No i już wszystko jasne:)
Mieliście rację, było coś z lewym powietrzem. Mianowicie rurka od przewodu podciśnienia hamulcowego(?) była już sparciała, i to ona powodowała ów objawy.
Tak czy inaczej skodzianka wróciła do pełni zdrowia <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />
Dzięki Wam wszystkim za pomoc <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
Pozdrawiam serdecznie <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />