Dzięki za rady, jak tylko będę mógł sprawdzę szczelność, na razie jestem uziemiony z powodu choroby:( W międzyczasie zauważyłem biały nalot na chłodnicy, czyli faktycznie chyba niezbyt szczelna;) problem w tym że te białe ślady na ok 20% powierzchni chłodnicy są ( w sumie niewielkie - końcówki żeberek białe) a płynu dolewam ok 1l. tygodniowo makabryczna ilość, zauważyłem też że po nocy standardowo ubędzie ok pół stanu, niezależnie ile przejechałem. Cóż będę oczywiście walczył z tematem, podzielę się wynikami oczywiście;)
pawa83
Posty
-
Ubywa płynu chłodniczego gdy silnik nie pracuje -
Ubywa płynu chłodniczego gdy silnik nie pracujeWitam, od niedawna jestem posiadaczem SS GTi niestety ostatnio zaobserwowałem w autku dziwne zachowanie płynu chłodniczego, wiem że to bardzo popularny temat jednak nie mogłem znaleźć żadnego postu opisującego mój przypadek,zwracam się zatem do bardziej zaawansowanych użytkowników o pomoc i radę;) Mianowicie sprawa wygląda następująco, występuje zauważalny ubytek płynu ze zbiorniczka wyrównawczego, stan płynu w chłodnicy "pod korek", oczywiście ubytki sukcesywnie uzupełniam jednak martwi mnie to że zalałem już ok 2 l płynu a sytuacja się nie zmienia ( zdarzały się sytuacje kiedy przy zimnym silniku i temp. otoczenia -15 stan oscylował w granicach minimum a po ok 20 km i zagrzaniu silnika wracał mniej więcej do połowy, po czym po postoju znów opadał a bilans końcowy stanu po paru takich akcjach jest niestety in "-" tzn że wciąż płynu ze zbiorniczka ubywa,czy to normalne i ma związek z np.temp. otoczenia?)Dodam że temperatura silnika w normie,spaliny w normie ( jak na tę porę roku), żadnego kopcenia, mazi pod korkiem/na bagnecie brak, nie zaobserwowałem również żadnych bąbelków które mogłyby się pojawić pod korkiem chłodnicy. Próbowałem odpowietrzyć układ chłodzenia, faktycznie auto jakby lepiej grzeje a wahania płynu jakby "złagodniały". Czy układ może być aż tak zapowietrzony żeby łyknął 2l. płynu? Obawiam się uszczelki pod głowicą niestety Czy ktoś przerabiał podobną sytuację? Będę wdzięczny za wszelkie rady i sugestie. Pozdrawiam. Paweł