Po wymianie nowego oleju w skrzyni biegów (Skoda Favorit) zauwazylem, ze sa wycieki. Wiec po 2 tygodniach postanowilem dolac starego oleju przekładniowego, ktory przedtem spuscilem... I pojawił sie problem:/ Po odpalenia Skrzynia zaczeła huczeć. Olej dolewalem zaraz po jezdzie:/ Czy mogło dojsc do zważenia oleju??(w wyniku rożnic temperatur??).Jesli tak?? To do czego moze dojsc w winiku tej pechowej dolewki. Prosze o pomoc drodzy Złosnicy:)

Kupilem ostatnio tylne klosze z przyciemnionym kierunkiem??, bez wkladu. Dzisiaj zrobilem jedna sztuke... jak sie wam podoba.
Hmm sprostowanie:)
Po pierwsze nie zakonczylem jeszcze swojej( wizji) pracy nad tymi kloszami
Po drugie Nie dostane juz tak przyciemnionych wstecznych, wiec musze kupic spray do przyciemnienia.
Po trzecie jesli uwazacie ze to dennie wyglada, to sami zrobcie to lepiej. Pokaze wam ostateczny efekt tego co zrobie za miesiac i szczeki wam spadna. Czekam na wasze zdjecia tylnich kamp... Pewnie oryginaly zalane woda w srodku. Bo cos czuje, ze nawet byscie nie wiedzieli jak wmontowac gołe klosze bez wkladu na zarówki. Koncowy efekt dopiero zobaczycie:) Pozdrawiam szanowna ekipe, ktora nie potrafi docenic poczatków mojej pracy.

Sluchaj ja kiedys tak mialem, ze wogle ssanie nie puszczalo trzymalo przez caly czas, nawet jak byla goraca to chodzila na 1500 obr/min. Tez mialem zimny jeden przewód:) Jak sie okazalo przewod ten zimny byl zapchany i on wchodzi do silnik i tam tez bylo zapchane...wystarczylo wsadzic kawalek twardego druta i przepchalo sie. Wiec mozesz tez sprawdzic czy przypadkiem nie jest to zapchane. Ludzie, rozne rzeczy wlewaja.. a jak woda byl tam kiedys woda to duza szansa na kamien w miejsach metalowych. Zobacz i daj wyniki. Pozdrawiam.

Witam, dzisiaj pojechalem na stacje i przedmuchalem pod cisnieniem gaznik od gory, ze az paliwo wybijalo z niego:) Prawdopodobnie jakis paproch sie dostal do srodka i dysze zatykal. Gdyz za malo paliwa przez nia przechodzilo i stad te szarpania (tak mi sie wydaje). Ale nie chwalmy przed zachodem slonca. Zobaczymy jak jutro bedzie jezdzic:) a do tego,jak pisaliscie o hamowaniu, u mnie tego nie ma. Moge wciskac pedal hamulca i nie ma zmian. A co do uszczelki wydaje mi sie dobra...Trzymajcie kciuki:) Aby znow moja biala strzala nawiedzala Szczecinskie ulice:) Przeganiala polonezy:)) Dzieki

Witajcie drodzy Skodziarze. Mam Skode Favorit 92 r.- benzyna Problem jest nastepujacy. Jak jade do pracy rano to pali na dotyk i obroty wskakuja na 2 tys. czyli ok. Jak powoli puszczaja obroty czyli sa juz na granicy 1200 obr. jak ruszam to traci obrotyi spadaja one do 500 i zaraz wracaja na wyzsze, ale ostatecznie sa to szarpania. Jak ssanie pusci i mam 1000 obr. Jak jade dalej to czasem nagle zaczyna sie szarpanie.Trzymam pedal gazu w jednym polozeniu, a ona poszarpuje jak jade. I czasem jak wysprzeglam to zaczyna przygasac, ze az lampka oleju sie zapala. Czasem jest tak, ze zgasnie, a jak jest juz goraca to sie stabilizuje i pozniej bardzo przyjemnie sie jezdzi:) Co to moze byc?? Uszczelka pod gaznikiem?? sprawdzalem odlacznik biegu jalowego i normalnie pstryka czyli jakby chodzil?? Prosze pozmozcie, bo zaczyna to sie robic niczym walka z wiatrakami.Licze na was:) Pozdrawiam.