masz ten z uchwytem czy bez?

z uchwytem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

ja mam otwierany na kluczyk ale nie tak ze odskakuje tylko moge otworzyc i zamknac:))) to taki jest dobry czy ten odskakujacy?

Czy jest mozliwosc doczepienia do centralengo tego aby sie bagaznik tez otwieral i zamykal razem z drziami???? bo niegdzie nie widzielm tego i jaki do tego jest potrzebny zamek?

Tunele rezonansowe? Na jakiej podstawie wyliczyłeś ich
dlugość i średnice? Pierwszy raz się spotkałem z
takim rozwiązaniem żeby dawac bass-reflex w półce.
A tak nawiasem to same głośniki w półce psują scene
którą tworzy przedni zestaw. Lepiej było by
jakiegos suba w bagażniku wozić.
Podoba mi sie zamontowanie tweeterów z przodu.

Ale wydaje mi sie ze ktos zle napisal bo na zdjeciu widac ze ida do tego kable <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />))))) wiec nie moze byc to bass-reflex a jak by bylo to prawda to sie mija z celem gdyrz do tego trzeba by bylo miec ogromnej mocy glosnik na taka "skrzynie" ja proponuje taki ulkad z przodu sredni i wysoki ton czyli twetery i cos tam a z tylu kajies glosniki 3 lub 2 drozne i do tego poterzny basik, moze byc tuba w bagazniku zeby byl odobrze slychac to co spiewaja z przodu i z tylu i zeby dzwiek sie w miare rozno rozchodzil:))

niestety musze ciebie zmartwić... te piekne głośniczki
które masz w drzwiach bedą notorycznie zalewane
przy peirwszym lepszym deszc zu jeżeli masz skopane
uszczlki szyb w drzwiach mi zalewa przy każdym
deszczu i bede musial sie pozbyć głośników z
drzwi...

Heheh ja tez mialem z przodu tak glodniki i to po dwa i bylo mokro:)) na szybko powkladalem je od tylu ladnie w worki (taka improwizacja) ale potem powyciagalem je bo szkoda bylo mi ich. Teraz mysle jak mam je zamontowac.
Co do tylniej polki to mam 3-drożny
ZESTAW GŁOŚNIKÓW 6 x 9' MARKI BOSCHMANN 900WATT
MODEL: ALX - 9898 BK do tego Tuba i wszystko ciagnie WZMACNIACZ MARKI BOSCHMANN NA TRANZYSTORACH MOSFET 800 Watt 4 KANAŁYMODEL: PCA - 8080 i jakos to chula z tym ze wzmacniacz ma moj mala wade co sam nie kcaco zrobilem jak sie podlancza cos na parkingu na szybkiego ale dziala i z tym bez zadnych uszczerbkow <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />)) jak bede mial kiedys urlop to sprobuje to naprawic:)) hehehehehehe

Sprawdzaj poziom płynu chłodniczego i śmietane, bo mogła
sie głowica podnieść i wykrzywic

jaka smietana???

A ja ostatnio mialem taka oto przygode:
Nie dziala mi za dobrze wskaznik temperatury i nie wiem dlaczego czujnik wymienilem sprawdzalem go czy wskazowka podnosi sie do gory i chodzi ale pokazuje mi tylko do bialego pelnego, ale ostatnio jezdze w pracy i bylo goraco patrze a tu mi na polowie bialego wskazowka jest mowie czyzby sie naprawil mi wskaznik....
I tak patrze ale slysze ze wiatrak sie nie wlaczyl ani razu tego dnia, otwieram klape a tam........
Bylo tak goraco ze zaczelo mi puszczac na wezu kolo chlodnicy....
mysle ladnie, schlodzilem silnik, sprawdziam wiatrak na krutko a on ani mru mru i jezdzilem tak zeby sie nie nagrzal. Jestem ciekaw do jakiego stopnia sie zagrzal ale wydaje mi sie ze nic nie poszlo bo olej nie cieknie nie kopce na bialo wiec glowica wyrzymala ale podejrzewam ze bylo juz na czerwonym polu:((
rozebralem silnik a tam sprzezynka sie zablokowala na razie dziala ale jak dlugo to nie wiem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />)
bede cos musial nad tym pomyslec!

... ja za alarm dałem 140-150 (Super Forteca z Syrenką,
z czujnikami ruchu i czujnikami wstrząsu) ... za
zamek centralny cos z 50 zł (terminator z
siłownikami o sile uciągu 3,5 kg) ... No a montaż
to juz na własną ręke Podpiołem zameczek pod alarm
i teraz wszystko śmiga jak powinno.

a te zamki na allegro rozumiem ze sa elektryczne a nie na podcisnienie ze trzeba pompke montowac? bo nigdzie nie doczytalem sie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />))

Przód zrobiony, małe komplikacje z montażem alarmu.
Manual bedzię jak skończe.

A jesli mzona wiedziec ile cie wynioslo to? bo rozumiem ze kupiles i centralny i alarm od razu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />))
u mnie kiedys ziom jak sie pytalem zaspiewal mi z 600zl za montarz z tym ze mial wszystko swoje a na allegro wyszlo mi 300zl komplet z czujnikami i wszyskim ale to bylo prawie rok temu

no bez przesady ono jest spawne i jezdzi tyle ze ciezko
czasmi te biegi wchodza dzis np jechalem do
skarzyska

tyko ze ja mieszkam na koncu poslki <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />))) na styku trzech granic kolo ZGORZELCA wiec mam kawalek do cibie i to wielki!!

narazie jezdzi ale sie zastanawiam co mam z nia zrobic <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />) ta 2 nie ma gazu a moj jest ustawainy na śrubke taki normalny i podejrzewam ze naj tanszy bo to nie ja zakladalem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />) heheheheheh

No szkoda, szkoda ... ale moze chociaz nastepna bedzie
Fela Combi
A co to za "Cały układ zapłonowy włącznie z gaźnikiem" z
Felicii???? To chyba ze wyrwales to z Felicii
eksportowanej na Ukraine, do Rosji itp.

kupił bym z miłą checia bo sie rozglądam za 2 bo jeszcze sie wacham czy robić swoja czy kupić 2 <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />)) hehehe ale warszawa to za daleko ode mnie <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />(

nei wiem czy to ktos juz pisal ale ja tak mialem jak mialem walniety jeden kabel z wiezchu wygladaly elegancko i nie bylo widac nic zadnych przetarc a w nocy kiedys odpalilem i patrze a tam ... jak w czasie burzy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />)) wymienilem i problem znikl:)))) tak samo mial moj tata jezdzil tak pol roku bo myslal ze to co inengo az pewnego ranka jak odpalal przed samochod (bylo ciemno) zaswiecilo mu sie pod maska <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />))

2 polowa 91 rok:) to co napisales to jest to niby czego nikt nie umi ustawic i jak sie zepsuje to kaput??? az tak zle z tym jest zauwazylem tylko jedno ze jest ocniejsza na gazie troszke od skody rodziców <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />)) hehehehe bo na paliwie nie ma wolnych obrotow tzn. skacza obroty w dol az pada

a teraz cos ci powiem nie wiem co to jest ale ja mam gaznik <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />) ziom w warsztacie nie umial mi powiedziec co to jest mowie gaznik jest normalnie ale jest cos jeszcze na zasadzie komputerka <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />) i troszke sie rozni od skody mojego fatera a ten sam rocznik a czesci rozne mamy chodzi glownie o uklady elektryczne ja np pod rozdzielaczem znaczy sie w srodku nie mam nic oprocz "palca" a on niby cos tam jeszcze ma

kurde, no ni ewiem co jest...
jeszce z miernikiem sie pobawie, ale jakos dziwnie to
wyglada...

jak tylko nei masz lewej strony to sprawdz czy masz mase, jak dobrze zrozumialem twoje problemy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />)) ja tak mialem ale z tylu i wina byla masa:)) ale moge sie mylic bo jestem samoukiem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />)) hehehehe

Tak dla sprostowania mam favoritke <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />))

Dolalem okolo .... w kazdym za duzo bo sie zagadalem i mam jak jest kreska na srodku to nad nia jest koniec tego przyplaszczonego i tam mam ale stoi z gorki i podejrzewam ze bedzie go jeszcze wiecej:)))) hehehehehe moze jutro pojade i wymienie dla swietego spokoju i zeby mi nie zazygalo calego sinlika bo wiadomo ze jak jest duzo to bedzie zygac!

Zalezy jak duza byla ta "kapka" (czyli kropla). Jesli
doslownie kilka kropel albo powiedzmy tyle co
lyzeczka do herbaty, to bym chyba nie wymienial
oleju (i tak plyn odpanie na dol i zalegne na dnie
miski), ale jesli tak porzadnie chlupnales (czyli
np 1/3, 1/2 szklanki lub wiecej) to bym spuscil
wszystko i nalal nowy olej.

no wydaje mi sie ze polowe z kieliszka 50:)) lub mnije tylko kaplo troszke i zobaczylem ze zielone i od razu przestalem lac:(((( ale gafa wlasnie nei wie mco robic chyba dla pewnosci wymienie olej ale jestem jeszcze ciekawe czemu mi korek wywalilo i troszke pochlapalo bo jak patrzalem to troszke cisnienia tam wali <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />(

Wczoraj wjechalem do garażu i slysza taki pomruk jak by tlumik szczeliło mówie może koło katalizatora bo za ładnie to nie wygladał on jak wymioniałem reszte albo pod silnikiem poszła uszczelka, mysle przyjdzie weekend to zrobie no i dziś wracam z pracy otwieram a tam wyleciał mi korek od oleju i się troszke nabrudziło, patrze na stan oleju ubyło go troszke no to mowie doleje i zrobie korek żeby znowu nie wypadł złapalem butelke (to chyba przez to zmeczenie temperatura) zaczenam lać i nagle STOP zielone to bylo mówie ..... (brzydko) wlała mi sie kapka koncentratu do chłodnicy który się rozrabia z woda i teraz za bardzo nie wiem co mam zrobic czy moge zalac reszte oleju i jezdzić czy musze spuścić cały i wlać od nowa?? może ktoś wie czym to grozi bo olej wyminiealem nie dawno:(((((

Będzie skończona to może się znajdzie lepszy serwer

jedna wada jak narazie ale jak sie nacisnie na menu zeby sie strnoka wloaczyula jakas znaczy sie podstronka to menu nie znika <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />((( a to jest troszke drazniace:( ale reszta jest spox!