Jasne ze sie da Swoja droga, Swift to pierwsze auto prócz malucha w którym nie znalazłem
miejsca na głośniki w drzwiach Wracajac do Swifta, zapewne masz 2 głośniki, jeden obok
schowka, drugi ze sdtrony kierowcy obok regulacji swiatel/lusterek.. niestety sa to dosc
niefortunne miejsca, bo glosnik jest skierowany w nogi, sam zastanawiam sie czy podlaczac
te glosniki bo rowniez jestem przed zakupem radia. Kolejne dwa miejsca na glosniki sa obok
tylnych siedzen, przynajmniej tak mi sie wydaje ale znow srednica nie rozpieści.. no i
jeszcze dwa miejsca w słupkach podtrzymujących tylną półkę, jakieś małe elipsy.. Moim
skromnym zdaniem, zeby nie przesadzac z wydatkami, nalezy kupic radio koniecznie firmowe
(jest rowznica!) Alpine czy JVC, 2 głośniki 100mm z przodu (obok schowka i z drugiej
strony), 2 tweetery w miejsce, gdzie sterowałby się manualnym lusterkiem, 2 elipsy 6x9
wkomponować w tylną półkę(dadzą sporo bassu, ale muszą być dobrej firmy). Tym sposobem
dobre radio pociągnie całość i omijamy koszt wzmacniacza i tuby. Ja chyba zdecyduje się
najpierw na radio, a głośniki stopniowo bede modernizował, bo to jednak wydatek
nienajmniejszy.
Dziękuję za tak wyczerpującą odpowiedż. Zaraz pójdę sprawdzić, czy faktycznie są tam głośniki. Ale ogólnie mówiąc nie ma takiej możliwości, żebym trafił na wersję kompletnie bez głośników? Mogę spokojnie podpiąć radio i nie dokupując żadnych głośników będzie grało? Bo wczoraj już się przestraszyłem, że tak jest i nie mam żadnego źródła dźwięku hehe...
Co do radia to myślę, że zrobię tak jak radzisz i kupię coś firmowego, lepiej trochę więcej zapłacić a mieć lepszą jakość. Tymbardziej, że póżnej zawsze można dokupić lepsze głośniki itp.
Pozdrawiam.