Dziś zaczołem rozbierać mój silniczek w nowym nabytku.
Wiedząc że jest lekko kulawy, wiedziałem, że niektóre elementy będą do wymiany.
Narazie rozbroiłem go z góry aby wyjąć głowe i miska wcześniej już była wyjeta więc z nudów ją troche przepłukałem ze starej oliwy.
I oto "oczom mym ukazał się las..."
Wypadło z tamtąd coś co powinno być panewką a wygląda...
Zresztą sami zobaczcie:
Nastepne foto i opisy kolejnych przeżyć z remontu bedę załączał na bierząco.
Rafaqus
Posty
-
No to zaczołem remoncik pełną parą.... -
Składamy silnik...Ja też sie szykuje na kapitalke.
Dzieki jeździe bez kropli oleju panewki wycisneły sie i leżały w misce
Bartek już o tym pisał bo to był jego swifcik przez 5 dni i teraz ja go odkupiłem a wina jest oczywiscie poprzedniego właścićiela że aż tłok sie skruszył.
Bedziem działać MAX juz nie długo.
oczywiście topic i foto na bierząco.
Pozdrawiam -
Zakupiłem Swifta GTI...Dzieki Chłopaki mam nadzieje że będzia latał jak bombowiecjuż nie długo!! <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />
-
Jak nie powinna wyglądac panewka korbowodowastopa odkręcona leży w bagażniku,a panewka w misce olejowej(też w bagażniku )była.
silnik ma zdjętą miskę i pokrywę zaworów,bo jakiś majster-dupa zaczął grzebać.tłok ma skruszony
płaszcz poniżej pierścieni,tak jak to miało miejsce u kol.kińka.
jak rozbiorę silnik to zobaczymy jak to się wszystko prezentujeTeraz to już ja go rozbiore i na bierząco będe informował i załączał foty jak wygląda silnik po lataniu bez kropli oliwy
-
Zakupiłem Swifta GTI...Od dziś rano a dokładniej od 4.00 jestem posiadaczem Swifcika GTI zakupionego od friend Moralesa po fachu Bartka.
Odstąpił go za symboliczną kwotę więc jestem zadowolony i uradowany jak dziecko.
Mam nadzieję że już nie długo bedzie latał jak mażenie bo troszke silniczek mu kuleje w tej chwili.
Wszystko jest na dobrej drodze że będzie niedługo śmigał.
Więc jako nowy i dumny posiadacz witam wszystkich na Forum jako świerzynek.....