Takie malowanie to nie kosztuje 5 zł.
Masz trzy wyjścia:
1. Kup czarny i domalujesz pola białe i niebieskie,
2. Kup niebieski i domalujesz pola białe i czarne,
3. Kup biały i domalujesz pola niebieskie i czarne.
A tak naprawdę to niejestem lakiernikiem, ale na mój gust to jest tak jak napisałem wyżej. Naturalną rzeczą jest, że przy czarnym będzie najmniej dodatkowego malowania.
PS. Ja bym nie malował, później ciężko sprzedać taki samochód. <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />