Cykanie szczególnie na wolnych obrotach może się też brać z pracy wtryskiwacza (wtryskiwaczy).
Ale na LPG nie powinno go być bo wtrysk jest odłaczony - no chyba, że ktoś w dziwny sposób ma odpięte zasilanie benzyny.

przepraszam, MAF, nie TPS ...

Ostatnie foto przedstawia właśnie czujnik TPS.
Ta "puszka" na wcześniejszym zdjęciu jest chyba regulatorem ciśnienia paliwa ale ...głowy nie dam sobie urwać.
Nie bardzo wiem o co Ci chodzi z pierwszym foto - mogę tylko dopowiedzieć, że ten kabelek z prawej strony powinien chyba być dołaczony do sondy lambda.
Zaś co do złączu z lewej strony to też nie wiem do czego służy to 4 pinowe - u mnie też nie jest ono nigdzie podłaczone.
"MAP - sensor" czyli czujnik podciśnienia w kolektorze ssącym masz na podszybiu koło silnika wycieraczek

Jak się bawić w modernizację światełek (włączając w to wymianę niektórych kabli) to można pójść nieco dalej i zamontować sobie przekaźniki do nich.
Napewno będą lepiej świeciły bo nie będzie spadku napięcia z w sumie sporego kawałka instalacji i przełacznika. Można się byłoby wówczas pokusić o montaż żarówek większej mocy <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> .
Kiedyś były do kupienia takie gotowe zestawy do PF126P - wychodziło to sporo taniej, niż składanie wszystkiego z pojedyńczych elementów.

no tak ale to nowy nowiusienki ze sklepu

Nieważne, że jest nowy - jeśli sobie "trochę" popiszczy (co jest z reguły powodem za słabego naciągu) to najczęsciej powierzcznia styku jak wcześniej pisałem jest juz trochę podpalona i wówczas bedzie miał on wiekszą tendencję do popiskiwania - szczególnie jak zaliczysz jakąś większą kałużę. Możesz spróbować też popryskać preparatem do pasków.

Ogólnie jak zakłada się nowy pasek to od razu powinien być on właściwie napięty i po krótkim czasie skontrolowany naciąg. Później można już o nim "zapomnieć".

ja bym tam sie upieral, ze nie blyskalem, czasami drogi sa tak nierowne ze sie wydaje ze jadacy
z naprzeciwka blyska.

To był lipiec i środek dnia więc nie jechałem na włączonych światłach.
Jeden patrol misiaczków minąłem a 300m dalej stali drudzy po drugiej stronie ulicy.
Po prostu nie było za bardzo jak "ściemnić".

Jeśli pasek sobie trochę popiszczy to ....proponuję jego już wymianę.
Powierzchnia styku z kołem pasowym już jest podpalona więc nie ma co się dziwić, że będzie się dalej ślizgał.

Ja jak raz kiedyś zapłaciłem za "nadużywanie sygnałów dżwiękowych i świetlnych" to ... stałem się ostrożniejszy.
Nigdy też nie wiadomo komu błyskasz a szczególnie jak jedziesz wieczorem lub w nocy.

Jak się dołoży jeszcze do alarmu immobiliser to masz najczęsciej jeszcze dodatkową zniżkę w ubezpieczeniu AC.

Zdejmij pasek i zobacz, gdzie masz wyczuwalny luz - na pompie czy alternatorze.
Ja bym stawiał na alternator.

Z własnego doświadczenia to jak się dzwoni na policję aby zgłosić stłuczke to jedną z pierwszych rzeczy, o które się pytają to czy są ranni lub zabici]
Wiąże się to z ew. powiadomieniem pogotowia ratunkowego.

Też raz tak miałem. Ojciec powiedział, że mam przeczyścić kopułkę, wyczyścić świecę. A i jeszcze
miałem zapchany filtr paliwa.

Co do czyszczenia kopułki to zalecam aby nie porysować w niej częsci izolującej.
Czyści sie nagar na metalowych "bolcach" wewnątrz kopułki.
Po drugie popatrz, czy nie masz wewnątrz żadnych pęknięć na plastiku - jesli są to od razy zartanów się aby kupić nową.
Tak samo możesz przeczyścić metalowy koniec "palca" rozdzelacza.
Nie zaszkodzi też spryskanie wszystkiego preparatem wypierającym wilgoć (np. NC-123 Extra Chemsearch'a lub w ostateczności WD-40).

Powodzenia !

Ja wszystkie "dodatki", tj. parę kluczy płaskich, ampulowych, wkrętaków itp. wożę w małej skrzynce narzędziowej - przynajmniej wszystko mam razem i nie muszę szukać.
Najlepiej byłoby nic nie wozić ale z reguły jak się nie ma to ... często okazuje się, że dana rzecz, której nie mam jest baaardzo przydatna <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

a plastiku nie wyrwalo?

Jakoś się jeszcze trzyma - co prawda dopiero 1 m-c ale ...zobaczymy <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

To jeest to??
Moim zdaniem jest to właśnie czujnik położenia przepustnicy czyli TPS

U mnie wygląda to tak jak na rysunku.
W wolne miejsce planuję montaż włącznika od ogrzewania lusterek.

ja z kolei mialem odwroteni - kolo i nic poza tym.. kupilem lewarek i cala reszte, owinalem w
szmaty i wlozylem miedzy kolo a scianka, gasnica lata mi luzno z tylu na podlodze... hm..
ja tez gdzies musze wcisnac nie wiem gdzie

Ja gaśnicę po prostu ... przykręciłem (uchwyt oczywiście) z lewej strony w rogu bagażnika.
Wisi ona sobie jakieś 2-3 cm nad wykładziną.

mam pytanko . z racji tego ze moj swifcik po zakupie byl pozbawiony kola zapasowego i
wszystkiego co jest z tym zwiazane to mam pytanie. jak mocowane jest kolo zapasowe, lewarek
i klucz do kol. bo u mnie to wszystko sie wala w tym dole. najlepiej bym prosil o fotke
calosci. swifcik z 93r 3 drzwiowy. a moze ma ktos takie gadzety ktore trzymaja kolo i moze
macie oryginalny lewarek od swifta??
pozdrawiam

Witaj !
Koło jest przykrecone taką dużą śrubą do podłogi bagażnika.
Podnośnik jest umieszczony w uchwycie z lewej strony koła zapasowego, zaś gdzie ma byż umieszczony klucz do kół i pokrętło podnośnika to nie wiem. Podnośnik mam nieoryginalny (z Volva <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />) i do tego jakiś pręt wygięty w kształt korby z uchem na końcu.
Gdzieś widziałem (zapewne na Forum)jakąś oryginalną fotkę z bagażnika.
Pozdrawiam !

przegladam wlasnie stroncie klubowa i znalazlem tam taka fotke. czy to jest wlacznik od haluxow
przednich??czy jakis taki dziwny od tylnich przeciwmglowych???

U mnie w tym miejscu jest (podobnie wyglądajacy) włącznik tylnych swiateł p-mgielnych.
Przednie właczam przyciskiem umieszczonym obok włacznika ogrzewania tylnej szyby.

P.S. "to" wcale nie jest głodne <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

Rozrusznik chodzi normalnie, wyglada to tak jakby silnik byl zalany.
Jakbym wiedzial jakie szczegoly podawac... ale jestem zielony a raczej czerwony ze wstydu

Sprecyzuj stwierdzenie: "dopiero jak wrzuce na bieg i rusze na rozruszniku to wyglada jakby chcial zapalic".
Może po prostu musisz pokręcić rozrusznikiem dłużej po nocy aż zapali ?
Moze w nieodpowiedni sposób go "odpalasz" ?
A może poprzez wilgoś osiadającą na przewodach WN nie chce zapalać ?

Troche dużo tutaj "bdybania" - musisz nam to bardziej opisac - innaczej nie jestesmy Ci w stanie pomóc.

Może ktoś napisze jakie szczeliny mają być ustawione między zaworkami a popychaczami dla
poszczególnych modeli naszych samochodzików????? Dopatrzyłem się tylko dla 1,6 16V

1.3 8V:
ssący: 0.23 - 0.27
wydechowy: 0.26 - 0.30
Reszta jest gdzieś chyba na Forum opisana.