Z tymi zderzakami to jest różnie ja mam lakierowane a auto z 95 roku
a fotki juz kiedys wklejalem w tym temacie
oto one : KLIK
no ladnie ladnie:P widac ze zadbane autko:P kurcze jeszcze nigdy nie widzialem tico w takim kolorze jakie jest moje:P
Z tymi zderzakami to jest różnie ja mam lakierowane a auto z 95 roku
a fotki juz kiedys wklejalem w tym temacie
oto one : KLIK
no ladnie ladnie:P widac ze zadbane autko:P kurcze jeszcze nigdy nie widzialem tico w takim kolorze jakie jest moje:P
Ja rowniez slyszalem ze to taki produkt amortyzatoropodobny. Szybko ulegaja uszkodzeniu i
generalnie nie warto tracic na nie srodkow pienieznych Z wlasnego doswiadczenia moge
polecic DACO- niby nieznana marka, ale naprawde dobry produkt- made in Germany. Kolejna ich
zaleta jest cena- okolo 40 zl/szt.
ja mam daco przednie i chodza jak narazie bardzo dobrze:)
jak chcesz zamowic to masz tutaj orginalna strone z czesciami daewoo
Ładny kolor taki niespotykany. Widze ze 93 albo 94 rocznik ? ja mam 95 i zderzak tylny juz z
przeciwmgielnym wbudowanym i przednie lampy z dzielonymi pozycjami, a środek mam taki sam
jak Ty
no mam 94 rocznik:P tylko szkoda ze byly wlasciciel mnie oszukal ze niby niebyl stukany... mam tyle argumentow aby potwierdzic ze byl stukany:P ej czy to jest prawda bo mechanik mi mowil ze mam wersje amerykanska tico? cos w to nie wierze ale moze to prawda:P niebawem pokaze wam foty z nowa szyba bo ta co jest na zdjeciach to jest... nie wiem z czego:P ej a dziwi mnie to ze zderzaki sa w kolorze nadwozia bo dopiero wychodzily po 96:P czy to prawda? wez mi pokaz twoje tico:P
oto moja furka(murcielago).. mam niecaly rok i nie wyobrazam sobie zycia bez tico!! oczywiscie fotka byla dawno i szybe wymienilem i ten zderzak juz jest pomalowany.
http://img199.imageshack.us/i/p1040063y.jpg/
http://img196.imageshack.us/i/p1040068.jpg/
http://img221.imageshack.us/i/p1040067.jpg/
Oczywiście, że nie jest regułą...
Podobnie, jak fakt rozlecenia się łożyska po 10 tys. km lub nawet po 300 km (był taki
przypadek).
ok skocze do kumpla mechanika aby to dokladnie sprawdzil:) wielkie dzieki za pomoc
moze łozysko sie rozlatało u mnie bynajmniej tak było i podobne objawy miałem:)
ale łożysko ma niecały rok... no az tak duzo km nie zrobilem aby tak szybko siadło:P
Dzięki śliczne za podpowiedź
u mnie tez ona jest i wlasnie nie wiem gdzie ja podlaczyc... czy trzeba miec klime aby to podlaczyc?
mam taki problem... od jakiegos czasu cos nadmiernie puka w tylnym kole z prawej strony... więc postanowiłem to sprawdzic. wiec zdjęłem koło i jak kręcilem bebnem to nic nie pukalo, zdjelem bęben i wszystko wyczyscilem i popryskałem wd40 bo bylo troche rdzy(no oczywiste ze nie pryskalem an okladzinach)sprawdzałem czy hamulce odbijaja ale jak zauwazylem to chodza jak nowe... więc założyłem koło nie pukało ale po kilku dniach znowu coś puka tylko że głosniej a jak skręce w prawo to przestaje... myslalem ze koło mam lużne ale sprawdzilem to wszystko bylo ok... moze ktos z was bedzie wiedzial co to moze byc?
Tato ma po części rację W wielu samochodach wymienia się tylko sworzeń, podczas gdy ramię
wahacza pozostaje na swoim miejscu.
no racje ma:) ale nie co do tego magicznego auta:P
Chyba masz rację,ale zobaczymy co odpisze Kol.Papus.
no wlasnie co do sworznia... moj ojciec zauwazyl ze sworzej jest rozwalony i do mnie mowi ze mam wymienic sworzen wahacza... no to se tak mysle w jaki sposob to zrobic? ale skoro moj tata mi mowil ze sworzen wymienic to wymienic ... no i chcialem sprawdzic na allegro jaka jest cena sworznia ale sie zorientowalem ze czegos takiego nie ma na allegro i tu zaczelem myslec "o co kaman" ale se mysle ze moj ojciec jest starym mechanikiem to moze zna jakies tam sposoby przedwojenne:) no ale na szczescie mam was i teraz wiem o co chodzi:P
Wymiana akumulatora na nowy za 92zł
wymiana nadkola bo szorowało... dałem siedzenia przednie do tapicera bo siedziałem prawie na ziemi:) oraz wywaliłem termostat bo chce sprawdzic czy bez niego silnik bedzie sie grzał... a i jeszcze wymieniłem filtr oleju:)
Sworzeń jest bodaj niewymienialny, musisz kupić cały wahacz i tu nie polecam chińskich
zamienników...
spoko to kupie caly wahacz... ale dziwne bo wymienialem go 7 miesiecy temu;/
Z tylu powinno byc mniej przyczyn, lozyska lub szczeki o cos trą. Beben na powierzchni ciernej
moze miec rant takich rozmiarow, ze trze o metalowa czesc szczek. podlewaruj tyl samochodu,
najlepiej sciagnij oba kola jednoczescie i obracaj bebnami. Powinienes cos zauwazyc.
Pozdrawiam.
sprawdziłem to i jest to sworzeń wahacza... powiedzcie mi czy lepiej wymienic cały wachacz czy tylko sworzeń?
zadaj pytanie wyszukiwarce
krzywe kola
mam duzy problem bo nie jeden mechanik mi zwrocil na to uwagę... moje nakretki wbijają sie w felge tak ze juz prawie przechodza... i mam problem bo tak sie dzieje we wszystkich kolach... a jak chcialbym kupic wszystkie nakretki (16sztuk z tego jedna za 5zł) to wychodzi mnie to 80zł... moze znacie jakiś sposób na to... czy kupic nakretki z takim samym gwintem ale na wiekszy rozmiar klucza czy kupic orginalne... a moze znacie sposob (o ile to mozliwe) aby zmienic z nakrętek na śruby?
Sworzen w wahaczu sprawdzales i gumy po drugiej stronie wahacza, tam gdzie jest przykrecony do
nadwozia. Mozesz jeszcze sprawdzic koncowke drazka kierowniczego, lozyska, moze przegub
jest poluzowany (ta duza nakretka w piascie). Chociaz w to watpie. Ja obstawiam wahacz.
Pozdrawiam.
ok jutro sprawdze:) dzieki chlopaki:P a moze wiecie co to moze byc ze jak jade to mi cos szoruje z tylu? na poczatku myslalem ze nadkole mi szoruje ale to zrobilem inic a potem myslalem ze kolo nie dokrecone i nadal nic to juz nie wiem tym szybciej jade to szybciej szoruje;/
Zapomnialem o jeszcze jednym, sprawdz jeszcze ten uchwyt stabilizatora z guma umieszczony na
poprzecznej belce - tej do ktorej sie hol podczepia.
mam do was sprawe... moj mechanik sam nie wie co to moze byc... moze ktos z was bedzie wiedzial... przy ruszaniu i przy hamowaniu w przedniem prawym kole cos zawsze stuknie... na poczatku myslalem ze to gumy od wahacza i od stabylizatora wiec wymienilem te gumy no i dalej stuka... to postanowilem wymienic amorki bo juz byly martwe... ale nawet po tych wymianach stuka i doprowadza mnie to do szalu:(
Ja stawiałbym również na amorki Jaki masz przebieg i czy są fabryczne amorki?
Moje fabryczne jeszcze śmigają pomimo 167kkm
Możesz zrobić też prosty test amorków przednich.
Polega on na kilkukrotnym naciśnięciu na błotnik rękoma w celu wywołania kołysania auta.Jeśli po
przestaniu naciskania auto bujnie się jeszcze ze 2 do 3 razy to znaczy że są
dobre.Natomiast jeśli auto będzie kołysało się więcej razy to znaczy że amory chcą
"emerytury"
ja tez to mialem i kupilem nowe amorki za 50zł jeden orginalny... jak chcesz kup z tego sklepu
http://daewoo.win.pl/eshop/store.php?cat_id=43&catname=%27Amortyzatory%20przednie%27 polecam:)
ok to zobacze co sie da z tym zrobic... a powiedz mi co mam zrobic jak beda mocno ocieraly bo
nie bede sto razy biegal do kompa i pisal:P a pojecie o ukladzie hamulcowym to mam, a jak
cos to ojciec jest mechanikiem tylko ze mu sie nie chce robic:P
sprawdzilem przednie kola i kolo od pasazera mocno trzyma;/ zas od kierowcy tak srednio...
Zapytaj się ile kosztuja części do tych ich lepszych "porządnych" aut. Mówię Ci z doświadczenia,
bo sam przesiadłem się na auto dużo wyższej klasy. Do jeżdżenia po mieście nie trzeba nic
lepszego, żałuję osobiście, że musiałem sprzedać tikacza, bo mało jest teraz tak
oszczędnych i prostych konstrukcyjnie samochodów, w których wiele rzeczy zrobisz bez pomocy
mechanika
no to wiem ile kosztuja ostatnio moja siostra passatem B5cc zapłaciła za wymiane wszystkich wachaczy 2000zl a ja 250zl:P roznica jednego zera wiecej:P