Mam nowy problem - (jestem laikiem mechanicznym więc
problemy samochodowe to wielkie problemy dla mnie).
Uszkodzono mi zamek do drzwi od strony kierowcy,
gdzie rozsądnie naprawić - czy warto szukać
używanego, czy inne rozwiązanie? Zapewne czeka mnie
stosowanie 2 kluczyków. Proszę poradzcie...

Była próba włamania ? Jak tak to współczuję. Przeżyłem to samo <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Czy uszkodzono Ci tylko wkładkę ? Co z klamką plastikową ?.
Jeśli uszkodzono tylko wkładkę to problem w tym czy da się ją naprawić. Jeśli nie to trzeba kupić nową i oddać do pierwszego lepszego pkt ślusarskiego gdzie dopasowują zamki do kluczyków ( pkt dorabiana kluczy ). Koszt takiej operacji to 20 - 30 zeta i nie ma problemu z drugim kluczykiem.Można się pobawić samemu i poprzestawiać zapadki ale jest to dość pracochłonne dla laika - przy okacji można zgubić sprężynki i kaplica. Wymiana samej wkładki nawet dla laika nie jest problemem. Na tym forum znajdziesz w archiwum jak zdjąć tapicerkę z drzwi. A jak już ją zdejmiesz to wyjęcie wkładki jest banalnie proste. Wkładka na klamce jest zabiezpieczona okrągłą objemką z drutu , którą należy zdjąć. Zakładasz drucik przed włożeniem nowej wkładki. Pózniej wkładkę w dziurę i dociskasz aby objemka zaskoczyła. To wszysko. Cięgienka z zamka zdejmuje się banalnie prosto więc o tym nie pisałem.
Pozdr