dopiero teraz zauważyłem że obie wpisane daty mają 12 w środku czyli to tak jak byś przegląd miesiąc temu zrobił
Teoretycznie papierowo wszystko jest W przypadku gdyby auto uległo poważnemu wypadkowi mogły by być jedynie problemy ( ofiary etc ) przy stłuczce wystarcza ksero, skan dowodu potwierdzającego ważność badania technicznego. Na dwoje babka wróżyła, ale IMHO teoretycznie ( dla policji przy kontroli, ubezpieczyciela przy stłuczce etc ) można na tym jeździć
misiaczek
Posty
-
Zła data przeglądu rejestracyjnego -
Opel Agila I 2003r. - Przestrzegam!!!To musi być jakiś
"profesor", że tak się cenidowartościowuje się cenami i trzyma klienta w ryzach
-
Opel Agila I 2003r. - Przestrzegam!!!Żeby nie te 2000 na
"już" to bym proponował wymianę silnika, ale w takiej sytuacji to sam nie wiem...
Jeżeli jest
fachman, który rzeczywiście kompleksowo odnowi silnik to raczej taka opcja byłaby
lepsza, bo w sumie do silnika trzeba doliczyć koszty przełożenia...dla mnie chora jest ta wycena. Na max 500-600 zł winien facet wycenić to co do tej pory zrobił
-
Opel Agila I 2003r. - Przestrzegam!!!Ojciec z Pandą
jeździł do ASO i przez cały okres gwarancji mechanicy byli głusi i ślepi na
wskazywane przez ojca niedomagania. I to w różnych ASO...Z samochodem jest jak z pacjentem; jak sam nie powie co go boli to lekarz go nie uzdrowi. Skoro były jakieś niepokojące objawy to trzeba było to zgłaszać doradcom serwisowym i trzymać jako dowód ksero tego co wpisują przy przyjęciu pojazdu
-
Zła data przeglądu rejestracyjnegoCo ja mam teraz
zrobić? Jeździć do 14.12.2012 bo tak w dowodzie jest wpisane?
Jeśli mnie wzrok
nie myli, to data wykonania przeglądu w dowodzie rejestracyjnym jest 14.12.2011 (a
rzeczywista data to 14.01.2011).Podjechać na stacje - przekreślą i wpiszą prawidłową datę
Przegląd teoretycznie masz do dzisiaj skoro był robiony 14.01.2011 - pomyłka w dokumentach nie zwalnia od corocznych przeglądów, no chyba ze auto będzie stało nieużytkowane to można to olać -
Zdetronizują króla ....Iveco cały czas na prowadzeniu, Tatra spadła ostro w dół
Filmik z Dakaru - po trupach do celu
-
Z którego roku masz samochód/samochodyNa początku było
napisane, że wszystko jest liczone awansem na 2012r, bo mieliśmy jeszcze 2011r.no i fajnie czyli mamy średnio 14 letnie auto
-
Z którego roku masz samochód/samochodyTo
nie mój wątek, ja to tylko do excela wrzuciłem. Jednak powiem że nie biorę średniej
tak samo jak byłych aut mokregona 2012 Ci ta średnia wyszła czy to jeszcze z 2011 dane
-
Opel Agila I 2003r. - Przestrzegam!!!W książce
serwisowej nie napomknięto nic o wymianie i kontroli łańcucha Dlatego
porównania do mentalności PRL-owskiej są tu nieco nie na miejscu...współczesne "elektroniczne" auta się serwisuje i obligatoryjnie co min 2 lata dobrze było by im wizytę w serwisie specjalizującym się w danej marce zafundować, wtedy dowiedział byś się że ten typ tak ma i trzeba wcześniej to i to wymienić
Ja jeszcze takową
"ujeżdżam"... Przebieg ponad 300tys lekko, bo licznikowego 200tys nawet nie biorę
pod uwagę...ja mam starą Astrę i też wiem że to auto jest trudne do zajechania i odporne na zaniedbania
ano...
-
Opel Agila I 2003r. - Przestrzegam!!!To auto było w
rękach właściciela od nowości?
Dziwnie z tym
akurat modelem, bo 90 kkm przebiegu i takie problemy? Pompy wpdy też nikt długo nie
zmieniał i nie zmienił nawet jak wiedział, że ciekniea płyn chłodniczy był co te 3-5 lat zmieniany czy tylko "dolewki"
Niestety współczesny samochód nam paru rzeczy nie wybaczy: zaniedbań w sferze płynów: niewymieniany hamulcowy uszkodzi pompę ABSu poprzez korozję, a chłodniczy niewymieniany ( tylko mi. w Fordach wytrzymuje oryginał ok 10 lat ) tez z czasem stanie się szkodliwy dla obiegu cieczy chłodzącej i instrumentów przez które przepływa.
-
Opel Agila I 2003r. - Przestrzegam!!!Pomyśl.... gdyby
Myślę: Cogito ergo sum
objawy zużytego łańcucha były słyszalne, to raczej bym się tym zainteresował...
czyli taka prl'owska mentalność. Podczas jazdy prowadzimy nasłuch tu Oka tu Oka ... Rozszumię że zapisy serwisowe o latach wymiany podzespołów są nieważne.
Także proszę czytać ze zrozumieniem....
czytam, ale łańcuch jest tylko częścią składową tej układanki. Tam są jeszcze części ruchome ulegające zatarciu rolki, części pompy wodnej etc. Optymalny wiek na wymianę rozrządu w nowych konstrukcyjnie pojazdach to 5-6 lat albo limit producencki zmniejszony o ok 30 tyś km dla zamienników No chyba że wszystko w ASO robimy i mamy fv to możemy trzymać się zaleceń serwisowych
OSTRZEGAM: Przed
jakością OPLA, a konkretnie tych silników...Silnik jak każdy inny 16 zaworowy Lata świetności starych dobrych bezkolizyjnych 8 zaworówek odeszły w niepamięć ...
Silniki TSI to
nieco nowsza konstrukcjai jeszcze bardziej zawodna
-
Opel Agila I 2003r. - Przestrzegam!!!Chciałbym uczulić
wszystkich użytkowników w/w modelu samochodu z silnikiem 1.2 16V na możliwość
poważnej awarii, która przydarzyła się w mojej rodzinie...
Otóż przy przebiegu
90 tys km (samochód od nowości w rodzinie) uległ uszkodzeniu łańcuch rozrządu
rzecz, która ponoć powinna wytrzymać grubo ponad 150 tys km. Fakt auto nie
było serwisowane w ASO, lecz wszystkie wymiany płynów, poza jednorazowym w skrzyni
biegów były wykonywane zgodnie z książką serwisową (ze szczególną uwagą zwróconą na
olej silnikowy)... Osoba jeżdżąca tym pojazdem nie zna się na mechanice, nie można
jednak powiedzieć, by "katowała" ten samochód...
Cena naprawy
zerwanego (jeśli faktycznie to okażę się przyczyną) ok 1500zł... Przypuszczam, iż
łańcuch nie zerwał się całkowicie, gdyż tylko "coś z jednym cylindrem jest nie tak"
(cytat dosłowny właściciela pojazdu opisującego słowa mechanika), być może awarii
uległ sam napinacz, a wtedy koszt naprawy będzie mniejszy...
Także jeszcze raz
ostrzegam...Przed czym ostrzegasz
Przed mentalnością PRLowską i jazdą do mechanika jak już auto nie jeździ, przed zaniedbaniami z własnej strony czy przed Oplem jako markąCo do łańcuchów to poczytaj sobie trochę o silnikach TSI i 3 cylindrowych w 1,2 grupy VW napędzanych łańcuchem tam taki defekt 3-4 razy szybciej może się przytrafić
-
Zdetronizują króla ....Nie zawsze
prymitywizm jest zły, a nam oczywiście chodzi o prymitywizm technologiczny - już nie
jeden raz poczciwy Kamaz utarł nosa w rajdzie Dakar niejednej ciężarówce z górnej
półki z kosmiczną technologiąw tym roku wydaje się że tego nie osiągną na razie dobrze jest Iveco, Tatra i Kamaz
-
Zdetronizują króla ....Hmm! Rasizm
toż to ja nic do prawych obywateli federacji nie mam
Technikę ich też od czasu do czasu użytkuję ( mi. lornetka )przebija?
patriotyzm
-
Zdetronizują króla ....Bo była
wyregulowana na ruskie paliwo, a na tym południowoamerykańskim paliwie mocy nie mamoże tak być + prymitywizm oddaje hołd nowoczesności
-
Zdetronizują króla ....... rosyjskich budów czyli Kamaza na Dakarze czy nie
Na razie Iveco po 5 etapach lideruje a ruska maszina daleko w tyle -
Nowe egzaminy na PJ od VI 2012, a może i od I 2013 ?A co musiałeś
zdawać egzamin bo przekroczyłeś punkty?"dorabiałem" sobie kat obok B,C doszła D
-
Nowe egzaminy na PJ od VI 2012, a może i od I 2013 ?ja 16.XI zdawałem egzamin na PJ ale do egzaminu się uczyłem ... testów Resztę z praktyki drogowej się zna
-
Nowe egzaminy na PJ od VI 2012, a może i od I 2013 ?Cytat:
Resort transportu rozważa przesunięcie na czerwiec terminu wprowadzenia nowego egzaminu na prawo jazdy.Decyzja w tej sprawie ma zapaść jeszcze w tym tygodniu
Jak ocenia Tadeusz Błażejewski, wiceszef Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego (WORD) w Bydgoszczy, chodzi o pieniądze. - Wdrożenie nowego systemu wiąże się z koniecznością zainstalowania we wszystkich WORD-ach w kraju nowego, kosztownego systemu informatycznego
-
Za 2011 rok mamy trzecie miejsce w UE ......Sorry - ale w
eLkach są zdublowane pedały i instruktor nie jeździ dla jaj - żeby kursantowi smutnojest tam coś takiego
nie było, tylko ma nadzorować jazdę i korygować błędy. Jeżeli kursant omija samochod
stojący przed przejściem, to nie jest to sytuacja na tyle zaskakująca, żeby
instruktor nie miał szans zareagować.Kursant ustawowo ma przewidziany wiek w jakim może zrobić PJ. Zanim zacznie jazdy ma zrobić badania i zdać ( po wcześniejszym nauczeniu się ) egzamin ze znajomości teorii. Jak instruktor tego nie dopilnował to jest jego wina Inaczej to w taką "L" ke każdy by mógł wsiąść i zacząć się w GTA bawić