Od kiedy więcej grzebię w samochodzie to... a Wam biedaki nie daję spać.
Niedawno wymieniałem szczęki. Zanim je wymieniłem, lewe koło nie hamowało, a prawe lekko
hamowało.
Teraz po ich wymianie, problem jest taki, że lewe tylnie koło hamuje nawet dobrze, a prawe
niestety blokuje się całkowicie i bęben z całą resztą się gotuje. W czym problem?
Cylinderki nie wyciekają, lecz nie sprawdzałem, jak sobie radzą... Ok - to sprawdzę, ale jeśli
nie to, to czego to może być wina? Zabawa samoregulatorami coś pomoże? Wymienić przewody
hamulcowe? Jest jeszcze jakaś część rozdzielająca płyn hamulcowy - nie pamiętam jej nazwy
ale chyba kolektor - to jego wina?
Tak jak napisałeś cylinderki , sprawdź je dokładnie , bo przeciekać może nie przeciekają ale nie pompują i to może być tego winą , ja miałem tak samo tyle ze mi nie hamowało tylko lewe kolo. Wymieniłem Dany Cylinderek i Jest bardzo dobrze .
PS. Zanim byś kupował cylinderek to go wykręć i zrób sobie fote i dopiero kupuj bo do jednego modelu są np.2 typy cylinderków, Ja mam z 99r(mk4) Świstaka a mam Cylinderek z MK3 , Typowy Japoński samochód <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />