No byłem dziś po swoją piękność i jak się okazało do
wymiany również rozrząd! i blacha z tyłu kolo
dwururki.Trzeba doliczyć następne 70zl!!koszty
całości dochodzą już do 870zl!!!! szok!!!!!!

ja osobiscie nie pchal bym sie w takie koszta - szukal bym innego silinika, podejrzewam ze za polowe tej ceny kupisz calkiem przyzwoity silniczek, ja w zeszlym roku okazyjnie kupilem silnik za 200zl (potrzebowalem glowice ktora osobno kosztowala 350zl) takze silniczek (blok) lezy u mnie w garazu

To nie ja piszę o tym dymku, ale rura

wiem wiem gradek, ale jakos tak wyszlo...

A płynu chłodzącego ci nie ubywa? Może to uszczelka pod
głowicą

Wszystko zalezy od koloru tego dymu ale jesli piszesz ,ze duzo oleju bierze to podejrzewam ,ze dymi na niebiesko co moze oznaczac o zuzytych w najlepszym przypadku uszczelniaczach zaworow (bylo ostatnio na zlosnikiu) w najgorszym ,o zuzyciu pierscieni albo tulei(mniej prawdopodobne). Proponuje przegladnac ostatnie watki, duzo tam tego bylo

Ciekawe dlaczego jest taka roznica ceny w roznych
rejonach naszego pieknego kraju,najtanszy jest
chyba W-Wie.

U mnie jest tak ze orlen "dyktuje" cene a prywatne stacje przy tym zarabiaja-maja taniej o 2-3 gr i kiedy tylko orlen zmieni cene ONI <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> tez zmieniaja, ok 30km dalej ceny sa juz normalne czyli w granicach 1,60zl ale za czesto nie mam okazji tam tankowac.

ps
pamietam czasy kiedy lalem za 0,90 zl

Dzis zaowazylem 1,59 na stacjach w W-wie (Zeran),a jak w
innych miejscach?

u mnie tez stanialo , az 3 gr i kosztuje 1,71zl

ciesze sie ,ze moge tutaj byc ,to juz a moze dopiero 200 wiadomosc ale mam nadzieje ze MR BANJO nie portaktuje to jako spam, to moj ulubiony kacik, dzisiaj z tego powodu troche <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> a jutro z rana w droge ale mam kierowce wiec jeszcze raz <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

neostrade spamer aktywacja .a pozatym małe pytanko, czy
lampka rezerwy gazu musi wariować (niezapala si.ę
wcale, albo w najdziwnieszych momentach) próbowałem
cos poradzić na to (ustawiłem kontaktron na ok 7
litrach) i ktoś wie co poradzić???

sprawa jest prosta, jedz na gazie do wyczerpania, zatankuj ilosc jaka chcesz miec za rezerwe nastepnie o ile masz mozliwosc regulacji, wyreguluj wskaznik (najczesciej czujnik umieszczony jest na pokrywie wskaznika poziomu gazu ktory znajduje sie na butli, na wskazniku umieszczony jest magnes ktory przy ustalonym poziomie gazu zalacza mikroczujnik wskazujacy rezerwe gazu) regulacje dokonujesz poprzez obracanie pokrywy wskazowki

jesli nie jest zbyt jasno to przepraszam ale to ta zaraza ktora panuje ostatnio na zlosnikiu <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" />

Spirytus w gardłos drogie dzieci...
Cieszcie się i radujcie, bo jeden z głównych mącicieli
na tym kąciku (wiecie, którzy to pozostali )
spada stą na tydzień, a może i dłużej. Juz jutro
będę i grillował na Mazurach. Macie tydzień
odpoczynku ode mnie.

udanego wypoczynku nie <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> za duzo i szybko wracaj <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

i oto chodzi oto chodzi
a poza tym skąd wiadomo że padły łożyska

Jesli strzela cos w kole, najczesciej przy przyspieszaniu i skreconych kolach to bankowo przegub, w miare zuzywania bedzie tez strzelal przy jezdzie na wprost ale nie koniecznie wiaze sie to ze zmiana przegubu, w moim przypadku (a jezdzilem z peknieta oslona cala zime) pomoglo dokladne przeczyszczenie przegubu w benzynie. Proponuje dokladnie oczyscic wnetrze przegubu benzyna a nastepnie wypelnic srodek smarem wlasnie do przegubow, sprzedawane sa tubki takiego smaru no i oczywiscie nowa oslona. Zabieg jest o tyle skuteczny na ile jest zuzyty przegub, mnie sie udalo bez wymiany a strzelalo juz przy jezdzie na wprost, narazie jezdze i jest wszystko ok. Zabieg jest bardzo tani a moze naprawde przyniesc zadany efekt.

..powiedzieć ile powinna wyciągać favorit'ka na trasie,
bo moja wyciągnela 130 na autostradzie jeszcze
przed remontem...

W moim przypadku bardziej skoncentrowany bylem na drodze niz na predkosciomierzu ale wskazowka podchodzila pod 160, jednak podrozowanie taka predkoscia fav nie nalezy do przyjemnych, no ale wyprobowac trzeba bylo... <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />

Zuzycie raczej nie spadnie bo wskazani alicznika km sie
przeciez nie zmienia... natomiast mozna sie kolegom
pochwalic, ze sie pedzilo Frytka np. 180km/h

racja ,zuzycie nie spadnie ale mozna zrobic np taka fotke <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />

Bo klapa tylnia podskakuje na wybojach i zle wtedy masa
kontaktuje... a jak przy otwarej klapie wlaczysz
swiatla to Ci sie pali kontrolka ogrzzewania i
p/mg?

U mnie jest dokladnie jak opisujesz, czy to znaczy ,ze masa do tylnej klapy doprowadzona jest przez zawiasy?

Witam
Ostatnio zmienilem tarcze predkosciomierza, i po
powtornym zmontowaniu chyba mam spore przeklamania.
Jesli ktos z Was kiedys demontowal wskazowke to
prosze o porade, jak nalezy ja zamontowac aby bylo
OK. Kolega Martini spisal mi obroty i predkosci,
ale niestety tylko jedna wartosc mi sie zgadza, na
piatym biegu, reszta jest o okolo 10km/h mniejsza,
a wczoraj to nawet 160 jechalem. W ksiazce tez
znalazlem jakies wartosci i tam juz roznica wynosi
ok.20km/h przy 3000obr/min. W serwisie powiedzieli
ze po demontazu wskazowki moge predkosciomierz
wywalic na smietnik. Bede wdzieczny za pomoc.

Jesli wskazuje Ci wieksza predkosc niz rzeczywista to nie ma sie czym martwic, zobaczysz jak zuzycie benzyny/LPG spadnie <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

zdecydowanie masz rację
nie budźmy "wampirków"

wszystki "wampirki" jeszcze spia o tej porze,
ja na dzisiaj koncze bo juz ledwo widze jutro rano praca:(

Dokładnie te dwa samochody mi przyszły do głowy w
pierwszej kolejności Ale chyba wogóle wszystkie
samochody B-grupowe trzeba zaliczyć do samochodów
które wniosły najwięcej do rajdów. To był dosłownie
poligon doświadczalny dla wszelkich pomysłów.
P.S. To może jakiś browarek zrobimy wieczorem skoro się
tak nudzisz w tej robocie??

do browarka ja rowniez sie chetnie przylacze a co do tematu to zgadzam sie w 100% :
Lancią Delta HF Integrale i Audi

wałek powiadasz
to może być dobry trop
ja u siebie kręciłem śrubką
efekty był ale pali ok 9/100
może to nie moja noga jest za ciężka ale ten wałek

9/100 to wynik w miare przyzwoity ale nie rozkrecajmy tematu o spalaniu bo tutaj juz takich wiele bylo, ja jestem prawie przekonany ze problem kolegi seba_m_ jest zwiazany z ukladem zaplony

jeżeli problem jest tylko na gazie to prawdopodobnie
masz żle ustawioną ilość mieszanki (za bardzo
skręcona śruba na przewodzie od parownika do
gaźnika) spróbuj tą śrubę odkręcić przeciwnie do
ruchu wskazówek zegara o pół obrotu i sprawdź czy
jest już dobrze.

nie koniecznie ilosc mieszanki, ja mialem podobne objawy -na benzynie silnik chodzil idealnie natomiast na gazie szarpal, przyczyna okazal sie zuzyty walek w aparacie zaplonowym (luzy na walku) jako ze nie mozna kupic nadwymiarowych tujlejek aby je osadzic w korpusie aparatu zmuszony bylem do wymiany calego aparatu i po wymianie autko jedzie teraz od przepisowych 50km/h na V biegu i rozpedza sie plynnie. Proponuje podjechac do elektryka celem sprawdzenia wlasnie ww aparatu, dodam ze w moim przypadku odkrecenie sruby (zwiekszenie dawki gazu)tez przynioslo efekt (nie bylo szarpania) ale zuzycie gazu wzroslo do ok 15l/100km. Pomimo wymiany swiec jestem za sprawdzeniem ukladu zaplonowego.

pozdrawiam i witam nowego usera <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

czy wie ktoś czy do favorit pasująalusy od innych aut,
np opla, peloponeza, vw?

Bankowo pasuja felgi od poloneza/F125, od wv pasuja ale tylko do ostatnich modeli fav czyli chyba od rocznika'92, ja osobiscie mam zalozone stalowe od opla manty (jak przestanie lac to zejde i pstrykne fotke i wieczorem zapodam)

zmień na VAT(11 zł Łódź)lub Lubro (ok8 zł), powinno
pomóc.
gratuluje pociechy i życze zdrowia.

dzieki, wleje przy wymianie czyli juz niebawem i podziele sie efektami a jak narazie to weekendujemy <img src="/images/graemlins/mods.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" /> a pozniej <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

pozdrawiam

zdecydowanie ta druga opcja czyli:
Pompka-uszczelka-gumowe cóś- uszczelka <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />