Clakson niekiedy ma calkowicie nie zrozumiale opnie... ale niieee... inaczej... on ma bardzo zrozumiale opinie, da sie zauwazyc ze wszystko co nie Angielskie lub nie jest u nich produkowane jest beee... Zawsze wola Astona od Ferrari i reszty, Toyota Yaris (prod. w UK) jest super, tak jak ich wynalazki. BMW M5 jest o sto lat lepsze od Jaguara ale oni i tak nie chca tego przyznac. Smieja sie z Rovera ogolnie, ale przedstawiajac ich auta caly czas je chwala. Pozatym w TG auta na ktore stac przecietnego zjadacza chleba nie da sie zobaczyc (w sensie jego testy itd) glownie jakies samochody SuperSport lub GT. Smiechem dla mnie bylo porownanie Focusa RS z Escortem Cosworhem (Homologation Specials), to wogole dwa rozne swiaty, Focus to auto klasy GTI czyli szybysza wersja dupowozu a Escort to Homologation Specials, czyli auto wyprodukowane tylko po to aby moc zalapac sie na rajdy... Wiec ich start na 400m czy tam na 1000 byl nonsensem, mogli zrobic kulko po torze, wtedy byloby widac jak Escort wyciera asfalt ta nowo technologia.
Tak samo proba elastycznosci EvoVIII ze Stilo... kto majac Evo bedzie jezdzil w taki sposob?? Wiadome jest ze skoro ma to auto 400 km z 2 litrow to ma ogromna turbo dziure przeciez przy takim wysciigu starczyla by redukcja na II beig i to Stilo idzie w odlchalan...
Pozatym Clakson ma daremny gust ze kupil 55 AMG tyloma autami jedzi, a kupil takie cos juz lepiej mogl wziac M3 albo cos takiego.
