Widzisz, to nie chodzi o to że ja nie chcę z nim gadać czy załatwić sprawy, ale jak dostaję od
Kiviego posta o tym że jak przyjadę to czeka mnie "niespodzianka" to czego mogę się
spodziewać po takim zaproszeniu???Brać ze sobą oddział żołnierzy zeby nie wywinął jakiegoś
numeru czy co???
Bierz żołnierzy, KONIECZNIE ekspertyzę od biegłego sądowego-ocene wykonanej roboty i wpadaj do Legionowa-zapraszam serdecznie. A skad wiesz jaka bedzie niespodzianka i po czym wnosisz że ktoś ci wywinie numer? Masz coś na sumieniu?