Witam wszystkich.
Tak się złożyło że piszę 11-go,o 11 na temat 11 Zlotu SS.
Przepraszam za nową wiadomość nt.zlotu gdy równolegle trwa dyskusja w innym miejscu.Trwać pewnie będzie długo.Ja chcę przedstawić pomysł,a Wy po zapoznaniu się z nim zdecydujecie czy należy skasować go z kącika ,czy też będziemy kontynuować.Dajmy więc czas na to adminowi do końca marca.
Praktyka pokazała,że takie imprezy należy planować i organizować w naszym gronie z dużym wyprzedzeniem.
Teraz do rzeczy
- lokalizacja : góry są piękne przez cały rok, morze gdy dopisze pogoda-a z tą wiadomo różnie bywa.I jedno i drugie stanowi barierę odległości dla większości z nas.Może się bowiem okazać że to będzie zlot regionalny.Idealnym więc miejscem byłaby środkowa Polska.
I choć
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pi%C4%85tek_(wojew%C3%B3dztwo_%C5%82%C3%B3dzkie)
jest geometrycznym punktem,to jest to tylko wioska pozbawiona atrakcji.Wybierzmy więc miejsce z polem namiotowym i na wszelki wypadek hotelikiem położonym w centralnej mniej więcej Polsce.
-
czas : 15-17 sierpień jak podał kolega to dobry termin,lecz zbyt krótki by chodzić po górach,czy się kąpać i opalać (pogoda ?).Będą to więc imprezki i Wasze pomysły,także te zaplanowane
-
organizacja : dwie ,trzy osoby chętne pociągnąć temat z okolicy wybranej miejscowości
-
finanse : pięć miesięcy-to wystarczająco dużo czasu zby zarezrwować urlop i uzbierać kasę.Zaliczkę jednak należy będzie zdeponować u tzw.męża zaufania (chyba że macie inne pomysły).Kasa nie będzie podlegać zwrotowi.To pozwoli organizatorom pewnie i bez nerwów (na ostatnią chwilę) załatwiać wszystkie formalności.
11 Zlot SS-zróbmy więc zabawę,jakiej nie przeżył nikt....................
Na razie to tyle.
Poczytajcie,podumajcie nim zostanie skasowane