Podział do końca udany nie jest, to racja, ale z drugiej strony trzeba sobie zadac, jedno wazne, ale to zajebiscie wazne pytanie!!!! Co chcesz w zyciu robic? Jezdzic dla slawy, kieliszkow i calej tych innych rzeczy, czy dla przyjemnosci a kieliszki jak beda to beda a jak nie to nie?? A jakby nie patrzec maluchem mozna wygrac nadal generalke, czego doskonalym przykladem byl Sawicki 15.01.2005. Nie da sie ukryc, ze ma potwornie mocne autko, ale 900 czy tez 650 mozna go dogonic, a czasami nawet przegonic czego przykladem byly starty Przema i Dabrola.
Nie ma co plakac, tylko trzeba upalac. Poza tym jest teraz taki wybor KJS, ze mozna naprawde wybrac ten w ktorym podzial na klasy bedzie zgodny z oczekiwaniami i BK ktore mozna przejsc!!!! <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" />