się człek starzeje, nawet nie wie kiedy

<img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

Ale i tak powiadam - warto przelac krew własną - nawet
za cudzą krzywde, jeśli tylko złodziejom i innej
wszawicy można oko wydłubać

Niecały rok temu (niedziela 15.45) miałem niewatpliwą przyjemność wyciagnąć z okna świstaka sympatycznego chłopca w dresiku i adidaskach, który zacięcie próbował mi się - przez rozwaloną uprzednio szybę - dostać do schowka w celu sprawdzenia jego zawartości a w szczególnosci zadawał sobie ten trud w poszukiwaniu panela do niestety widocznego radia... Chłopczyna umysłowo był dośc ułomny bo sobie ze schowkiem nie poradził tylko go śrubokrecikiem - co to przypadkiem zapewne miał przy sobie - zarysował. Skopawszy go uprzednio w okolice nerek i kosci ogonowej wyciagnąłem z okienka. Okazało się że chłopina jest wyższy ode mnie o jakieś 15 cm., wiec nie czekająć aż ochłonie - bo zdziwił się okrutnie że ktos mu w pracy przeszkadza - obiłem mu nieco pyska aż sobie łapę o jego zęby pociąłem. Nawet się w tym zaskoczeniu bronić nie próbował. Na to przyszło 2 sąsiadów z ulicy i jeden postanowił na policję zadzwonić. No to się chłopczyna lekko zdenerwowął że go mogą za tę penetrację mego swifta przymknąć i się mi wyrwał. A że on wysportowany był niewątpliwie (co wnioskuję po wspomnianym wczesniej sportowym stroju), a w moich płuckach nikotyna sporą ma przewagę nad tlenem to mi uciekł nieborak... Pojeździłem z policjantami po okolicy ale widac zaszył sie w swej norce...

A najbardziej wkurzyło mnie nie to że nie mam szyby i porysowany kokpit tylko ci sąsiedzi co to zamiast mi pomóc wyrwać chwasta to debatowali nad tym czy dzwonić na policję...

podsumowanie

szyba - 250pln

radio -przerobiłem na kieszeń

schowek - zostawiam zawsze pusty i otwarty

strój sportowy - kupiłem bluzę z kapturem coby wieczorami lepiej się czuć w okolicy

sąsiedzi - olałem i przeprowadziłem się - teraz: osiedle chronione z wewnetrznym strzeżonym parkingiem...

"It is a file, that QuickTime does not understand"

nowsza wersje ściagnij, u mnie poszło bez problemu

RANY BOSKIE Jak mozna bylo cos takiego zrobic. U nich
juz nie bedziemy zamawiac.

wyrwane żywcem z lat '80 <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

wszytskie wydają się ok. najbardziej podoba mi się ta z czerwonym tłem tylko kolor auta mógłby byc inny bo sie trochę zlewa...

cena napewno paska rozrządu.
Jeszcze pytałem o wymiane klocków chamulcowych
szczęki 100zl.robocizna 115zł

gdzie jest to ASO?

i ile biorą za przegląd po 30 tys?

oby Ci realizacja wyszła lepiej niż projekt...

Jesli chodzi o sport to preferuję tylko Eurosport... <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

co może przyczyniać się do

ograniczenia liczby chętnych do wstąpienia do
klubu, no i swoją drogą, komuś już obecnemu w
klubie, może przestać się podobać ta zabawa.

no właśnie! <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />Statuty, zarządy, składki, gradacja członków - to pachnie ZBOWIiDem albo czymś takim...

A co jak ktoś nie przyklei klubowych naklejek i nie bedzie chodził w klubowej koszulce przez 7 dni w tyg, bo uzna jedno i drugie za nieestetyczne?

A co w przypadku wpłacenia składki klubowej i nie pojechania na zlot? - Kiełbasa przepadnie!!!! <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" /> A co z wegetarianami??? Im kiełbasa przepadnie z założenia!!! <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

Powołajmy jeszcze kółka terenowe, departamenty i inspektoraty, radę nadzorczą, a dla niepełnoletnich świstową młodzieżówkę, która oczywiście również będzie posiadała swój zarząd i całą tę biurokrację...

A co jeśli składki opłacą np. 3 osoby? Reszta zostanie sympatykami <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> a z tych trzech wyłoni się zarząd i będą mogli sobie poszaleć za 30PLN..... <img src="/images/graemlins/dupa1.gif" alt="" />

itd, itd, itd...

Reasumująć: jeśli pójdziemy w tym kierunku to frormalizm zabije ten klub! <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> A szkoda by było...

poza tym to wielki szacunek dla Autora statutu - bo kawał raboty chłop odwalił i basta!

Zapodalem info do TVN Turbo o naszym zlocie. Podalem ca
ilosc Swiftow i osob. Ciekaw jestem czy zechca sie
pojawic. To bylby medialny sukces nieprawdaz.

w tv niestety trzeba pokazać coś więcej niż kilkanaście stojących obok siebie swiftów... z tego to się nawet minuty nie uklei, więc sie nie opłaca - nie zwróci im się nawet koszt zrealizowania takich zdjęć. Poza tym to tylko swifty..

<img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />

<img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

chyba się nie piszę tą razą, bo czeka mnie naprawa autka
-a wszystko bo jakiś gówniany szczyl wczoraj w nocy
połasił sie na moje radio . nauczka:
"jeśli wydaje ci się że twoje osiedle domków jest
spokojną enklawą to możesz się zdziwić "
a swoją drogą wiedzieliście że jak wam rąbną radio z
auta na ulicy to jest inaczej niż jak z zamkniętego
terenu na posesji??
qrrr.. jak ja bym dorwał tego gnoja to nóżki,
rączki i skrzydełka by fruwały
z mojego rozeznania wynika że chłoptaś puści radio za
jakieś 50 - 200 na fajki i browarek, a szkód
narobił za jakieś 1200 -1400

Znam ten ból... 2 szyby już wstawiałem ale miałem przynajmniej tyle szczęścia że mi radia nie ukradli - jednego spłoszyłem a drugi nie zauwazył że nie ma radia w samochodzie i że jest alarm... i sam się spłoszył... <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />

Jestes pewien ze trafiles w jego gust

<img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

27.06 mój świstak bedzie obchodził pierwsze urodziny i w prezencie obiecałem mu ubezpieczenie - ile orientacyjnie taka frajda kosztuje???

A może być np. przyszła środa (9 czerwiec) lub 16
czerwca?

16 byłby ok <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />

Dobry mechanik, powinien być dobry i tani
P.S. Nie pisz dużymi litrami, bo to oznacza że KRZYCZYSZ

Krzyk rozpaczy można uwzględnić... <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />

Spocik w Kraku pożądany jest i basta!!! Ale nie w weekend tylko w tygodniu jakby się dało...

Trasa Stalowa Wola-Kościelisko k/Zakopanego przez Mielec
Tarnów Nowy Sącz. Długość 597 km tam i z powrotem,
mój 1.0 GL spalił 26 litrów co daje 4,355 na
100/km. Jazda bardzo spokojna powiązana z
podziwianiem widoków (nie szybciej niż 105 km/h (na
obwodnicy Tarnowa 135 km/h) + zapalone światła
mijania całą drogę. Dwie osoby na pokładzie +
bagażnik full.

<img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />

dzisiejszy pomiar: 5.39 - ale 80% to była trasa z czego 60% na gazie spoczwała stopa mojej dziewczyny.... <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />