witam ! duzo czytałem o zmianie deski i wszystkich przerobkach z tym zwiazanych .. w sumie
wszystko jzu skonczylem .. ale keipsko działa mi tylko temp silnika .. czytałem ze trzeba
wymianiec obudowe temrmostatu oraz czujnik .. ale tak pomyslałem czy niemozna tego załątwić
jakos oporem .. bo u mnei jest tak gdy po jedzdzie w meiscie gdzie zawsze powinieim miec
okolo 70C czyli do przedziałka to w teraz mi pokazuje na liczniku feli 120C mysle ze to
mozna obnizyc prosto .. czy ktos to robił ?? z gory dzieki za podpowiedzi !! pzodrawiam i
niedługo napisze cos o całym przebiegu ewolucji
wpadłem na identyczny pomysł i udało się bez wymiany obudowy termostatu i czujnika od feli, nie pytaj mnie ilo omowy dałem opornik bo nie wiem doszedłem do tego doswiadczalnie jak otworzy mi się termostat to wskaźnik mam na polowie skali.... znalazlem taki opornik w starych częściach elektronicznych i po prostu doświadczalnie dobrałem go aby tak pokazywał jeżdże już tak jakieś pół roku....
A swoją droga to może koledzy którzy mają felicje zmierzyli by jaki mają opór między stykiem wskaźnika a masą gdy otworzy im się termostat oraz na zimnym silniku będą wartości do porównania z naszymi czujnikami w skodach....
pozrawiam i gratulacje przeróbki... <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />