Kiedyś tankujac na stacji Neste na Warszawskim Ursynowie
wjechał za mna swift(chyba granatowe 3d o ile
dobrze pamietam) kierowca widząc moje suzuki dał
mi wizytówke klubu i tak zaczeła sie moja historia
z klubem.Potem były spoty,nocne cruzy w lato
przejazdzki z Matyzem ,Pafqo ,Paruchem i innymi i
zlot w Warta 2004(na ktory jadac szalelismy z
Matyzem on swoim najszybszym 1.0 ja swoim 1.3 Potem
Matyz sprzedał swifta i kupił BMW szkoda!Po jakims
czasie Pafqo równiez sprzedał suzi tez to
zrozumiałem i przebolałem!Teraz z kolei Paruch brat
blizniak(czerwone 1.3 16V) stracił prawko i
prawdopodobnie sprzeda suzi !Teraz to jak napisał
prezes Kaplica!Dla mnie w Warszawie trzon klubu
stanowili ci własnie ludzie z którymi łączyła mnie
miłośc do swifta! Wiem ze są w wawie i inni ale to
juz nie bedzie to samo jak kiedys!Trzymaj sie Jurek
wiem ze masz doła pewnie jak bym stracił prawko
czuł bym sie tak samo!Ja tez czuje sie nieswojo bo
elita klubu warszawskiego sie rozpada!Szkoda
<img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" /> to byly czasy <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" /> niedlugo zacznie sie wiosna i znow beda nocna cruzy, moze nie samymi swiftami ale bedzie rownie fajnie <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> mysle ze ja calkiem nie odszedlem od swiftow, przynajmniej marzy mi sie wspaniale GTi zrobiony na rajdowke, tylko teraz jestem bez kasy, dopuki sie nie odbije z dna to moge tylko marzyc <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />