1. Zestaw podstawowy
Umożliwia słuchanie muzyki w systemie stereo:
Zestaw odseparowany. Głośniki 13cm w drzwi + zwrotnice + tweetery. Drzwi wygłuszone matami. Taki zestaw żeby grał a nie brzęczał jakiejś przeciętnej firmy typu Magnat, czy inny Blaupunkt / Pioneer. Nie będą to głośńiki najwyższych lotów, ale zawsze lepsze od taniego badziewia typu Boszman, Alfard itp.... Do tego jakieś sensowne radio. Firmy które ja uznaje (oczywiscie z tych pupolarnych) to JVC, Clarion, Pioneer, Alpine (choć dla mnie mają paskudny deasign). Blaupunkta nie słyszałem, Sony i Aiwa i Panasonic grają na ogół paskudnie <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
+/- Radio używka od 300pln w górę, głośniki ok 150-200 + maty ~50pln = 500-600pln i mamy muzykę w aucie.
2. Zestaw dla bardziej wymagających
Głośniki w drzwo 16,5. Mają nieraz duże magnesy i trzeba ciąć nieco blachę szczególnie w 3d (choć niektóre modele się mieszczą). Drzwi koniecznie wygłuszone. Do tego zwrotnica i gwizdki. Jeśli ma grać lepiej to należy zwócić się w stronę sprzętu firm klasy Hertz/JBL/Lanzar/Powerbass/Rainbow itd. Koszt to 350-600. W stosunku do tych z p. 1 zapas mocy nieporównywalny. Takie głośniki mają jednak swoje wymagania. Przydał by się wzmacniacz o mocy min. 2x80W RMS (także firmowy, a nie badziewie). Ew. można kupić lepsze radio, jeśli ktoś nie musi robić z auta dyskoteki, a chce po prostu mieć ładnie i przyjemnie grający sprzęt. Współczesne modele z górnych serii (tzn takie co "sklepowo" kosztują pow. 1000pln) mają nieraz nawet po 4x25W RMS. Starsze po 2x5, 2x7... Do słuchania, nawet głośńiejszego wystarczy. Do lansu na wsi nie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Przy dobrym wygłuszeniu drzwi i umiejscowieniu głośńików taki zestaw będzie grał tak samo, albo i lepiej niż domowy zestaw Hi-fi, a każdą miniwierzę itp wynalazki będzie bił na łeb pod kątem dźwięku.
+/- Radio 700-800 (używka), głośniki 350-600 + maty ok 50 = 1100 - 1450
3. Zestaw dla umpa-umpa i lanserów <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Prawda jest taka że mając dobry sprzęt z przodu (radio, wzmak, głośniki) dostarcza on wystarczająco dużo dźwięku (tak basów jak i góry). Jeżeli jeżeli jednak ktoś lubi masaż pleców i lans to musi zaopatrzyć się w skrzynkę basową. Ja kiedyś miałem jedno i drugie. I jak się juz nacieszyłem umpa-umpa to jeździłem z wyłączoną skrzynią, bo po prostu łupanie było już męczące. Ale jak mus to mus...
Skrzynia do Swifta nie musi być duża. Wystarczy dobry głośnik 20-25cm + mocny wzmacniacz. Skrzynia wentylowana (z bass refleksem) schodzi niżej. Czytaj bas jest bardziej głęboki i soczysty. Przydatne przy reagge, czy hip-hopie. Skrzynia zamknięta ma tego dołu mniej, ale jest szybsza. Dzięki temu lepiej radzi sobie przy techno/dance itp umc-umc. Pojemność skrzyni musi być dobrana do parametrów głośnika. Wzmacniacz powinien mieć większą moc niż głośnika. Umożliwi to odpowiednie sterowanie i wykorzystanie jego możliwości. Zapewniam że głośnik dobrej firmy przykładowo hertz, w odpowiedniej obudowie i z dobrym wzmacniaczem + kondensator (zapobiega wahaniom napięcia = lepszy bas i brak przygasających świateł) spowoduje że włosy będą stawały dęba. Co do firm i modeli to wolę się nie wypowiadać, bowiem dawno wyszedłem z tematu subwooferów, uważam że do śłuchania muzyki w aucie są zbędne, a zwłaszcza za ciężkie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Mówię nie:
-seryjnym miejscom na głośniki (brak przestrzeni akustycznej, skierowane w podłogę i wogóle samo zło)
-montowaniu głośników w drzwi bez ich wygłuszenia (to jak by mieć głośnik bez kolummny = brak dźwięku)
-Alfardom, Boszmanom itd chłamowi (chcesz caraudio, czy carszmelcpierdgówno)
-Głośnikom w tylniej półce (elipsom i każdym innynm) - nic tak jak one nie psuje efektu głębi dźwięku (tak nie przesłyszałeś się)
-Słuchaniu muzyki z włączonym bass boost w radiu. Jeśłi musisz używać tej funkcji psucia dźwięku to albo masz fatalny system nagłośnienia, albo Twoje radio nadaje się na śmietnik
-Tubom basowym (każdej firmy i wszelkiej maści)
Polecam:
- radio z korektorem graficznym (najlepiej więcej aniżeli 3-zakresowym zakresowym) - pozwoli ustawić dźwięk do własnych upodobań
-głośniki (woofery 165mm, zwrotnice, tweetery) Sinus Live SL 165. Kosztują ok. 200-250pln. Nie powalają aksamitnym dźwiękiem, ale grają przyzwoicie i mają bardzo wydajne woofery. Oznacza to że dają sporo miłego basu na samym radiu, a wysokie tony są akceptowalne i nie drażnią. W sam raz na zestaw za rozsądne pieniądze.
Celem podsumowania. Każdy robi na tyle na ile potrzebuje i na ile go stać. Ja sam mam wersję 2, w mocno ekonomicznym wydaniu bo tyle mi wystarcza i na tyle sobie mogłem pozwolić. Nie krytykuję nikogo jeżeli ma 10-tki boszmana w fabrycznych miejscach i napędza to Safari 5. Tak czy owak padło pytanie o audio to przedstawiłem sprawę myślę w miarę swojej wiedzy. Proszę mnie nie pytać o rzeczy z listy "mówię nie". Jak ktoś nie wie czemu, to niech sobie poczyta fora, czy literaturę poświęconą caraudio.