Z zewnątrz lakier i alufelgi mi się podobają... we wnętrzu przytulnie, ale nie chciałbym mieć takiej kudłatego kokpitu. Gościu by się puknął w głowę do silnika 0.8 założyć lacie 195 <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" />
Lusterka nie pasują do tego samochodu, mam takie wrażenie jakby były z Golfa albo z Passata. Na krawężnik tym też nie wjedzie, jest zdecydowanie za nisko!
pasikonik
@pasikonik
Najnowszy post utworzony przez pasikonik
-
RE: Futrowóz TICO <lol2>
-
RE: Regularne stukanie przy obracaniu kierownicą
łożysko amortyzatora
Też to miałem wymieniane, zgadzam się z przedmówcą, one się znajdują pod kielichami amorów.
-
RE: Czy trzeba zrobić zbieżność/ geometrię zawieszenia?
Rozumiem, że masz na myśli wymianę sworznia wahacza? (a raczej całego wahacza)
tak, mechanik mi pokazał cały wahacz ze sworzniem, tylko dziwi mnie że wymienił tylko ten z prawej strony, bo na allegro sprzedawane są najczęściej po 2 sztuki. Co jeszcze zauważyłem, jak trzymam kierownicę równo (za 20 minut czwarta), to schodzi do środka jezdni, a jak przekręce troche w prawo(za 15minut piąta) to jedzie dobrze. Czy normalne jest że wymienia się tylko jeden wahacz? czy parami, tak jak amortyzatory?
-
Czy trzeba zrobić zbieżność/ geometrię zawieszenia?
Siema, jakiś tydzień temu mechanik wymieniał mi sworzeń w przodzie z prawej strony. Samochód lekko zaczyna ściągać do środka jezdni. Dzisiaj byłem dopompować opony i dalej to samo. Czy po wymianie sworznia trzeba zrobić zbieżność czy geometrię zawieszenia? Albo co innego byłoby przyczyną ściągania? Proszę Was o pomoc...
dzisiaj (07.06.2009) byłem ustawić zbieżność, teraz auto jedzie ok, jak z fabryki, dzięki Wam wszystkim za pomoc. Diagnosta powiedział że był bardzo ,,rozbieżny''. Szykuję się powoli do sprzedaży auta, bo zakochałem się w mocniejszym aucie i chcę żeby było wszystko ok.
-
RE: Chwale sie spalanie 4 l na 100km
bardzo dobry wynik, mi pali trochę więcej przy tych prędkościach o 0.5 litra więcej, ale w ogóle nie znajdzie się bardziej oszczędnego samochodu niż tico, co z tego że diesle mało palą, ale same oc kosztuje sporo i części, które nie są wiecznie: sprężara, przepływomierz, wtryski a szczegolnie nowe common rail. W tico to prostota, która jest niezawodna, no może ten gaźnik skomplikowany w budowie, ale nie jest awaryjny w porównaniu do cinquecento, gdzie psuje się często (opinia mechanika).
Nastepny test dotyczyl bedzie spalania w miescie. Zobacze ile zdolam natrzepac km na calym baku
Mi po mieście nigdy nie spalił więcej niż 6 litrów (jazda sprawna, bez długotrwałych korków)
-
RE: Nasi byli... Ticomaniacy, ale już bez Tico
a ten silnik 1.5 Dci był konstruoowany z Nissanem, czyli nie do końca francuskie auto <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
RE: Honda Jazz 1.4 IVTEC 100KM "Auto Testy"
Witam, mam pytanie: to jest silnik 8v czy 16v?
Ale jak ma moment 4900 rpm, to chyba szesnastka, chociaż wszystkie Hondy są wysokoobrotowe... -
RE: kompresor
Witam serdecznie!! Mam starą lodówkę i chciałbym zrobić sobie kompresorek.Cz moze ktoś już
majstrował takie rzeczy i czy warto!! A może ma ktoś jakiś rysunek jak to zrobić
.Pozdrawiam!!!Hej, Ciekawy pomysł, lepsze to będzie 100 razy od tych szmly z supermarketu...
ps. jak coś bedę wiedział to dam cynk, ale nie za darmo, 2litry Coca Coli z beczkowozu! <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" /> -
RE: Poszukiwany godny następca Tico
Ja bym ci polecił Seat Ibiza 3 lub 4 generacja albo Cordoba (duży bagażnik, szerokość samochodu 169cm) są w takim przedziale cenowym i więcej niż 50tys. zł by nie kosztowały. Mają twarde zawieszenie, można tym nieźle pośmigać na ciasnych zakrętach. Ciekawa stylistyka: projektant Walter da Silva (ten z Alfy Romeo). Ibiza 4 to już inny człowiek - Luc Donkerwolke. Samochody produkowane na licencji VW. Cordoba i Ibiza 3 - 4 gwiazdki EURONCAP, 4 gen. Ibizy -5 gwiazdek. W Tico też jest bajer że ten silnik jest z Suzuki.
-
RE: Tico czy warto kupic - 97 r. rdza zjada drzwi. 2.3 tys
ja bym najpierw sprawdził czy nie był bity, bo jak progi są pokrzywione to nie wiadomo co było w przeszłości, a dolne krawędzie drzwi to w większości egzemplarzy rdzewieją, u mnie powoli zaczyna od kierowcy dolna krawędź drzwi, o te krawędzie drzwi można byłoby ponegocjować, ale dużo by to ceny auta nie zaniżyło, zależy czy sprzedawca jest otwarty na negocjacje. Widzę też na zdjęciu lekko ukruszoną prawą lampę z tyłu. Ale też nic na siłę, można poszukać lepszego egzemplarza, który będzie miał mniej rdzy lub wcale.