Aparat zapłonowy
-
Pytanie jaki moduł zakupiłeś. Jakiś markowy czy podróbę?
Ciężko mnie się wypowiedzieć, czy oryginał, sprzedawca zapewnia, że tak, oraz że innym kupującym działa... Poza tym kupiłem cały aparat zapłonowy, bo mechanicy nie chcieli nic słyszeć o robzbieraniu go... Tu aukcja z allegro, na której dokonałem zakupów: klik.
masz w Legnicy jakiś dobry, sprawdzony warsztat? bo do tych w Złotoryi to strach jechać.
Popytam się dokładnie taty, w sumie to on więcej jeździ tym autkiem i bardziej nim się zajmuje... <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Ja raczej siedzę we Wrocławiu i korzystam z MPK. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Ciężko mnie się wypowiedzieć, czy oryginał, sprzedawca zapewnia, że tak, oraz że innym kupującym
działa... Poza tym kupiłem cały aparat zapłonowy, bo mechanicy nie chcieli nic słyszeć o
robzbieraniu go... Tu aukcja z allegro, na której dokonałem zakupów: klik.
Popytam się dokładnie taty, w sumie to on więcej jeździ tym autkiem i bardziej nim się
zajmuje... Ja raczej siedzę we Wrocławiu i korzystam z MPK.No to kupiłeś podróbę, przed którą ostrzegałem niedawno na forum... ( wątek "szlag mnie trafia...")
Ja również zakupiłem u nich moduł i właśnie im go odeslałem z reklamacją. Zobaczymy co będzie.
Ale gdybyś poczytał uważnie wątki, zaoszczędziłbyś trochę kasy...
Ja równiez jestem z Wrocka. Jak chcesz gościa, który Ci to dobrze zrobi to jedź na Niedźwiedzią 9. ( koło Magnolii)
tam jest dobry gość od gaźników. Powiedz, że jesteś polecony z forum, od gościa z bordowego tico, w którym był moduł walnięty i że masz podobnie - będzie wiedział od razu o co chodzi. Gość jest na serio warty polecenia -
Ja równiez jestem z Wrocka. Jak chcesz gościa, który Ci to dobrze zrobi to jedź na Niedźwiedzią
9. ( koło Magnolii)A powiedz mi tak rzecz. Z usługa jakiego mechanika korzystasz na codzień, że tak powiem?
-
A powiedz mi tak rzecz. Z usługa jakiego mechanika korzystasz na codzień, że tak powiem?
Na co dzień nie korzystam bo autko śmiga <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" />
to co moge robie sam. tego goscia, o ktorym pisze polecało mi kilka osob, byłem u niego ostatnio i jestem zadowolony. ponieważ tylko studiuje we wrocku, to średnio mam rozeznanie gdzie są dobrzy mechanicy. Więc to co jest poważniejsze, a nie uniemożliwia mi jazdy robię w radomiu ( wiem gdzie i taniej niż we wrocku). Ale jak mówie - tego mi polecało kilku i ja sam jestem zadowolony. Stąd polecam i Tobie.
Na pewno nie polecam zakładu "Wiater" na Nowym Dworze. Goście traktują Cię jak kierowcę drugiej kategorii, drogo i nie bardzo potrafią zrobić coś więcej niż zmienić olej. A moduł niech kolega Matthaios reklamuje tak jak ja. Nawet mamy dodatkowy argument - że nie tylko nam nie działa... -
Z usługa jakiego mechanika
korzystasz na codzieńHEHEHE, no nie mów że korzystasz z usług mechanika na codzień jeżdżąc tico bo nie uwierzę
<img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> -
No to kupiłeś podróbę, przed którą ostrzegałem niedawno na forum... ( wątek "szlag mnie trafia...")
No cóż... wpadłem na to, aby poczytać forum w poszukiwaniu możliwej przyczyny, ale najzwyczajniej w świecie nie pomyślałem o zapytaniu się o to, gdzie warto zrobić zakupy... <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Ludzka rzecz błądzić, do prawdziwych partactw potrzeba komputera... <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />Jeszcze mam jedno pytanko: w jaki sposób stwierdzić, czy ma się do czynienia z podróbą?
Ja również zakupiłem u nich moduł i właśnie im go odeslałem z reklamacją. Zobaczymy co będzie.
Z tego co z nimi rozmawiałem na początku tygodnia, nie mają nic przeciwko abym im to jeszcze raz odesłał, więc raczej jestem dobrej myśli. Może sami nie do końca wiedzą, czym handlują...
Ja równiez jestem z Wrocka. Jak chcesz gościa, który Ci to dobrze zrobi to jedź na Niedźwiedzią
9. ( koło Magnolii)Dzięki za informacje. Jak już mówiłem, to autko chwilowo jest używane w Legnicy przez mojego ojca, ale jak wszystko dobrze pójdzie (czyli między innymi uda się to naprawić) to możliwe, że niedługo ja nim będę śmigał po Wrocławiu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
No cóż... wpadłem na to, aby poczytać forum w poszukiwaniu możliwej przyczyny, ale
najzwyczajniej w świecie nie pomyślałem o zapytaniu się o to, gdzie warto zrobić zakupy...To już wiesz gdzie nie robic <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" />
Ludzka rzecz błądzić, do prawdziwych partactw potrzeba komputera...
dobre <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" />
Jeszcze mam jedno pytanko: w jaki sposób stwierdzić, czy ma się do czynienia z podróbą?
Powiem szczerze, że nie wiem. U mnie mechanik powiedzial od razu, że to podróba. I faktycznie dziwny był ten moduł. Nie pasował za bardzo, i było widać tandetne wykonanie odlewu plastiku. Zresztą ten odlew widac na aukcji nawet. Przypatrz się
Z tego co z nimi rozmawiałem na początku tygodnia, nie mają nic przeciwko abym im to jeszcze raz
odesłał, więc raczej jestem dobrej myśli. Może sami nie do końca wiedzą, czym handlują...Mnie też powiedzieli, że nie ma problemu. Zobaczymy co będzie. Jak oddadza kase to ok. A jak się będą burzyć, że "użytkowane niezgodnie z przeznaczeniem" albo coś to wtedy się zdenerwuje i będzie ostro. Mnie gość powiedział, że oni to odsyłają do hurtownii i tam stwierdzają usterkę ( trochę dziwne). Do tego aukcja jest niezgodna z prawem w niektórych miejscach ( gwarancja 12 miesięcy) i o to też się z nimi kłóciłem. Bo wg prawa na KAŻDY nowy towar zakupiony na terenie UE jest min. 24 miesiące gwarancji. Ale, że zależy mi na zwrocie kasy to powiedziałem o tym grzecznie bez większych kłótni. Nawrzucam im jak oddadza kase <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" />
Dzięki za informacje. Jak już mówiłem, to autko chwilowo jest używane w Legnicy przez mojego
ojca, ale jak wszystko dobrze pójdzie (czyli między innymi uda się to naprawić) to możliwe,
że niedługo ja nim będę śmigał po Wrocławiuspoko. Na upartego sam zamontujesz aparat. Nawet ja mam już wprawę po moich wizytach u mechaniora i podglądaniu jego pracy. Ale adres warto zapisac, bo gosc jest dobry
-
Powiem szczerze, że nie wiem. U mnie mechanik powiedzial od razu, że to podróba. I faktycznie
dziwny był ten moduł. Nie pasował za bardzo, i było widać tandetne wykonanie odlewu
plastiku. Zresztą ten odlew widac na aukcji nawet. Przypatrz sięTo skoro widać, to czemu sam kupiłeś?? <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Wracając do mechanika we Wrocławiu na Niedźwiedziej 9 koło Magnolii... Masz może jakiś numer telefonu do niego? Ile Cię ta impreza wtedy kosztowała, jeśli można wiedzieć? Ostatnio raczej marnie u mnie z wolnym czasem... Ale myślę, że skoro tak polecasz to jakoś się zaciągnie tico do Wrocka na naprawę <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
To skoro widać, to czemu sam kupiłeś??
bo zwyczajnie nie zwróciłem uwagi
Wracając do mechanika we Wrocławiu na Niedźwiedziej 9 koło Magnolii... Masz może jakiś numer
telefonu do niego? Ile Cię ta impreza wtedy kosztowała, jeśli można wiedzieć? Ostatnio
raczej marnie u mnie z wolnym czasem... Ale myślę, że skoro tak polecasz to jakoś się
zaciągnie tico do Wrocka na naprawękosztowało mnie sporo, ale przez ten moduł. szczegóły są w innym wątku. Ale za robociznę wziął 50 zł.
Namiary na niego 606995685 - działa od 8 do 16 bodajże. I to jest "slużobowa" komórka więc w innych godzinach się raczej nie dodzwonisz. -
bo zwyczajnie nie zwróciłem uwagi
Hehe, czyli dokładnie tak, jak ja... No ale cóż... już napisałem co sądzę o ludzkich pomyłkach <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Jeszcze raz dzięki za namiary na mechanika.
-
Hehe, czyli dokładnie tak, jak ja... No ale cóż... już napisałem co sądzę o ludzkich pomyłkach
Jeszcze raz dzięki za namiary na mechanika.spoko. Podejrzewam, że zrobiłeś tak jak ja, czyli rzuciła się w oczy cena, a nie popatrzyliśmy dokładnie na zdjęcie. Ale jak coś to teraz mamy dodatkowy argument w walce z nimi - to nie poszczególny przypadek, ze moduł jest wadliwy
-
Popatrzyłem sobie właśnie na daty aukcji... I wychodzi na to, że ja zakupiłem aparat zapłonowy trochę wcześniej niż Ty, więc nie mogłem zwrócić uwagi na twoje posty na ten temat... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Co nie zmienia faktu, że pewnie i tak bym nie zauważył... Trzeba się przygotować na zapłacenie za oryginalny oryginał...
-
Tu jest link do oryginalnego modułu za 115zł plus wysyłka
http://www.allegro.pl/item469052247_nowy_modul_aparatu_aparat_zaplonowy_daewoo_tico.html
Wbrew pozorom nie ma wiele pracy przy jego montażu.
pzdr
-
Popatrzyłem sobie właśnie na daty aukcji... I wychodzi na to, że ja zakupiłem aparat zapłonowy
trochę wcześniej niż Ty, więc nie mogłem zwrócić uwagi na twoje posty na ten temat... Co
nie zmienia faktu, że pewnie i tak bym nie zauważył... Trzeba się przygotować na zapłacenie
za oryginalny oryginał...tzn ja nie kupiłem całego aparatu. Sam modul. i było to 29 października
-
Wbrew pozorom nie ma wiele pracy przy jego montażu.
No śmiem twierdzić, że powinienem sobie z tym poradzić <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Powiedz mi tylko, czy warto odrazu kupować też cewkę halla? Tak na wszelki wypadek... Problemem pozostaje tylko fakt, że po wymianie modułu tez chyba trzeba by ustawiać zapłon, prawda? To od biedy też z tego co czytałem na forum da się zrobić, ale chyba jednak zostawić to komuś, kto ma sprzęt, co?
-
No śmiem twierdzić, że powinienem sobie z tym poradzić Powiedz mi tylko, czy warto odrazu
kupować też cewkę halla? Tak na wszelki wypadek... Problemem pozostaje tylko fakt, że po
wymianie modułu tez chyba trzeba by ustawiać zapłon, prawda? To od biedy też z tego co
czytałem na forum da się zrobić, ale chyba jednak zostawić to komuś, kto ma sprzęt, co?Myślałem, że kupiłeś caly aparat. Dla mnie cały aparat to moduł + czujnik halla + "opakowanie". Może jednak się myle. Jak chcesz czujnik halla to ja mam do sprzedania. bo przez wadliwy moduł ( myśląc, że jest dobry) wymieniłem też dobry czujnik na... dobry czujnik. Więc mam jeden dobry na zbyciu. Ty byś zaoszczędził, ja się pozbędę czujnika, bo nie bardzo mi potrzebny.
Co do ustawienia zapłonu. po wymianie modułu też trzeba ( bo ruszasz aparat zapłonowy). Niby warto ze sprzętem. Mnie się udało znaleźć chyba, powtarzam chyba fabryczne ustawienia i to bez sprzętu ( stroboskopu). Autko chodzi ładnie, równo i odzyskało dawną dynamikę. Więc jak dla mnie jest ok. Swoją metodę pokazałem też na Spocie Clavishowi i u niego będziemy przestawiac zapłon pewnie w czwartek.
-
Co do ustawienia zapłonu. po wymianie modułu też trzeba ( bo ruszasz aparat zapłonowy). Niby
warto ze sprzętem. Mnie się udało znaleźć chyba, powtarzam chyba fabryczne ustawienia i to
bez sprzętu ( stroboskopu). Autko chodzi ładnie, równo i odzyskało dawną dynamikę. Więc jak
dla mnie jest ok. Swoją metodę pokazałem też na Spocie Clavishowi i u niego będziemy
przestawiac zapłon pewnie w czwartek.Jesteś w stanie coś więcej napisać na temat tej metody ustawiania zapłonu jak w fabrycznym aucie?
Nie chce mi się jechać na stroboskop a po wymianie mojego aparatu muszę go jeszcze troszkę ustawić. -
Jesteś w stanie coś więcej napisać na temat tej metody ustawiania zapłonu jak w fabrycznym
aucie?
Nie chce mi się jechać na stroboskop a po wymianie mojego aparatu muszę go jeszcze troszkę
ustawić.ciężko to wyjaśnić troche, ale spróbuję. na tej ruchomej części aparatu jest w pewnym miejscu taki wypukły fragment, taka linia troche jak po łączeniu ( odlewie) dwóch elementów w jeden. Linia ta biegnie aż do kopułki. I moim zdaniem może to być własnie jakiś znacznik fabryczny ( choć może to tylko linia łączenia <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" />, ale element mi wygląda jakby był odlewany w całości, a nie łączony, stąd moje przypuszczenie). I tą linię ustawiłem na środku przy tej nieruchomej części. Tam gdzie jest górna śruba aparatu. Tam też można wyczuć lekkie wybrzuszenie. tam zresztą środek pokazał mi mechanik.
Może i jest to tylko znak po odlewie ( choć troche dużo tych wybrzuszeń), ale mnie autko śmiga elegancko.dochodziłem do tego ustawienia metodą prób i błędów, patrząc na osiągi samochodu. Bo przy wymianie modułu gość niby ustawiał zapłon, ale później jeszcze coś tam robił i chyba przestawił ten zapłon i zapomniał poprawić. Zdarza się, zwłaszcza że miał co robić, a ja przyjeżdżałem "z doskoku" po wymianie wadliwego modułu na wadliwy moduł. Nie chcę go tłumaczyć, ale nadal go polecam, bo jest dobrym fachowcem. Postaram się jutro wstawić fotkę, jak to dokładnie wygląda.
-
ciężko to wyjaśnić troche, ale spróbuję. na tej ruchomej części aparatu jest w pewnym miejscu
taki wypukły fragment, taka linia troche jak po łączeniu ( odlewie) dwóch elementów w
jeden. Linia ta biegnie aż do kopułki. I moim zdaniem może to być własnie jakiś znacznik
fabryczny ( choć może to tylko linia łączenia , ale element mi wygląda jakby był odlewany w
całości, a nie łączony, stąd moje przypuszczenie). I tą linię ustawiłem na środku przy tej
nieruchomej części. Tam gdzie jest górna śruba aparatu. Tam też można wyczuć lekkie
wybrzuszenie. tam zresztą środek zaznaczył mi mechanik.
Może i jest to tylko znak po odlewie ( choć troche dużo tych wybrzuszeń), ale mnie autko śmiga
elegancko.dochodziłem do tego ustawienia metodą prób i błędów, patrząc na osiągi samochodu.
Bo przy wymianie modułu gość niby ustawiał zapłon, ale później jeszcze coś tam robił i
chyba przestawił ten zapłon i zapomniał poprawić. Zdarza się, zwłaszcza że miał co robić, a
ja przyjeżdżałem "z doskoku" po wymianie wadliwego modułu na wadliwy moduł. Nie chcę go
tłumaczyć, ale nadal go polecam, bo jest dobrym fachowcem. Postaram się jutro wstawić
fotkę, jak to dokładnie wygląda.Dzięki za odzew, jak tylko będę miał chwilę wolnego to sprawdzę u siebie jak to wygląda <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />. Ja cały aparat wymieniałem sam bo nie ma tu żadnej filozofii, sam też próbowałem ustawić zapłon. Po włożeniu drugiego aparatu miałem zbyt przyspieszony zapłon, więc go opóźniłem ale chyba za bardzo bo się zrobił lekko mułowaty <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
Ok, jak będziesz miał okazję to obfotografuj te wybrzuszenie, żebym wiedział gdzie szukać <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> -
Dzięki za odzew, jak tylko będę miał chwilę wolnego to sprawdzę u siebie jak to wygląda . Ja
cały aparat wymieniałem sam bo nie ma tu żadnej filozofii, sam też próbowałem ustawić
zapłon. Po włożeniu drugiego aparatu miałem zbyt przyspieszony zapłon, więc go opóźniłem
ale chyba za bardzo bo się zrobił lekko mułowaty
Ok, jak będziesz miał okazję to obfotografuj te wybrzuszenie, żebym wiedział gdzie szukaćNie ma sprawy. Tą pierwszą linię na aparacie powinieneś bez problemu zobaczyć. A ten drugi pkt. jest mniej więcej na środku. Ale cykne fotki.