jesli nie wcisniesz sprzegla i wcisniesz hamulec (tak ze kola stana w miejscu) to samochod musi
zgasnac chyba ze masz kiepskie sprzeglo i bedzie sie slizgalo

hehe, nie wiedzialem ze to masz na mysli <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> To co piszesz to prawda, ale chyba zbyt prozaiczna jak na problem tworcy tematu <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />

może to co napiszę jest oczywiste ale być może nie dla każdego...
Jeśli jedziesz i wdepniesz ostro hamulec nie wciskając sprzęgła lub wciskając je za późno to
samochód zgaśnie, jeśli będziesz sprzęgło wciskał ale zbyt późno to samochód straci obroty
ale po chwili wróci na obroty i to jest normalne. Przy ostrym hamowaniu (w szczególności w
samochodach niewyposażonych w ABS) wciśnięcie sprzęgła w odpowiedniej chwili to
konieczność.

Moj nie gasnie <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

Myslicie ze taki bedzie odpowiedni?
http://www.allegro.pl/item223621196_castrol_gtx3_protection_4l_wyprzedaz_najtaniej.html

Znalazlem jeszcze cosc takiego:
http://www.allegro.pl/item223620914_castrol_gtx_15w_40_4l.html

Cena o wiele nizsza i nie wiem czy jest sens doplacac do tego GTX3 Co myslicie?

No jak nie rozumiesz? Po 2 klocki na koło... Na lewy i prawy przód - razem 4 sztuki.

łooojezu, wiecej nie włączam komputera na bombie <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> Nie wiem co mi sie ubzdurało <img src="/images/graemlins/blush.gif" alt="" /> Swoją drogą sprawdziłem i w hurtowni, nie liczac marzy klocki te kosztuja 78zł, wiec tylko brac...

Pozdrawiam

jeszcze jedno pytanko na temat tych klockow, nie wydaje wam sie ta cena podejzanie niska??? 49zł? i nie rozumiem jednego w opisie aukcji jest napisane

"Do sprzedania kpl ( 4szt ) klocków hamulcowych firmy FERODO PREMIER nr .kat..FDB610 na przednią OŚ do samochodów"

Jak 4 szt?? Nie rozumiem

O w mordkę,jak ci się to udało zrobić z tym biednym wałem!

http://zlosniki.pl/showflat.php?Cat=&...amp;amp;fpart=1
<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

Dziekuje Panowie za porady! Faktycznie kupie oryginaly. Apropo oleju, myslicie ze 4l wystarczy?

Witam!

Panowie poradzcie prosze w wyborze nowych klockow i oleju. Klocki co prawda wymieniane byly pol roku temu, ale piszcza od początku - najanszy mozliwy szmelc. Chcialem kupic teraz cos lepszego, co myslicie o tym:
http://www.allegro.pl/item222249666_klocki_ferodo_skoda_felicia_felicja_favorit_przod.html

Druga sprawa to chcem tez wymienic olej. Pisalem wczesniej o moich problemach z swiecaca sie lampka od oleju przy niskich obrotach. Teraz mam zalany polsyntetyk 10w-40. Doradziliscie zmiane oleju na mineralny. Myslicie ze taki bedzie odpowiedni?
http://www.allegro.pl/item223621196_castrol_gtx3_protection_4l_wyprzedaz_najtaniej.html

Trzecia sprawa dotyczy sprzegla, otoz czy warto doplacac do oryginalncy elementow sprzegla (tarcza, docisk, itp.) czy nie ma sensu i brac zamienniki?

Pozdrawiam serdecznie

P.S. dziś właśnie sprzedałem FRYTKĘ !!!!

mozna wiedziec za ile sie udało? <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />

a jak wrzuciłes tą 4 to puściłeś sprzęgło

<img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> no co ty, a po co <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

Ad1. Stuki (tzw. dzwonienie zaworów) przy obciążonym silniku oznaczają że w cylindrach występuje
spalanie stukowe. Przyczyny:
-zły zapłon
-za uboga mieszanka
-rozregulowane zawory
Mechanik bez trudu zdiagnozuje przyczynę.
Ad2. Przyczyn tego stanu jest kilka:
-zaolejona tarcza sprzęgła (nieszczelny simerring na wale)

• wytarta tarcza sprzęgła
• zużyty docisk
  Po treści postów wnioskuję że nie jesteś za pan brat z mechaniką - w takim wypadku lepiej udać
  się do fachowca
  pozdr

Dziekuje kolego za fachową odpowiedź! Jeszcze tylko jedno w tym temacie, jakie są orientacyjne koszta wykonania powyzszych napraw?
Pozdr

Jeśli zawory grają, słychać to przy obciążeniu silnika, takie klekotanie. na jałowym nie
słychać, podobnie jak na np. hamowaniu silnikiem. Wtedy regulacja i się okaże co dalej. Luz
zaworów ustawiamy na 0,20 mm, zarówno ssących, jak i wydechowych.

I tak też chyba zrobie bo faktycznie tylko przy obciązeniu slychac to klekotanie. I wogole wydaje mi sie ze moc auta jest niska, bo pod gore auto sie ledwo toczy Cos mi sie teraz tak przzypomnialo ze przy regulacji warto wymienic jakies uszczelki, hmm.. wiecie konkretnie? Znacie moze jakis warsztat w szczecinie co robi dobrze i tanio?

Mam jeszcze drugą sprawę, mianowicie zauwazylem takie cos ze jak wcisne gaz do dechy to czasami obroty rosna ale auto nie przyspiesza. Ostatnio mialem taką sytuacje przy wyprzedzaniu, redukacja na 3 bieg rozpedzilem do 80, wrzucilem 4 gaz w podloge a tu auto nadal 80 no moze 2-3 km wiecej, a silnik wyje! Jakies przypuszczenia? Sprzegło?

Dziekuje wszystkim za pomoc i pozdrawiam!

Sprawdzilem i terkocze tylko w ruchu.

A zaworki nie grają czasem?

Byc moze nie znam sie <img src="/images/graemlins/blush.gif" alt="" /> Czyli wtedy co, regulacja?

Na pewno z silnika? Może to przegub ?

Przegub na pewno nie, poniewaz jak nie nie przyspieszam (nie wciskam gazu) to tego nie slychac.

Czy terkocze także wtedy gdy auto stoi na luzie a Ty wciskasz pedał gazu ?
Tego nie pamietam, ale chyba wtedy jest ok, pozniej sprawdze

CZy terkocze też jak silnik schodzi z obrotów ?
JW <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Witam szanownych kolegow, chcialem sie was zapytac co moze byc przyczyna tego, ze przy przyspieszaniu i slychac z silnika (fav 91' 136ls) takie jakby terkotanie, takie jak np w szprychy od roweru włoży się jakis kartkę, czy cos takiego <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Nie wiem jak to inaczej napisac <img src="/images/graemlins/blush.gif" alt="" /> Dzwiek ten jest tym bardziej intensywny im wiecej gazu dam. Wiecie co to moze byc?
Pozdrawiam

Dziekuje wszystkim za pomoc, problem rozwiazalem, ale musialem odwiedzic elektryka. Okazalo sie, trzeba wymienic cała instalacje, bo zrobiona była wczesniej przez jakiegos totalnego amatora. Wszystko smiga, przeglad podbity <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Pozdrawiam

Witam,

Panowie prosze o pomoc w niby prostej sprawie, ale juz naprawde nie wiem co robic. Pojechalem dzis na przeglad pierwszy raz moja favoritką 136LS. Zawieszenie, uklad kierwoniczy, hamulce, wszystko prawie, ze idealnie (nie moglo byc inaczej, bo prawie szystko powymieniane na nowe ). Jedyne do czego sie przyczepil to to, ze nie dziala oswietlenie tylnej rejestracji. Sprawdzilem bezpiecznik - w porzadku. Sprawdzilem żarówki - przepalone, wiec wymienilem dalej nie swieca. Co tu jeszcze sprawdzic? Dodam, ze wszystkie inne swiatla (przeciwmgielne, stopu itp.) dzialają bez problemu. Musze to zrobic do poniedzialku. Z gory dziekuje za porady.

Pozdrawiam!

Zmienić olej. To najtańsze rozwiązanie. Prawdopodobnie masz problem z panewkami lub z pompą
oleju. Moim zdaniem, do silników -nie oszukujmy się - wyeksploatowanych należy wlać
gęstszy olej - ja np. mam zalany Castrol mineralny. IMHO samo migotanie kontrolki przy
biegu jałowym nie oznacza od razu stanu przedzawałowego silnika...

Dzieki za pomoc. Chyba najlepszym rozwiazaniem bedzie wymiana pompy + panewki + wymiana oleju. Tylko jaki olej zalac?

Panowie, zmieniłem ten czujnik cisnienia oleju i niestety problem nie ustapil <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> Przez pierwsze pare minut bylo ok, a pozniej znowu palila sie przy niskich obrotach. Jaki zrobic nastepny krok? Wymienic pompe oleju?

Pozdrawiam

Tak jak w temacie, wiecie cos na ten temat?