No i ile miałeś obr. silnika przy tych 125???
Bodaj 7500 - 8000, nie pamietam, ale błagało by przestac...
No i ile miałeś obr. silnika przy tych 125???
Bodaj 7500 - 8000, nie pamietam, ale błagało by przestac...
Zaraz, zaraz, spokojnie... Ja nie mam GTI
Ja też nie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Nie słuchaj ich!!!! Na złą droge sprowadzić Cie chcą! Na niebieską strone... eee nie ten film
Wygląda zajefajnie
Ja choruję na blue zegary a'la Golf IV, ale wiem jak to oczy zajebiście szybko męczy. Więc ja chyba bym zostawił tak jak jest <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Witanko! Bo białe to dobre Swifty som!
Mysle, ze jak mu dalem ostatnio ostro w dupe, to moze cos po prostu zostalo w oleju?
Bo jechalem chyba z 70 na 2ce.... Taki sprawdzan..
Ktos sie spotkal z problemem? jakies konkluzje?
To jest w dupe?? <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Jak pojedziesz na dwójce 125km/h to jest dopiero w dupę <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> (bywało, bywało)
Reasumując:
1. Otwieram korek od chłodnicy.
2. Nagrzewam auto.
3. Uzupełniam płyn.
4. Zakręcam korek?
1.Otwierasz korek
2.Nagrzewasz auto
3.Włączasz ogrzewanie
4.Czekasz
5.Jak ubywa wody dolewasz
6.Czekasz
7.Jak dalej ubywa to jeszcze dolewasz
8.jak się unormuje dolewasz do wyrównawczego
9.Zakręcasz korek
ewentualnie 8. i 9. odwrotnie, nie pamietam
I iskry lecą Ci po całym wnętrzu?
No co Ty!
Nie ma nic wspanialszego niż opiłki nawbijane w przednią szybę i deskę rozdzielczą....
Ehh nie znasz się <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
W Katowicach i oklice jeździ chyba ze trzech tajniaków.
Pierwszy: VW Bora, srebrny, na alusach, rejestracja zaczyna sie od SK.....
Drugi: Ford Mondeo, ciemna wiśnia, rejestracja bodajże SJ (ale często zmieniają)
Trzeci: Ford Mondeo, taki ciemny grafit, rejestracji nie pamiętam.
Jakby ktoś jeszcze oblookał kogos podejrzanego w GOPie to napiszcie.
jakies 40 kilometerkow
a ile jest z katowic do kraka?
a nie wiem tak na super dokładnie, chyba coś około 80km do rogatek...
Pomęczyłem trochę Suzę na LPG oferowanym przez producentów spod znaku muszelki i jestem mile zaskoczony.
W moim 1,6 średnia spalania w cyklu mieszanym z przewagą jazdy miejskiej w zakorkowanych Katowicach, paleniu z rana zimnego silnika na poszczególnych produktach LPG było następujace:
Zaznaczam że jazda na Shellu odbywała się tylko po mieście, zero trasy!
Moim najwiekszym dotychczas rekordem minimalnego spalania było równiutko 7l/100km, ale to była tylko trasa, sporo wzniesień i nie więcej jak 110kmph.
Będę sie starał poprawic rekord 8.4l/100km, ale obawiam się, że zimą poniżej 8l/100km bedzie ciężko zejśc.
Bez przesady - nie nazywajmy tych wybrzuszeń w tapicerce zagłówkami. Ich miękkość mnie przerażą.
W razie jakiejkolwiek kolizji chyba żadnej funkcji to nie spełni
Zbytnia przezornośc moim zdaniem. Mając nawet najbardziej wypaśne zagłowki w momencie kolizji (powiedzmy uderzenie w tył samochodu) zanim głowa spotka się z naszym wypaśnym zagłowkiem, głowka pokonuje pewną odległośc (przeciez nie siedzi się z głową przyklejoną do zagłowka) i lekkie szarpnięcie i potem uderzenie jest nieuniknione. Nikomu nie życzę tego testowac, ale wydaje mi się, że nie ma co przesadzac i kombinowac z ingerencją we wnętrze samochodu. Seryjne oparcie tylnej kanapy jest moim zdaniem naprawdę nieglupio wyprofilowane. W koncu nie wymyślono przecież 100% bezpiecznego samochodu, a trzeba przeciez czymś dupsko wozic, prawda? Także lepiej przyuczac pociechy do odruchowego zapinania pasów a więcej będzie z tego korzyści.
ja do katowic mam prawie tyle samo drogi co wy z kraka i nie marudze ze daleko
To gdzie Ty mieszkasz?? Z opisy wynika że Knuria=Knurów???
a może się mylę?? to chyba nie tak daleko do Kato, jak z Kato do Kraka... Coś cyganicie
<img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
Hmm a jak się zatrzaskuje kluczyki? Nie bardzo się na tym znam ale jeszcze mi się nie udało. Mam
centralny ale w alarmie jakieś tam funkcje dziwne. Wygląda to tak, że jak wsiądę i odpalę
to po ok. 5 sekundach rygluje mi wszystkie zamki automatycznie (nie wiem czy to funkcja
alarmu czy centralnego). I właściwie wydaje mi się że jedyna możliwość zatrzaśnięcia u mnie
kluczyków to wejście do auta, odpalenie, szybkie wyskoczenie z samochodu i zamknięcie
drzwii - w tym czasie po tych 5 sek pewnie by mi zaryglował. I teraz pytanie: bo zamki
otwierają mi się automatycznie po zgaszeniu silnika. Czy jest możliwość jakoś nieinwazyjnie
zgasić pracujący silnik z zewnątrz? Bo rozumiem, żę wtedy by mi się otworzył.
Jeśli jakieś bzdurne pytania zadaję to nie śmiejcie się za bardzo ale ja się na prawdę na tym
średnio znam i nie wiem jak to było w starszych swiftach.
Najszybsze zgaszenie auta "od zewnątrz" to solidne i szczelne przytkanie rury wydechowej, po paru sekundach zadusisz i zgaśnie. Przynajmniej tak w maluchu robiłem.... kartoflem
<img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
i koszt jaki?
Jestesmy głodni informacji! nie zostawiaj nas w takiej niepewności! <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" />
To jak bedzie taki prawdziwy dajcie ogłoszenie na forum! Zrobimy korowód Świstaków!!!
Myślelismy o tym ostatnio z dziewczyną... Zamiast jakimiś wymyślnymi furami, to przejechac przez miasto stadem Swiftów <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" /> ale by było <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> Nie no poważnie mówię, jak ktoś bedzie się żenił, to dac znac na forum i będziemy towarzyszyc! <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" />
P.S. Witamy płec piękniejsza na forum <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
http://www.suzuki.info.pl/Wtysk-16-8v-n.html
Wydaje mi się że trochę "wnętrzności" możemy mieć wspólnych?
Na pewno zasady działania wtrysku, czy jakiekolwiek czynności techniczno - sprawdzające podzespoły muszą byc te same. Brawa za dociekliwośc <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Od kumpla z Gliwic - Gagatka !
Kupiłeś kompletne takie ja te: ZEGARY, czy jakieś nakładki montowaleś?
No to fang bedziesz musiał psa do tych felg przyczepic, bo inaczej przyjdą koledzy i sprywatyzują... <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
a tu silniczek - tylko drobne 218 KM przy 8750 obr/min z wolnossącego motoru 1.6
To identycznie jak u mnie... <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
no to teraz Suzi 4-łapy nie bedzie sie slizgało a przyspieszało jak trzeba.
.... więcej paliło.... hurra!
<img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />