.
Przygotowuję hasło w Wikipedii na temat wersji cabrio, bo póki co nie ma takiego. Poprosiłem już StaregoJapońca na PW, aby rzucił swoim fachowym okiem na to, co udało mi się do tej pory zgromadzić. Obecnie mam takie informacje, które będę systematycznie uzupełniać. Gdyby jednak ktoś z Was zauważył jakieś błędy to proszę o pomoc

Suzuki Swift 1.3 GS Cabrio - pod taką nazwą była oficjalnie importowana do Europy dwuosobowa wersja z nadwoziem otwartym bardzo popularnego modelu Swift, produkowana wyłącznie w Japonii w fabryce Suzuki w Kosai. Poza Europą wersja cabrio sprzedawana była w różnych specyfikacjach technicznych m.in. jako Suzuki Cultus (Japonia), Geo Metro (USA) czy też Pontiac Firefly (Kanada).

Wersja europejska

Suzuki Swift w wersji cabrio dociera do Europy na jesieni 1991 roku poprzez oficjalnego importera Suzuki International Europe GmbH z siedzibą w niemieckim Bensheim po premierze modelu w październiku 1991 roku na targach IAA we Frankfurcie. Jest sprzedawany jako Suzuki Swift 1.3 GS Cabrio przez około 4 lata do roku 1995 w cenie 23.700,- DM, a główne rynki zbytu to Niemcy, Austria i Holandia.

Odmiana cabrio bazuje technicznie na wersji Suzuki Swift hatchback zwanej czasem MK III, wdrożonej do produkcji w drugiej połowie 1991 roku jako model roku 1992. Charakteryzowała się ona m.in. przeprojektowanymi zderzakami i oświetleniem oraz zaokrągloną deską rozdzielczą.

Suzuki Swift 1.3 GS Cabrio, w porównaniu z ówczesną konkurencją w swojej klasie (VW Golf Cabriolet, Peugeot 205 Cabriolet), nie posiadał pałąka przeciwkapotażowego mogącego negatywnie wpłynąć na ogólny odbiór estetyczny auta. W standardowym wyposażeniu oferował wspomaganie kierownicy, elektryczną regulację lusterek, światła przeciwmgłowe, szyby w błękitnej tonacji, radio-odtwarzacz stereo oraz regulację kierownicy, co na przełomie lat 80/90-ych nie było takie oczywiste w budżetowych autach tego segmentu.

Na szczególną uwagę zasługuje dość obszerny, jak na cabrio, bagażnik o dwóch połączonych komorach i łącznej pojemności 363 litrów. Mimo niewielkich rozmiarów (3,74 m długości) wersja cabrio oferuje zadziwiająco dużo miejsca dla 2 osób. Niska waga 800 kg oraz mały promień skrętu 9,40 m zapewniają satysfakcjonującą dynamikę i łatwość manewrowania. Za komfort jazdy i prowadzenie odpowiada niezależne zawieszenie wszystkich kół, niezwykle rzadkie w ówczesnych autach tej klasy.

Dane techniczne

W Europie, w ramach oficjalnego importu, wersja cabrio sprzedawana była wyłącznie z jednym silnikiem o pojemności 1298 ccm i można ją rozpoznać po następujących oznaczeniach kodowych na tabliczkach znamionowych:

EA - druga generacja modelu Swift
SF413 - wersja z silnikiem 1300 ccm
G13BA - typ silnika 1300 ccm
EAK35S - wersja z nadwoziem cabrio

Silnik
Pojemność: 1298 ccm
Moc: 68 KM przy 6000 obr./min.
Moment obrotowy: 99 Nm przy 3500 obr./min.

Nadwozie i zawieszenie
Waga pustego auta: 800 kg
Wymiary dł./szer./wys. w mm: 3745/1590/1340
Niezależne zawieszenie każdego z kół
Przód: kolumny McPhersona, stabilizator
Tył: niezależne, wielowahaczowe

Dziękuję z góry za ew. uwagi

Rzeczywiści była mowa o stronie klubowej, ja tak to zrozumiałem. Bez dwóch zdań przydałaby się taka.

Jednak samodzielne forum, poza strukturami kącika golizny, teatru, kuchni i całego tego koła gospodyń wiejskich, też jest potrzebne imho.

SirBufor, rób swoje i tyle

SirBufor,jeśli dalej szukasz zdjęć Swifta, to tutaj link do mini-albumu mojego cabrio: https://picasaweb.google.com/11732190669...feat=directlink

Jak któreś zdjęcie ci podpasuje, to kopiuj śmiało

panowie mysle ze
zrobimy druga skladke

Słuszna koncepcja

Chciałbym prosić bardziej doświadczonych samochodziarzy o pomoc w rozszyfrowaniu daty produkcji z informacji na szybie - ja się zupełnie na tym nie znam.

Dziękuję za pomoc

E tam prawie każdy
swift ma 0 jako 10 znak, oprócz tych na amerykę północną i niektórych węgierskich

To by się zgadzało z informacją, którą właśnie znalazłem na suzukiklub.pl

"najśmieszniejsze jest to, że w suzuki motor poland mi powiedzieli, że rok produkcji można ustalić tylko w Japonii, bo nie jest kodowany w vin.

pełną odpowiedzialność za podany rok produkcji bierze dealer, a klient musi to przyjąć na wiarę (albo korespondować z Japonią :)"

Tutaj jest w miarę ogarnięta wyszukiwarka VIN: http://www.kneifel.de/vin.php

Okazuje się, że 10 znak w numerze VIN wskazuje na rok produkcji: http://pl.wikipedia.org/wiki/Vehicle_Identification_Number

U mnie jest to cyfra 0, której tak właściwie nie powinno być: "Zgodnie z normą ISO, w kodzie roku nie mogą występować litery I, O oraz Q, ponadto zwyczajowo nie stosuje się liter U i Z oraz cyfry 0. Wynika to z faktu, że te litery i cyfry jest łatwo z sobą pomylić."

Same cuda i dziwy w moim numerze VIN

Czyli póki co wiem tyle:

Kraj pochodzenia: Japonia
Kraj przeznaczenia: Niemcy
Data I rejestracji za granicą: 09.05.1994 (wpis w dow. rej.)
Data I rejestracji w Polsce: 11.05.2006 (wpis w dow. rej.)

Data produkcji: brak informacji

Może trzeba napisać do Suzuki GmbH w Niemczech

Które to liczby mówią o rynku niemieckim?

Da się ustalić rok produkcji po tabliczce? Może po oznaczeniach na szybach?

Kraj produkcji znam, bo cabrio (SF413 / AK35) były robione tylko w Japonii.

Interesuje mnie data produkcji oraz data i kraj pierwszej rejestracji. Poprzedni właściciel twierdzi, że to Szwajcaria.

Na tabliczce
znamionowej jest informacja na jaki rynek został wypuszczony

Możesz mi pomóc w odkodowaniu tabliczki znamionowej? Masz jakąś "ściągę" które cyfry / litery odpowiadają za konkretne informacje?

Dziękuję z góry za pomoc

"Zawsze obowiązuje reguła - jak myślisz o mocy to używaj najmniejszej liczby oktanowej dostatecznej dla twojego silnika. Oktany nie dają mocy - one ją psują. Oczywiście są sytuacje, gdy większe możliwości modyfikacji silnika (doładowanie, kompresja) z nawiązką kompensują pogorszenie procesu spalania z powodu dużej liczby oktanowej.

Paliwa wysokooktanowe (98 i wyżej) nadają się do silników turbodoładowanych, wolnossących o wysokim ciśnieniu sprężania, gdzie efekt możliwości pracy przy szybszym zapłonie czy wyższym doładowaniu jest większy, niż konsekwencje używania wysokooktanowego paliwa."

Więcej tutaj => http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=3734&highlight=Zawsze+obowi�zuje+regu�a

Witam,

ostatnio chciałem ustalić historię swojego Swifta Cabrio podając nr VIN w serwisie Suzuki we Wrocławiu. Miły pan poinformował mnie, że oni niestety nie mają takiej możliwości.

Interesuje mnie tak naprawdę data i kraj pierwszej rejestracji, bo w 20-letnim aucie ciężko liczyć na komplet dokumentów.

Nie wiecie gdzie mógłbym się tego dowiedzieć podając nr VIN?

Pozdrawiam
Wojtek

Chciałbym, aby zrobił to ktoś wiedzący o co chodzi z tym złączem diagnostycznym, tzn. jak i co tam zmostkować.

Może przy okazji udałoby się "wybłyskać" błędy.

Witam,

poszukuję kogoś z Wrocławia lub okolic, kto ma lampę stroboskopową i przyspieszyłby zapłon w silniku 1.3 68KM z uwzględnieniem mostka na złączu diagnostycznym.

Dzięki za pomoc i wskazówki

Speedster by Zender

Można znaleźć trochę informacji w necie, najwiecej po niemiecku.

http://www.focus.de/fotos/suzuki-zender-swift-gti-speedster-ab-1990_mid_1334548.html
http://www.motor-talk.de/news/der-suzuki-swift-wird-zum-oldtimer-t4610757.html

W motor-talk.de jest info, że przebudowy podjęła się firma Treser w krótkiej serii, ale to chyba błąd w podpisie pod obrazkiem. Potem podają już, że Zender był wytwórcą, co by się zgadzalo z artukułem w AutoBild z 1990 r.

Ergo, można założyć, że krótka seria Speedster by Zender była zwiastunem seryjnej wersji cabrio, którą Suzuki zaczął produkować w Japonii od września 1991.

Ja wiem tylko to co pisało na forum Musisz pisać do byłego właściciela czyli Polusia

Napisałem mu priva i maila, ale coś długo się tutaj nie pojawiał. Ciekawe, czy odpowie
<img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

No to jest więc Cabrio Polusia, które kupił bez silnika i wkładali do niego silnik z Sholkiem
Nie ma bocznej szyby prawda? Z ciekawości na ile zbiłeś cenę bo bardzo długo było na
sprzedaż, prawie zaraz jak gość je kupił to wystawił do sprzedania

To ten prawda?. Poźniej było lekkie bum i poszedł zderzak i Poluś w końcu go za 3000 wystawiał,
z tego co wiem nowy właściciel nowy zderzak już polakierował

Chyba to ten. Najlepsze, że kilka razy widziałem te zdjęcia w sieci i coś mi się wydawało, że to jest to samo auto. Zmyliła mnie zmiana rejestracji z dzierżoniowskich na świętokrzyskie <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> ...no i ten zderzak przedni był już inny

Kilkunastoletni samochód zawsze ma bogatą historię :-) Na szczęście cena była wyjątkowo atrakcyjna i niższa, niż początkowe 2400,- zł

Jeśli możesz, to wrzuć mi na priva trochę info n.t. historii auta. Będę wiedział na co zwrócić uwagę przy przygotowywaniach na sezon letni. Bardzo prawdopodobne, ze wrzucę tam 16v DOHC, jak znajdzie się dawca ;-) Jeżeli nie, to zostanie ten wcześniej wszczepiony 8v.

To będzie moje trzecie cabrio i wiem z doświadczenia, że takimi autami i tak nie robi się więcej, niż 6000 km w roku. Jeżeli tylko ten wszczepiony silnik nie jest jakimś padłem, to wszystko powinno być ok. W porównaniu z innymi autami to MKIII swoją prostotą konstrukcji przypomina taczkę <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Tu chyba trafiłeś na cabrio polusia.
Tam silnik był z Geo metro wsadzony. Pokrywy są ze sobą zamienne więc to nie jest argument że >>jakiś MK3 ma alu pokrywę.

W cabrio na Europę były montowane silniki 1.0 i 1.3, w USA tylko 1.0, a w Azji 1.3 z wielo -wtryskiem. Możliwe, że w tym aucie ktoś zamienił pokrywę blaszaną na aluminiową. Kupując kilkunastoletnie auto można przeżyć różne niespodzianki, ale coś za coś.

Gość którego go kupił bardzo długo go ogłaszał w anonsach za niecałe 3000 (mieszkam niedaleko niego).

Cabrio kupuję od właściciela ze Świętokrzyskiego. Z uwagi na dłuuugą przerwę świąteczno-noworoczną transakcję przełożyliśmy na nadchodzący tydzień.