No cóż niektórzy lubią zbierać kolorowe szkiełka, a
niektórzy chcieliby mieć elektrycznie opuszczane
szyby w Skodzie.
ja tam mam <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
No cóż niektórzy lubią zbierać kolorowe szkiełka, a
niektórzy chcieliby mieć elektrycznie opuszczane
szyby w Skodzie.
ja tam mam <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Czy orientuje się ktoś może ile mogą kosztować
oryginalne mechanizmy i włączniki oraz ewentualnie
wiązki do mechanizmów elektrycznych podnośników
szyb w przednich drzwiach do Felicii?
Chodzi mi o nowe.
Chodzi mi tylko o oryginał, nie chcę żadnych podróbek.
<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> - krótko mowiąc - OPTYMISTA <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Mnie właśnie tak padł.
no to jesteś pierwszy <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Sprężyna która jest na osi
wirnika i normalnie rozłącza rozrusznik od silnika
wkręciła się w uzwojenie i rozerwała je.
Chodzi mi o to ze ZAZWYCZAJ rozrusznik daje wcześniej znać o jakiś dolegliwościach...
Nie chcę któregoś pięknego poranka zdziwić się tym, że
autko nie zawiezie mnie dzisiaj do pracy....
no tak nagle to raczej Ci się nie zdarzy
Wynika to poniekąd z tego, że nie wiem czy "konający"
rozrusznik ot tak po prostu przestanie działać, czy
też pojawią się najpierw pewne objawy na to
wskazujące...? np. przy wytartych szczotkach ?
będą się pojawiały problemy, nie będzie chciał zaskakiwać bendix, mogą się przywieszać szczotki - nie spotkałem się jeszcze z przypadkiem że ot tak ktoś wsiadł do auta i nie zapalił bo padł rozrusznik
Poza tym MIDO - zgodzisz się chyba ze mną, że o stanie
rozrusznika nie stanowi ilość przejechanych km. a
raczej sposób w jaki autko jeździło (długie
dystanse czy po mieście), no i przede wszystkim
wiek.
zzgodzę się że stanowi przebieg w mocnym połączeniu z sposobu jazdy (miasto), natomiast wiek IMO nie ma tu większego znaczenia
Moje tłukę głownie po mieście (częsty
rozruch) już 8,5 roku... a przejechane mam 68 tys.
Ja moją tłukę po wrocku już 6lat, przedtem jeździła podobnie w innym mieście, zrobiona kupa km i jest OK
IMHO nie zawracaj sobie doopy tylko ciesz sie z auta i póki nie trzeba będzie (nie pojawią się pierwsze oznaki zużycia) nie tykaj rozrusznika
pozdr
ok ale w czym problem?? coś się z nim złego dzieje czy po prostu martwisz sie na zapas?? mój już wytrzymał 130kkm i mam nadzieję że jeeeeeszcze dłuuuugo wytrzyma - na razie żadnych negatywnych objawów...
Dokladnie
no fakt - nie doczytałem.. <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />
Koledzy czym potraktowac mocowanie lusterka, tj
zluszczyla mi sie farba , powłoka czarna i teraz
widac chyba utleniajace sie aluminium. Fotki zrobie
pozniej ale niestety kiepskim telefonem.
wymienić wkład lusterka...
Dzięki, a jeśli np w ogłoszeniu ktoś pisze "silnik VW"
to co to znaczy? czy jest (1,3MPI VW) i (1,3MPI
Skody)? Przecież Skoda to VW
...a tam gdzie świece bedzie taka listwa jakaś.
No dobra czytam, czytam ten watek i nasunęło mi się jedno - ma ktoś z Was może tekst ustawy/rozporządzenia?? Bo z tego co mi się o uszy/oczy obiło to będzie obowiązek całodobowego jeżdżenia na światłach MIJANIA. Zacząłem się zastanawiać jak się będzie miało jeżdżenie na "samoróbkowych" światłach dziennych do ustawy...
Niech ktoś rozwieje moje wątpliwości...
Dzięki MIDO !!!
Tylko wiesz, u mnie to jest tak że chciałby a się
boi.... a może to też i brak czasu żeby dobrać
się do tego samemu... Dzwoniłem do Elcaru - krzyczą
sobie za to ok.65zł.
No cóż - będę musiał zdecydować czy dać im zarobić czy
może przeznaczyć tą kwotę na bardziej przyjemne
doznania...
jaaaaa pitole - nie ma sie co bać <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> możemy sie umówić - podjedziesz do mnie i powiem Ci co i jak...
No tak, to jest argument.... Chyba mnie to nie ominie.
Tylko ostatnio w serwisie mnie postraszyli że nowych
ustawień po czyszczeniu komp.może nie przyjąć a
wtedy czeka mnie wymiana (droga!!!!)....Wtedy się
unormowało... więc może i teraz będzie ok...
na początek zdejmij pokrywe przepustnicy (ten duży czarny polastik z napisem MPi) i pędzelkiem z rozpuszczalnikiem(ew, naftą) dokładnie wyczyść klapkę przepustnicy na krawędziach. Tak samo szmatką i palcem wypucuj powierzchnię przepustnicy do której przylega po zamknięciu klapka (bez rozłożenia nie zrobisz tego za dokładnie ale na początek IMO wystarczy). Po tym wszystkim obroty zapewne będą się wieszać ok 2000 (ja tak w tej chwili mam tylko że czyściłem dokładnie przepustnicę na glanz - wystarczy wyciągnąc klapkę przepustnicy-trzyma sę na 2 śrubach), przez jakieś 200km ale później komp zaadoptuje się do nowych wartości przepustnicy i bedzie ok
Przepustnica była już raz czyszczona (jakieś 3lata temu)
, tylko że wtedy silnik po prostu gasł przy
puszczeniu nogi z gazu...
Wiesz ja czyszczę przapuistnicę 2 razy do roku.....
Witaj, czemu spadają obroty to nie wiem, ale jeżeli
spadają poniżej jakiegoś poziomu, to alternator
daje za niskie napięcie i prąd i po prostu nie
ładuje. I to jest normalny objaw.
Dokładnie tak jak mówisz. Ja bym przeczyścił przepustnice - jeśli jest ona zabrudzona może powodować pływanie obrotów
Witam szanownych miłośników czy też użytkowników skód.
Zastanawialiście się na d wymianą zwykłych żarówek w
naszych autach na żarówki typu Led?
Możę ktoś się pokusił i podzieli się z nami
doświadczeniami?
pozdrawiam
Widze że chcesz stracić DR ??
witam wszystkich!chciałbym oddać moją skodę favorit
135L.rocznik 1991(maj).nowe hamulce wraz z
przewodami i wszystkie płyny ekasploatacyjne
wymienione na nowe.nowe filtry powietrza oleju i
benzyny.przebieg 200 000km co daje ok 1200km na
miesiąc(przez te 15 lat).wnętrze podświetlone na
niebiesko.wersja z obtotomierzem i zegarem w
podsufitce.cena 1100 zł do niewielkiej negocjiaci:)
a jak wielki był ten dzwon po którym widać pozostałości w okolicy "indiańca" z przodu... ??
Jechałem po dziurach (gruntową) i nagle hukło i jedna
strona siadła (lewy tył). Poradźcie co to i jak to
tanio zrobić by można było sprzedać to padło
Spam jest zły!!!
najprawdopodobniej strzeliło mocowanie tależa trzymającego sprężynę na amortyzatorze... znaczy spaw przegnił...
jezeli sie nie myle to 1.6 miały takie same sprężyny
dopiero 1.9 miały z grubszego drutu
Niestety nie - do 1,6 są twardsze a do 1,9 mają inaczej poprowadzone zwoje - chodzi ponoć o inną częstotliwość drgań w klekocie..
Niestety nadszedł taki czas kiedy trzeba zrobić remont
zawieszenia-na pierwszy ogień idzie przód ( wymiana
amortyzatorów i sprężyn a także wszystkich
elementów gumowych ) mje pytanie dotyczy
amortyzatorów i sprężyn-oryginalne czy zamienniki?
proszę o pomoc
Ja kupiłem oryginalne sprężyny od 1.6 (mam 1.3) i gazowe amorki NK - i jestem zadowolony
Ależ zapewniam Cię, że nie odstaje. Taśma jest na tyle
cienka, że wygląda to dobrze.
Zresztą przed chwilą przyglądałem się, jak to jest w
oplu z tymi listwami i wygląda właśnie na taśmę. A
fabryczne.
Noooo chyba ze tak <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />