Właśnie też niedawno zauważyłem to ogłoszenie. Bardzo tanio (aż podejrzanie).
mirwil
Posty
-
Rodzino ... -
A może jakieś piwko w sobote godz 19 - BROWARMIAZarabiasz kase w wawie to i trzeba ja tu wydac.
Dawaj na piwoPostaram się zjawić.
-
i zarejestrowalam<jupi>rozmawiamy o OC.. to nie będzie wtedy mój problem..
AC proponuje ubezpieczyć gdzie indziej
..a swoją drogą, to dlaczego mieli by wypłacić mniej..
przecież jak jesteś zarejstrowany w zamościu naprawdę, to masz ubezpieczony samochód conajmniej
na całą polskę, nie ma znaczenia czy dzwon jest w zamościu czy nie..
...sugerujesz, żeby się ubezpieczyć w warszawie, bo odszkodowanie będzie lepsze za dzwona w
zamościu, niż ten sam dzwon w zamościu lecz składka też z zamościa?
bez sensusugeruję żeby się nie ubezpieczać w Link4
-
A może jakieś piwko w sobote godz 19 - BROWARMIAok ale prawda jest taka ze cala polska pakuje podatki w wawa tak czy nie??????
Ja jestem najlepszym przykładem. Kasę zarabiam w Wawie a zameldowany jestem gdzie indziej. I jak myślisz do którego miasta idzie procent od moich podatków? Uuuups zapomniałem że podatku dochodowego nie płacę. No dobra ale jakbym płacił to by szedł poza wawę.
Całą dyskusję uważam za nie na miejscu, nie tylko ze względu na tematykę grupy. -
i zarejestrowalam<jupi>nie do końca tak jest..
w link4 możesz powiedzieć przez telefon że jeździsz po zamościu, a jesteś zameldowany w krakowie
i to wystarczy.. płacisz składkę tak jak za zamośći po wypadku wypłacą ci tyle że starczy na naprawę na białorusi
-
i zarejestrowalam<jupi>udalo sie wczoraj zarejestrowalam mojego Swistaczka, ma teraz sliczne numerki: LZ19253!!
teraz tylko dbac, upiekszac, dbac, upiekszac, dbac, upiekszac....i przede wszystkim JEZDZIC!!!!!
tak wiec do zobaczyska na ulicach WawyNo to już co najmniej dwa klubowe świsty na lubelskich blachach jeżdżą po wawie
-
Gaśnie na gazieMontowana jakieś 5000 tyś\km temu jakaś Włoska nie pamiętam jaka centralka.
Gdybyś to miał po większym przebiegu to bym ci powiedział że membrana w parowniku się kończy, a tak to mówię, że nie wiem.
U mnie było tak: na zimnym silniku po wyrzuceniu na luz gasł (dotyczy to sytuacji dojeżdżania do skrzyżówania - jak wyrzucasz na luz z II-ki żeby się zatrzymać), na ciepłym silniku nie było problemu. Pojechałem do gazowników, cośtam podregulowali ale powiedzieli że to membrana się kończy i konieczny będzie zestaw naprawczy parownika w najbliższym czasie (20 tys km). Ale ja mam na gazie przejechane ponad 50 000 km
-
Dostałem maila od SMPbo to aso... ale wg mni jakosc obslugi (wymiany i takie tam) na tle innych aso jest dobra. ale
do idealu daleka drogaChełmżyńska za to samo zaśpiewała 50 zł. Różnica prawie dwukrotna - w sumie wali mnie to czy mają autoryzację czy nie - podłączyć samochód do kompa to żadna wielka filozofia więc do nich pojadę
-
Dostałem maila od SMPgadimex jest w porzadku imho
Dla mnie 97 zł za diagnostykę przyczyny zapalenia Check engine nie jest w porządku
-
Po spotkaniu w SMP.a szczerze mówiąc to powinnismy załatwic
dobrze gada nalac mu , trza by wtedy jaką ściepe zrobic na opłaty itp. Jeśli to zrobimy to
będziemy mieli przewagę nad ewentualną konkurencjąWszystko co piszecie piękne słowa - niestety w teorii
Przed ewentualną rejestracją pamiętajmy o jednym:- papierki kosztują - US, Sąd, Urząd Statystyczny, Konto bankowe, sporządzenie sprawozdania finansowego, rozliczenie podatków - to wszystko trza umić - jak się nie umi to się za to płaci.
- opłaty - taaaaak - gdzie się zaczną pieniądze tam się zaczną problemy. Zobaczcie na listę klubowiczów - jest tam 200 osób, na forum pisuje jakieś 30, jak trzeba będzie zacząć płacić to zrobi się z tego 20. Nie wiem ale uważam, że lepiej się chwalić 200 członkami (sorry za słowo) nawet nieaktywnymi niż 20
- powaga klubu nie zależy od jego statusu, czasu rejestracji a raczej od tego co i w jaki sposób robi. Jeżeli uda nam się zrobić parę fajnych zlotów, będziemy widoczni w mediach to to jest to. Nikt nie napisze o nas tylko dlatego że się zarejestrujemy. Jeśli będziemy Pierwszym Oficjalnym Zarejestrowanym Klubem z 20 osobami a powstanie drugi o wiele bardziej prężny, dynamiczny i widoczny to nikogo nie będize obchodzić kto był pierwszy.
Podsumowując - nie jestem przeciwnikeim rejestracji ale uważam że nic ona nam nie da.
-
Plastikowe kołeczkiDzięki kombinacji Swift - Alfa poczułem powiew luksusu i sportowych emocji
Ja bym tak nie ryzykował. Jak masz swifta na włoskich częściach to na pewno zaraz się coś zacznie psuć.
-
Miga mi kontrola .........Po mk3 nie wybłyskujemy błędów niestety
Jadę do ASO, przy moim talencie do rzeczy mechanicznych/elektrycznych na pewno bym coś spieprzył. W ASO krzyknęli 50 zł za diagnostykę komp - jakoś przeboleję
-
Mam wstawiony nowiutki paseczek rozrządu+napinaczPS. Powiedzcie proszę kiedy teraz będę musiał znowu wymienić pasek rozrządu, napinacz i pasek
klinowy? Pewnie po przejechaniu określonej liczby kilometrów? 50.000 tys?Wielkim fachurą nie jestem więc powiem ci co mi powiedzieli panowie w ASO. Mam przejechane 75 tys km i przy ostatnim przeglądzie dowiedziałem się że wymianę paska należy zrobić po 90 000 km lub po 6 latach. Dotyczy to modelu 1.3 16V 85 KM - nie wiem jak będzie w twoim, ale zaraz się eksperci wypowiedzą
-
Miga mi kontrola .........check engine - bylo juz pare razy na forum o tym
funkcja szukaj Twym przyjacielemA co w przypadku nowszych modeli? Na naszej stronie jest informacja że kody błyskowe można wyzwolić w starszych modelach. A w egzemplarzu z 2001 też da się to sprawdzić? Ew. w Wawie kto poza ASO może to sprawdzić? Świeci mi się check engine na stałe ale żadnych zmian w zachowaniu auta nie widzę.
-
Kto będzie na koncercieJa nie narzekam, stalem w srodku pod glosnikami i byuo esktra, wrecz idealnie!
ja byłem nieco po lewej ale też dość blisko i jak parę osób zaczęło drzeć ryje to Stinga już w ogóle nie było słychać. Ale jak za darmochę to może być
-
Kto będzie na koncercieJa zamieniłem swifta na neoplana.
Ale tak lipnego nagłośnienia na koncercie dawno nie słyszałem. -
Kto będzie na koncercieTo jedzcie przez Wrocuaw
Ja jadę jutro z rana do Wrocka i mam zamiar zdążyć z powrotem do Wawki na "Stringa"
-
Ile może kosztować dojazdówka ???Noo a jak przebijesz oponę z boku, albo będziesz miał większą dziurę to będzie problem Ja jakoś
nie ufam takim wynalazkom-ale bądź co bądź nie codziennie się łapie gumęTa jest - a jak złapiesz 2 gumy na raz? Albo 4? Dla mnie nie są to argumenty, żeby wozić 4 zapasy. Wolę się przejechać nawet stopem do wulkanizatora z przebitym kołem, niż rezygnować z bagażnika na wyjazdach przy których go potrzebuję
-
MatematykaTo daje 4600 godzin
4600 /8 (godzin dziennie w pracy) = 575 dni roboczych
575 / 22 (dni w miesiącu w pracy) = 26 miesięcyCzyli tak jakbyś ponad 2 lata do pracy nie chodził tylko d.... w swifcie woził.
<img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Czym nasmarowac uszelki przy szybach?Ja nasmarowałem jakim silikonem o nazwie SIL - cała puszka sprayu kosztowała 7 zł i jest git