No i padło - właśnie wróciłem do domu za pośrednictwem
linki holowniczej
O ile sie nie myle, to to bydle pracuje na przekazniku. Moze on dogorywa. Posprawdzaj tez zlacza zasilajace, moze cos nie kontaktuje
No i padło - właśnie wróciłem do domu za pośrednictwem
linki holowniczej
O ile sie nie myle, to to bydle pracuje na przekazniku. Moze on dogorywa. Posprawdzaj tez zlacza zasilajace, moze cos nie kontaktuje
az trudno uwierzyc, ze cos sie z ta usczelka pod
gaznikiem moglo stac, bo we Frytce tam nie jest
jakas cieniutka papierowa usczeleczka tylko
potezna, gruba uszczela metalowo-gumowa...
Dla chcacego nic trudnego? <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
No fakt, tu moze byc niejaki problem...
pare lat starszy i prymitywniejszy sterownik...
No tak, ale jakos stacje ASO potrafia tam troche pomieszac, wiec chyba nie jest tak zle. Poza tym mozna by np sprobowac wymienic oprogramowanie tego sterownika, przy czym nie wiem czy tam jest jakis programowalny eprom, czy taki zapisany na wieki wiekow
no fakt, tu jest BOSCH, ale cos z tym musze zrobic, bo chodzi do d...
Ale tak abstrahujac od tych +20 czy +40st. to jakie sa
objawy zlej pracy Twojego silniczka? Czy moze tylko
cie denerwuje to +40?? A ta w ogole to ska wiesz,
ze +40 jest zle?? Moze to wlasnie w tej inneh Feli
te +20 jest zle a te Twoje +40 jest dobrze?
nie plus 40 tylko minus, a jak by ci felka nie przekraczala 100km na godzine i to po dlugim rozpedzaniu, to bys chyba zauwazyl roznice :>
a tak wogole to jakie moga byc przyblizone
koszty:przedni lewy blotik,przednie lewe drzwi-i
lakierowanie(srebrny metalic)?
zamkne sie w kwocie 2000zl?jutro jade do pzu zeby mi to
wycenili
hmmm 3 do 4 tys <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
za wymiane zderzaka, reflektora i blotnika 3 tys
a co do instrukcji serwisowej, to ja bym sie zadowolil takim malym kodem, co go trzeba w vag-com wpisac, zeby sie zalogowac do komputerka samochodu <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Nie wiem czy do tego Bosch Momomotronic-a sa w ogole
jakies kody, a tak BTW to jak Ci sie ten zaplon tak
sam mogl przstawic (polozenie rozdzielacza w tym
silnku chyba nie ma na to wpywu)???? No i
probowales odlaczyc i zewrzec klemy akumy i nic nie
pomaga? A probowales VAG-iem 01-->10->0 ??
Problem w tym ze komputer nie pokazuje zadnych bledow, wszystko niby ok.
Skasowanie ustawien tez nic nie daje.
Jak zaczalem sie dokladniej przygladac, to podczas pracy da sie podejrzec parametry i wlasnie tam wyszlo ze zaplon ktory przy zgaszonym silniku ma pozycje -6 stopni po uruchomieniu i lekkim dodaniu gazu przeskakuje na -40stopni.
Podlaczalem sie do identycznej skody i tam po uruchomieniu przeskakuje z -6 na ok +20, czyli cos w tej jest nie tak.
Czujnik halla tez podmienialem, ale to nie to.
Chyba udam sie do pana Henia i trza bedzie w akcie desperacji wymieniac wszystko po kolei i sprawdzac metoda prob i bledow co jest do d..., tylko ze to jest pol dnia roboty
Hmm, pojechalem dzisiaj felicia brata do serwisu skody dowiedziec sie co znia wkoncu sie dzieje.
Po przywitaniu pana w serwisie mowie, ze robilem test komputera i jak sie uruchomi silnik to zaplon cofa sie na -40stopni i samochod jest slaby jak nie wiem co.
Pan pomyslal, podrapal sie w glowe i zaproponowal mi..... test serwisowy za 74zl :>>>>
wrrrr
Mowic takiemu ze test juz byl, a ten swoje.
I tu moje pytanie: ma ktos moze instrukcje serwisowa do skody felicii?
Bo inaczej zostaje mi wstawienie skody do serwisu i zaplacenie czapki pieniedzy, zeby sie dowiedziec ze zaplon sie cofa:>
ps
w instrukcji serwisowej powinien byc kod dostepu do komputerka. Poszukuje czegos takiego, bo przy jego pomocy mozna by cos pokombinowac i poprzestawiac nastawy, a tak to d...a zbita, moge sobie poczytac kody bledow....ktorych nie ma, a samochod jezdzi do bani.
Felicia z 96roku na jednopunktowym wtrysku.
Jesli chodzi Ci o Felicie 1.3MPI to AFAIK oraz IMNSHO w
tym ECU Simos2p prawie zadnych nastawow nie da sie
zmienic... mozesz sobie jedynie skasowac pamiec
bledow i zrobic adaptacje przepustnicy i to drigie
tez nie zawsze z sukcesem, bo w sofcie w ECU jest
blad o nie da sie VGA-iem przywrocic nastawow
gabrycznych (taki nazwukny to reset). Rozwniez nie
da sie w tym ECU przuwrococ nastawoe fanrycznych
przez odlaczenia akumulatora, nawet gdyby go
odlaczyc na rok (sprawdzalem osobiscie!!).
A tu sie nie zgodze, da sie zresetowac kompa przez odkrecenie klem i zwarcie ich na jakas minute.
widze ze wszyscy uzywaja tego miejsca do jednego celu.
O nie nie, ja tam trzymam telefon <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />))
podobno mozna bylo kupic zastepczy taki komputerek.
oczywiscie nie byl on orginalny. kiedys na ulicy
widzialem favoritke z tym komputerkiem. no ale
dokladnie nie wiem co to. ale cos mi swita ze to
obrotomiez.
Witam Wszystkich.
Od pół roku mam problemy z obrotami w FELI '97 LPG
Tomasetto. Gazownicy ściągnęli ze mnie ostatnio
kolejne 250 zeta, wymienili mi komputer od gazu na
700. Podobno miało pomóc. Ale nie pomogło. Obroty
nie spadają na jałowym do 700 tylko są w okolicach
2000.
Gdzies czytalem ze pomaga reset komputera, ale na krotko. Ponoc montowali jakiegos wariata, ktory po kazdym przekreceniu stacyjki resetowal kompa.
Co więcej jak stoję na skrzyżowaniu i pompuję
pedałem hamulca to mi jeszcze rosną. Czy ktoś
widział coś takiego?
Ja mam cos takiego w favoritce, jak mam zle wyregulowany gaz. Moim zdaniem jest to zwiazane z doplywem powietrza. Sprawdz sobie filtr, bo przy gazie ma on bardzo duze znaczenie czy jest zapchany (kumplowi przy zapchanym filtrze powietrza skodzianka zaczela palic ponad 20l gazu <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Jesli masz pelna instalacje, tzn na silniczkach krokowych to ja stawiam na filtr, jesli recznie regulowana, to mozna by sprawdzic regulacje.
Acha i sprawdz czy dziala Ci termostat w kanale dolotowym powietrza do silnika ( bedzie gdzies przy filtrze powietrza)
Czyściłem i ustawiałem
przepustnicę. Wymieniałem czujniki temperatury i
dalej to samo. Nie mam już do tego siły.
A ostatnio wymieniałem koło zębate piątego biegu...
Docisk sprzęgła. Przejechałem 150000.
Proszę o pomoc w temacie.
THX
Jak juz pisalem bawilem sie wagiem w felicii i jest male jajo.
Jest slaba, slabsza niz moja favoritka. Doszedlem do tego ze cos jest nie tak z zaplonem, bo jak sie uruchomi silnik to blyskawicznie spada na -40stopni i w tych okolicach oscyluje. Czujnik Halla podmienialem, ale to nie to, bo efekt ten sam. I niezaleznie czy na benzynie czy na gazie.
Nie wiem czy cos jest walniete i czy wagiem da sie przestawic zaplon. Jak by sie tutaj znalazl jakis wiedzacy, to bylbym wdzieczny <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Mam pytanko, czy ktos sie bawil czyms takim (wtyczka kabelek i kawalek kompa). i czy ktos wie jak za pomoca tego zmienic nastawy w komputerku, bo jak narazie to moge sobie tylko pare rzeczy podejrzec i nic nie moge zmienic.
Witaj
looknij na forum gdzies to bylo i to nie dawno... caly
kokpit z felki przeniesiony do favki. poza tym pare
postow nizej masz cos o zegarach.
ok
dzieki
Mozesz sprobowac zalozyc tulejki od rozrusznika z malucha. Kiedys widzialem jak mechanik cos takiego robil, tylko je przerabial. Wiem ze w czechach nagminnie to naprawiaja, u nas niestety pozostaje zakup mechanizmu, ale koszt to ok 50zl
Nosze sie z zamiarem wymiany kokpitu w mojej favoritce na taki jak jest w feli.
Tylko podobno sa rozne wersje licznikow i nie wsyzstkie chca dzialac w favorit (obrotomierz, wskazniki itp). Czy duzo jest roboty zeby to przerobic, i czy ktos juz sie w cos takiego bawil z pozytywnym skutkiem?
Acha, czy wymiana nagrzewnicy jest konieczna, czy da sie zostawic stara, bo ona z tego co wiem jest inaczej sterowana