Jeśli masz możliwość to podnieś przód auta i zakręć kołem wtedy zobaczysz czy koło jest
blokowane mocno przez klocek hamulcowy.Powinno lekko ocierać (szurać).Skoro twierdzisz,że
mocno Ci się grzeje to zapewne jest blokowane.Przy pomocy drugiej osoby (osoba naciska
hamulec nożny) sprawdź jak zachowuje się klocek(czy dociska i odbija).Sprawdź tak jedno i
drugie koło przednie.
Co do tylnego układu to również podnieś auto i sprawdź jak zachowują się koła( podczas obracania
koła powinien być słyszalny dzwięk ocierania szczęk o bęben).Jęśli koło będzie ciężko
obrócić to znak że szczęki zbyt mocno blokują koło.Potrzeba wtedy ściągnąć bębny aby
zobaczy co jest nie tak.Bo tak to jest wróżenie z fusów.Do ich ściągnięcia przydatny jest
ściągacz choć nie koniecznie.Można Sobie z tym poradzić młotkiem.
To zależy od Ciebie czy masz jakieś pojęcie o układzie hamulcowym,ponieważ z tym układem nie ma
zabawy.On musi być zawsze sprawny.Co do pompy to ja bym ją zajął się w ostateczności.
ok to zobacze co sie da z tym zrobic... a powiedz mi co mam zrobic jak beda mocno ocieraly bo nie bede sto razy biegal do kompa i pisal:P a pojecie o ukladzie hamulcowym to mam, a jak cos to ojciec jest mechanikiem tylko ze mu sie nie chce robic:P