Witam, mam od niedawna SWIFTA 1,3 GS 3D '89r., autko jest całkiem niezłe, ale mam z nim jeden
problem, z którym nie wiem jak sobie poradzić: jak jest zimny to silnik ma duże kłopoty z
odpaleniem, musze bardzo szybko "pompować" gazem i to dosc długo, czaem nawet do 2, 3
minut, aby załapał jako takie utrzymanie obrotów, jak jest zimny podczas jazdy dławi go, a
jak juz złapie temperature, to trzyma bardzo wysokie wolne obroty - ok. 2000 ob/min. Jestem
z Legnicy i zupełnie nie wiem do kogo się udac aby to zrobić (moze być Wrocław, Wałbrzych
albo Jelenia Góra). No chyba, że ktoś mi powie jak to samemu naprawic, nie jestem laikiem w
sprawach motoryzacyjnych.
Ja obstawiam czujnik temperatury płynu chłodniczego.