Od 2 tysiecy panie czepialski.
Jestem w pelni usatysfakcjonowany Twą wypowiedzią <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Tzn. co do formy-bo z tresci zadowolony nie jestem <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Od 2 tysiecy panie czepialski.
Jestem w pelni usatysfakcjonowany Twą wypowiedzią <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Tzn. co do formy-bo z tresci zadowolony nie jestem <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Taki duży i nie wie od 1.000.000 $ oczywiście
To , ze my wiemy-nie znaczy , że mialem koledze podpowiadac <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> ech my sprzedawczyki <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
No, jeden myslacy.
My z Jarkiem (i nie tylko) juz dawno ustalilismy ten pulap <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Jest roznica w daniu sie skorumpowac za 10 zł, a za miliony. Sila motywacji, czy tez "korzysci" z deka inna. Nie
mowilem nic o klasie. Po dnie sa jeszcze inne negatywne okreslenia.
Napisales - "po drugie dla mnie to jest dno, zeby za 50 zł dac sie korumpowac" - Moje pytanie - od jakiej kwoty korupcja dnem juz nie jest ?
< po drugie dla mnie to jest dno, zeby za 50 zł dac sie korumpowac.
Zapytam tak z czystej ciekawości-a od jakiej kwoty zaczyna się korupcja z klasą ?
A to ja mam takie z parkingu w krefurze na jerozolimskich
Takich kwiatkow to wszedzie sporo ....
No właśnie.
POdobalo by Ci sie to ?
Krecily mnie resoraki-tak z 25 lat temu <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> - a ten jakis taki .... pffff <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Fiat 500 . Co o nim sądzicie? Jak dla mnie to bardzo fajne autko. Widziałem go niedawno na żywo na stacji
benzynowej, był mocno poobklejany ale i tak można się było domysleć, że to nowy Fiat 500. Zdjęcia nie ukazują
tego co można zobaczyć na żywo. Samochód naprawdę udany.
ZA maly-moj nastepny samochod bedzie wiekszy-musze sobie chyba cos przedluzyc <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Brzydki P 406
IMO zbyt droga jak na ten rocznik i w stosunku do innych aut.
Tez o tym pomyslalem <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
A w temacie- tanie i ekonomiczne :
Fiat Sejczento ( jak to sie cholerstwo pisze ? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> ) i Matiz chyba
Jako , ze zapadla ciemnosc-mozna uznac ,że od teraz juz trzeba jezdzic na swiatlach <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
to przeczytaj chociaz to:
http://zlosniki.pl/showthreaded.php?Cat=&...o=&vc=1
Przeczytalem to- te kontrargumenty sa moim zdaniem naciagniete-nie zaobserwowalem tego na drodze-ale to moje subiektywne zdanie .
poczytaj ten watek ....
Za dlugi <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Moze teraz nie bedzie aut ktore o zmierzchu jada bez swiatel ...
No i juz klamka zapadla. Od 17 kwietnia jezdzimy cala dobe na swiatlach
LINK
A ja nie rozumiem tego zamieszania ze swiatlami ... nie pamietam kiedy wymienialem ostatnio zarowke w aucie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
No nieźle a tymczasem został ostatni post do wpisania.
Moderator powiadomiony-moze ktos zrobi porzadek w tym zaspamowanym watku <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" />
Panie kochany
Czy ja mówię że jest problem ? Czy ja mówię że nie zapłacę ? Czy ja się nie przyznaję ?
Mówię tylko że zapłacę jak się upomną, niech trochę popracują na tą kasę
No to ja Cie Panie kochany nie rozumiem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> obraziles sie ,ze ktos Cie zlapal na goracym uczynku ? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
a moze akurat nie.
Otoz, od 3 lat siedzi mi auto w garazu i nie rusza sie z miejsca, nie wnosze tez za niego zadnych oplat
rejestracyjnych , ubezpieczen itp.
Jest a jakby go nie bylo ( przed tymi 3 laty wszystko bylo oplacane)
W kwietniu chcialabym nim jednak ruszyc i tu pytanie czy jakies zalegle kary, oplaty, przeglady i inne chece mnie
czekaja?
Ile mnie to bedzie + - kosztowac?
Hmmmmm prosze Pani-nie chce straszyc ale za takie auto tez trzeba oplacac ubezpieczenie ..... przeglady to raczej bedzie maly pikus-ale to ubezpieczenie .... trzeba by zadzwonic do zrodla-czyli do firmy ubezpieczeniowej .
Z całym szacunkiem moim zdaniem nadgorliwy. Tak samo nadgorliwy był kiedyś inny policjant z prewencji, który
zatrzymał mnie za wjazd tyłem w jednokierunkową. Nie potrafił powołać się na przepis jaki złamałem i pojechałem
sobie dalej (parę tygodni wcześniej w tym miejscu zatrzymała mnie drogówka za jazdę pod prąd, wyjaśnili wtedy
że wjazd tyłem będzie zgodny z przepisami). Uważam więc że prewencja powinna zająć się prewencją, a drogówka
PRD. Bo prewencja w przypadku PRD z reguły wie że dzwoni, ale nie wie w którym kościele
Jarku , bylo wykroczenie ? Jestes tego przeciez swiadomy-mandat sluszny i wysokosc jest ok. A policjant to policjant-jesli widzi lamanie przepisow -reaguje . Sprobuj dyskutowac z policjantem za granica <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
100 PLN + 1 pkt. karny.
Opis:
Coś nabazgrane gorzej niż przez lekarza, a później chyba "Niezastosowanie się do znaku poziomego linia ciągła P-2"
No to przepraszam-jaki problem ? I tak potraktowal Cie w lagodny sposob <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />