Spalanie 15l lpg na 100km

WERNIK1

Witam Wszystkich. Znowu wróciłem na forum ( wcześniej pod nickiem Krzychu ). Opisze swój problem, bo już mi ręce opadają. Zakupiłem dla żony tico z lpg, żeby jeździła do pracy. Ale on pali jak by miał 2,0 pod maską. Wymienione kable,świece,kopułka,rozrząd,ustawione zawory chyba cztery razy,wymieniony gaźnik, parownik od gazu. Na paliwie auto chodzi ładnie. Jestem coraz bliższy wyjęcia tej instalacji, bo jazda jest nie opłacalna. Zastanawiam się może gaz gdzieś ucieka, ale nie śmierdzi gazem w garażu. Regulacje nic nie dają u kilku gazowników. Wcześniej jeździłem ticusiem 8lat i bez żadnych problemów, dlatego kupiłem znowu to autko bo wiedziałem że to są dobre samochody. Ale ten co kupiłem doprowadza mnie do szału. Bardzo proszę o jakieś wskazówki gdzie szukac przyczyny

Slavo88

Bardzo proszę o jakieś
wskazówki gdzie szukac przyczyny

Filtr powietrza,olej kiedy były wymieniane?
Na benzynie jakie spalanie?
Krótkie odcinki jazdy?
Płynu w układzie chłodniczym nie brakuje?
Ssanie się wyłącza?
Jaka temperatura na wskaźniku temperatury?Prawidłowa?

Edit:
Filtr gazu kiedy wymieniany był?

WERNIK1

Filtr powietrza,olej kiedy
były wymieniane?
Na benzynie jakie spalanie?
Krótkie odcinki jazdy?
Płynu w układzie chłodniczym
nie brakuje?
Ssanie się wyłącza?
Jaka temperatura na wskaźniku
temperatury?Prawidłowa?

Filtr powietrza wymieniony 2 tyś.km temu,olej w tym tygodniu
spalanie koło 7,5 litra
odcinki krótkie 2km
płynu nie brakuje uzupełniany na bieżąco ( gdzieś wycieka na którymś wężu )
ssanie działa poprawnie
temperatura w mieście ok, ale w trasie troszkę opada wskaźnik, ale termostat zakupiony - nowy

pacior

tankujesz zawsze na tej samej stacji? może jakiś lipny gaz

WERNIK1

tankujesz zawsze na tej samej
stacji? może jakiś lipny gaz

Orlen, albo u znajomego

endriu121188

Ja zdjąłem gaz, bo mi rzadko kiedy schodził poniżej 8 i non stop zamarzał reduktor. Już 3 tys. km jeżdżę na benzynie i jestem zadowolony.

budi

odcinki krótkie 2km

No ty ty się nie dziw, że masz przepały. Przecież ten silnik nie ma prawa się rozgrzać. Przy tak krótkiej trasie taniej by ci wyszło jeżdżenie na benzynie...

Slowik8609

Moim zdaniem masz prócz robienia krótkich dystansów, rozregulowany gaźnik. Mianowicie mieszanka wydaje się być za bogata. 7,5 Litra na benzynie to dużo. Nawet moim zdaniem bardzo dużo. Ja bym podjechał na analizator i sprawdził kąt zapłonu, skład mieszanki i zawory ( wiem, ze pisałeś ze sprawdzane zaworki były ale jak były pod zły kąt sprawdzone to nic to nie dało)

Slavo88

Moim zdaniem masz prócz
robienia krótkich dystansów, rozregulowany gaźnik. Mianowicie mieszanka wydaje się być za
bogata. 7,5 Litra na benzynie to dużo. Nawet moim zdaniem bardzo dużo.

Jak dla Mnie to nic dziwnego przy odcinkach 2km.

WERNIK1

Moim zdaniem masz prócz
robienia krótkich dystansów, rozregulowany gaźnik. Mianowicie mieszanka wydaje się być za
bogata. 7,5 Litra na benzynie to dużo. Nawet moim zdaniem bardzo dużo. Ja bym podjechał na
analizator i sprawdził kąt zapłonu, skład mieszanki i zawory ( wiem, ze pisałeś ze sprawdzane
zaworki były ale jak były pod zły kąt sprawdzone to nic to nie dało)

Kąt zapłonu był ustawiany jest troszkę przyspieszony ze względu na gaz. Tak podobno jest lepiej. Te 7,5 litra to nie jest taka tragedia przy takich mrozach co były. Auto dużo też chodziło na postoju.
Dziś usłyszałem od mechanika że mam pewnie wyrobione krzywki na wałku rozrządu. Nie wiem już co o tym myśleć