Nie, normalnie zwykły podkład. Może właśnie benzyna "zmiękcza" plastik. Przemycie benzyną, to była ostatnia czynność przed pryskaniem podkładem (szpitalna zdecydowanie szybciej paruje, jest zdecydowanie najczystrza). Oczywiście odtłuszczałem każde lusterko oddzielnie tzn. tuż przed malowaniem.

Lusterka malowane w lipcu 2006. Do odtłuszczenia użyłem benzyny szpitalnej <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> (tam pracuje)
Jak starannie się wykona pracę, to nic nie odpryskuje.
Lakier i podkładówka Motip

Mają kolory do daewoo. (10L pasuje idealnie)
Celowo kupowałem białe Tico, ponieważ zawsze można samemu poprawić lakiernicze sprawy i nie widać tak wszelkich niedociągnięć.
Podczas woskowania auta, woskuję też lusterka.
Woskuję tym

Zapomniałem dopisać aby malowanie wykonać starannie, ponieważ lusterka są narażone na ekstremalne warunki. Wystają poza obrys auta i wszelkie latające śmieci mogą spowodować odpryski lakieru.

Chris -> powodzenia <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Dziś dałem opis malowania. Przepraszam, że tak długo czekaliście, ale mam wreszcie urlop (do 10.09) i mam strasznego lenia <img src="/images/graemlins/blush.gif" alt="" />

Opiszę czynności jakie wykonałem podczas malowania lusterek w moim bolidzie <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Niestety zdjęcia są wykonane już po operacji malowania a część wykonanych kiepskim telefonem.
Demontaż lusterek z auta polega na zdjęciu osłony plastikowej (trzymają ją dwa zaczepy plastikowe) i odkręceniu trzech śrubek.

Do zabawy potrzeba:

• papier
• taśma klejąca
• papier ścierny
• coś do odtłuszczenia (benzyna ekstrakcyjna itp...)
• farba podkładowa
• lakier

1. Zdejmujemy gumę i odkręcamy wszystkie śrubki

2. Myjemy obudowę z resztek owadów.

3. Odrysowujemy obudowę na papierze i wycinamy ok 1,5 cm mniejsze dwa kawałki papieru

nie śmiać się z nożyczek <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />

4. Matowimy obudowę lusterka drobnym papierem ściernym

5. Zakrywamy lustro wyciętym wcześniej kawałkiem papieru i obklejamy dokładnie kawałkami taśmy dookoła. Zabezpieczamy również gumowy element.

6. Dopiero teraz odtłuszczamy elementy mające podlegać malowaniu.

7. Kładziemy farbę podkładową (ja używałem farby i podkładu w sprayu firmy MOTIP)

8. Po wyschnięciu podkładu malujemy lakierem (metalowcy <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> kładą jeszcze bezbarwny)

tu widać oklejony element gumowy

9. Ja malowałem jeszcze plastik pomiędzy lusterkiem a uszczelką.

Efekt końcowy

Tym sposobem nie potrzeba demontować luster (możliwe pęknięcie itp.) a cała zabawa to ok dwie godzinki.

Pozdrawiam i życzę powodzenia.

postaram się na jutro opisać

Postaram się opisać wszytko dokładnie i dać lepsze fotki odnośnie malowania lusterek. Dodam jeszcze foto obrotka itp, ale właśnie czekam na pokrowce i po montażu zamieszczę więcej zdjęć.

Pozdrawiam serdeczznie.

tak malowałem, wszystko jest na mojej stronce

http://musztarda.googlepages.com/home

Jeszcze raz zamieszczam wszystko z poprawionymi zdjęciami



Głośniki



Na przód założone średnio - wysokie ze starych

Termostat jest tuż pod aparatem zapłonowym przesunięty trochę w stronę wnętrza auta.
Kijowy dostęp do śruby pod spodem.
Trzeba zlać płyn chłodzący.
Nie wycieka olej.
Ciężko będzie wyskrobać resztki uszczelek (kijowy dostęp)
A i to jest ten górny przewód dochodzący do chłodnicy.
Niestety mnie też czeka wymiana termostatu.
Powodzenia.

http://daewoo.win.pl/eshop/view_product.php?product=633

się nie pochwali :-D wskazówka zatrzyma się na "kasowniku" licznika

Jaco jak będziesz wszystko robił na spokojnie, to nie ma problemu. Ustaw dokładnie znaczniki i po założeniu paska sprawdź czy są dokładnie jak były. Większych problemów nie ma. Pozdrawiam.

Diagnosta jako fachowiec wie że tico to nie motocykl i tylne hamulce służą jako pomocnicze
tylko a główny ciężar hamowania jak we wszystkich samochodach maja tylko przednie. Jak
będzie za mocno tył bral to zimą będzie sie sadzić niezłe pirułety przy hamowaniu. Własnie
tej zimy doświadczyłem to samemu

I właśnie w TICO na tylnych hamulcach jest

qrcze, żeby w wawie lub okolicach taki zlocik był, ale Kraków to szmat drogi :-(

Stach a przypadkiem nie podałeś mojego linka zamieszczonego dziś na forum TTT?

klosza od pozycyjnych nie kupisz, chyba że na szrocie. Sam mam pęknięty i połatany silikonem.

Ja na spot w Warszawie mogę być chętny, wszak to tylko 100km.

Wszystkiego Naj dla wszystkich, abyśmy zdrowiem się cieszyli, oby tikacze ruda omijała i aby ten kraj miał wreszcie normalnych u steru.

Na teraz odnośnie instrukcji sprawa wygląda tak:

• Dzwoniłem do syndyka po Daewoo Polska -> telefon martwy (wiadomo tyle to już lat minęło)
• Dzwoniłem do Chevrolet Poland aktualnego spadkobiercy po Daewoo lecz tam niestety nie są w stanie udzielić mi jednoznacznej odpowiedzi. (jak to w Polsce bywa)
  Zostało tylko napisać maila do General Motors z zapytaniem (wszak tak firma przejęła wszystko po Daewoo). I tu prośba jeśli jest ktoś biegły w english i miał chwile na maźnięcie maila do nich sprawa by się wyjaśniła.

Dla chętnych w profilu jest GG i Tlen i mail do mnie.
Pozdrawiam.