Gratulacje. :)
Albo tolerancja albo jeden z pierwszych oznak uszkodzenia kondensatorów - dziwnie rośnie pojemność, a po jakimś czasie całkowicie padają.

Oczywiście rozumiem :)
Jakbyś miał jakieś pytania podczas naprawy, pisz to postaram się pomóc.

Co do braku tego środkowego pasma to nie wiem w jakim stopniu go brakuje, jednak może to być akustyka pomieszczenia, zwrotnica, lub też ostatecznie wygłuszenie. Ciężko tam na odległość stwierdzić :)

Kondensatory Miflex? Jeżeli tak, to pewnie są w lepszym stanie niż część wychodzących właśnie z taśm produkcyjnych :p

Jeżeli masz jakieś uszkodzone wzmacniacze na sprzedaż chętnie kupię. Jeżeli tylko uda mi się naprawić i będziesz miał taką wolę, odsprzedam. Niestety nie mam ostatnio zbyt dużo czasu wolnego, ale na elektronikę coś się znajdzie :)

Jeden kanał mógł nie działać właśnie przez kable, złącze, głośniki lub co często się zdarza zimne luty.

Co się tej Unitrze stało? Stopnie końcowe? Może się okazać że jakaś banalna sprawa i koszt naprawy wyniesie parę złotych.

No na pierwszy rzut oka ładnie to wygląda. Kondensatorów w takim razie nie ma co wymieniać (tak apropo jakiej firmy są?). Skoro zdecydowałeś się na filc, to wypadałoby go sporo tam upchnąć. Kolejna rzecz: musi być szczelnie według założeń obudowy zamkniętej. Nie wiem jak w tonsilach, ale starsze kolumny m. in. z Niemiec w obudowach zamkniętych, miały glosniki i ew. gniazda uszczelnione, chyba silikonem czy czymś podobnym, zastanów sie nad tym. :)

Super sprawa takie kolumny :)
Jednak opinie o polskich Tonsilach nie są zbyt pochlebne z powodu padających zawieszeń w głośnikach niskotonowych. Dobrze zrobiłeś zakupując takie same głośniki niskotonowe jak w oryginałach, gdyż specjalnie pod nie oblicza się rezonans i wymiary obudów. Nie wiem czy filc będzie odpowiednim materiałem, ja osobiście wykorzystałbym coś a la wata mineralna, ponieważ ma odpowiednie właściwości tłumiące drgania. W obudowie zamkniętej wzbudza powietrze tylko jedna strona membrany (ta zewnętrzna), dlatego środek powinien być mocno wytłumiony. Nie wiem jak było w oryginałach, ale wydaje mi się, że powinno się napchać tam sporo tej waty żeby zapełnić całe wolne miejsce ( też z głową - żeby wata nie była nadmiernie ściśnięta).
I inna sprawa była tam zwrotnica głośnikowa? Jeżeli tak, radziłbym wymianę kondensatorów w zwrotnicy, mogą być sprawne (w co wątpię), jednak aby się upewnić należałoby wykonać pomiar ESR.
Miłej zabawy z kolumnami, mnie na przykład takie zabawy bardzo cieszą :)
Jeżeli masz jakieś pytania na dowolny temat związany z elektroniką pytaj, postaram się w miarę swojej małej wiedzy odpowiedzieć.
Powodzenia :)