowałem.
Przeliczyłem.
Wyszło 4,57 litra
na 100 km.
Zdziwiłem się,
przeliczyłem jeszcze raz - wyszło tak samo.
Takiego wyniku
jeszcze nie miałem, tym bardziej, że jeżdżę trasy średnio około 10-12 km.
Jak już pisałem, do
tej pory było 5-5.5 l/100km.
Zobaczymy co będzie
przy następnym tankowaniu. Muszę to potwierdzić, bo to może być jednorazowy wybryk
mojego gaźnika.
MatDzieki za informacje
Czyli wniosek z tego taki, ze naprawa ssania przelozyla sie na zmniejszenie spalania No bo rozgrzany silnik nie pracuje juz na czesciowym ssaniu. U mnie ten problem ze ssaniem tez wystepuje i trzeba bedzie sie za to zabrac wkrotce.
Czy do odkrecania tych 2 srubek demontowales gaznik?
-
Właśnie zatankowałem. Przeliczyłem. Wyszło 4,57 litra na 100 km.
Może warto najpierw sprawdzić stężenie CO i HC.Zbyt uboga mieszanka jest szkodliwa dla silnika.
tej pory było 5-5.5 l/100km.
Ten wynik wydaje mi się bardziej prawidłowy.Nie zawsze zbyt niskie spalanie jest korzystne.
-
Tak jak napisałem - muszę to potwierdzić przy następnym tankowaniu.
Nie zdejmowałem w ogóle gaźnika - wszystkie foty są przecież pod maską Inna sprawa, że byłyby lepsze, gdyby gaźnik był zdjęty
Lars - masz rację - niedługo wybieram się na badanie i mam zamiar poprosić machaniora, żeby mi zmierzył spaliny.
Jednak tu na forum spotykałem się już z lepszymi wynikami... Autka jakoś szczególnie nie oszczędzałem, więc byłoby nieźle z takim spalaniem.Mat
-
Jednak tu na forum spotykałem się już z lepszymi wynikami...
Ale to wcale nie znaczy że były to wyniki optymalne dla silnika.
Moim zdaniem najpierw powinno się ustawić skład mieszanki a dopiero dopasować do tego
ustawienia regulacyjne gaźnika.Czasami warto poświęcić np.0,5 l paliwa, ale zyskać na
trwałości jednostki napędowej. Oczywiście nie należy zapominać o zaworach i zapłonie -
Tak jak napisałem -
muszę to potwierdzić przy następnym tankowaniu.
Nie zdejmowałem w
ogóle gaźnika - wszystkie foty są przecież pod maską Inna sprawa, że byłyby
lepsze, gdyby gaźnik był zdjętyPytalem, bo u siebie mialem problemy z odkreceniem tych srub na zamontowanym gazniku. Trzeba je ostroznie odkrecac
-
Ale to wcale nie
znaczy że były to wyniki optymalne dla silnika.Właśnie jestem po pomiarze spalin (bez regulacji - tak na szybko tylko pomiar został zrobiony).
Wynik:
HC: 45ppm
CO: 0,09%
CO2: 12,5%
O2 4,05%Zadnych innych danych nie dostałem,, ale te wyglądają chyba całkiem nieźle - nawet widać, że katalizator działa
Mat
-
Wynik:
HC: 45ppm
CO: 0,09%
CO2: 12,5%
O2 4,05%
Zadnych innych
danych nie dostałem,, ale te wyglądają chyba całkiem nieźle - nawet widać, że
katalizator działaWszystko w normie
-
Właśnie jestem po
pomiarze spalin (bez regulacji - tak na szybko tylko pomiar został zrobiony).
Wynik:
HC: 45ppm
CO: 0,09%
CO2: 12,5%
O2 4,05%
Zadnych innych
danych nie dostałem,, ale te wyglądają chyba całkiem nieźle - nawet widać, że
katalizator działaWyniki CO2 i O2 są tylko pochodnymi ustawień HC i CO i w wypadku gaźnika Tico nie mogą być oddzielnie ustawiane.Czy w czasie regulacji Twojego gaźnika na analizatorze spalin diagnosta zaślepił przewód termicznego kompensatora biegu jałowego ? Ale to już są szczegóły, które nie każdego interesuja.
-
Wyniki CO2 i O2 są
tylko pochodnymi ustawień HC i CO i w wypadku gaźnika Tico nie mogą być oddzielnie
ustawiane.Czy w czasie regulacji Twojego gaźnika na analizatorze spalin diagnosta
zaślepił przewód termicznego kompensatora biegu jałowego ? Ale to już są szczegóły,
które nie każdego interesuja.Hehe! Jaka regulacja? Jaki diagnosta?
Nic nie pisałem o regulacji - byłem na rocznym przeglądzie i poprosiłem gościa, żeby zbadał też spaliny i wydrukował wynik. Gaźnika teraz nikt nie dotykał
To jest stan zastany i wygląda na to, że całkiem niezły.
Chodziło mi o rozwianie ewentualnych podejrzeń o zbyt ubogą mieszankę, która mogłaby zaszkodzić silnikowi.
Ja tam się na wynikach analizy spalin nie znam (szczególnie badanych za katalizatorem), więc stwierdzam jedynie, że są w książkowym zakresie i przestaję się martwić
Mat
-
Hehe! Jaka regulacja? Jaki diagnosta?
To kto robił ten wydruk ??
Nic nie pisałem o
regulacji - byłem na rocznym przeglądzie i poprosiłem gościa, żeby zbadał też
spaliny i wydrukował wynik. Gaźnika teraz nikt nie dotykał
To jest stan
zastany i wygląda na to, że całkiem niezły.
Chodziło mi o
rozwianie ewentualnych podejrzeń o zbyt ubogą mieszankę, która mogłaby zaszkodzić
silnikowi.Czyli to kontrolne sprawdzenie nie było robione przez diagnostę.
Ja tam się na
wynikach analizy spalin nie znam (szczególnie badanych za katalizatorem), więc
stwierdzam jedynie, że są w książkowym zakresie i przestaję się martwićWłaściciel samochodu ma zawsze głos decydujący.
-
To kto robił ten
wydruk ??No dobra - ten to rzeczywiście diagnosta.
Czyli to kontrolne
sprawdzenie nie było robione przez diagnostę.No było, było - jeśli chcesz go tak nazywać
Właściciel samochodu ma zawsze głos decydujący.
Hmm... Wolałbym np. zdanie typu "z tego co napisałeś, jest OK", albo "ten tlen w spalinach jest jakiś dziwny"
Ja się nie znam, więc jeśli trzyma się w książkowym zakresie, to muszę się z książką zgodzić...
Mat
-
Ja się nie znam,
więc jeśli trzyma się w książkowym zakresie, to muszę się z książką zgodzić...Najważniejsze że jesteś zadowolony !
-
Eno! On mnie normalnie podpuszcza!
Dobra - zadam Ci pytanie: Widzisz gdzieś w wynikach badania spalin coś podejrzanego, co mogłoby wskazywać na szkodliwość obecnego stanu regulacji gaźnika dla silnika?
Zadowolony, czy nie - nie gra roli - jeśli mam dzięki oszczędzeniu pół litra paliwa na 100 km zarżnąć silnik, to dobrze nie jest. Tyle, że ja nie widzę tego zagrożenia. Jeśli je widzisz, to mów!
Będzie się tu ze mną droczył
Mat
-
Kolejne tankowanie.
Spalanie: 4,75 l/100km
Nie tak dobrze jak ostatnio, ale i tak wyraźnie lepiej niż przed regulacją.
Mat