Też mam Węgra, ale wygląda na to, że Madziary w tym czasie tylko montowały - cały osprzęt silnika jest japoński, podobnie klocki hamulcowe - oryginalne były japońskie, filtr powietrza - USA?! a plastikowe elamenty we wnętrzu... made in Canada. Fakt, że plastiki trochę trzeszczą ale za niedokładny montaż nie do końca można winić Węgrów - samochód kupiłem jako używany i plastiki były bardzo niedokładnie spasowane, myślałem, że to wina fabryki ale zmieniłem zdanie jak samochód wrócił od gazownika. Okazało się, że to wina niechlujstwa pracowników serwisu, którzy przed sprzedażą montowali alarm i immobizer. Ponieważ ów gazownik zajmuje się też montażem alarmów, centralnych zamków itp. złożył mi wszystko tak jak trzeba i spasowanie jest dużo lepsze, na dodatek część plastików przestała hałasować.
P
paruch
@paruch