także niechaj dalej forum czytają ludzie w rożnym wieku
major997
Posty
-
halas sprzegla fav 90' -
Problem z ciśnieniem w zbiorniczku wyrównawczym w felicjizbytnio nie rozumiem pytania ale spytam inaczej, czy płyn w zbiorniczku podchodzi po nagrzaniu aż po sam korek? bo jeśli tak to normalne ze ciśnienie musi gdzieś ujść a przyczyna może tkwić gdzie indziej np wywalona uszczelka głowicy?
-
halas sprzegla fav 90'musi, (przy wydatku 400zł i zarobkach 1100zł inaczej tego w słowa ubrać nie można) amen
-
halas sprzegla fav 90'dokładnie podobne objawy, przy zimnym silniku mam nierównomierne chrobotanie wciśnięty pedał sprzęgła nie hałasuje, natomiast jak się silnik nagrzeje to wtedy sprzęgło wrzeszczy jak szalone na wciśniętym pedale niezależnie od tego czy skoda jedzie czy stoi,
sprzęgło przy poprzedniej wymianie było wymieniane kompletne, bynajmniej za taka opcje zapłaciłem ale jak było naprawdę wie tylko mechanik który to robił, myślę ze w końcu zdecyduje się na ponowna wymianę całego sprzęgła bo chyba tylko to w tej sytuacji pozostaje, co do oleju w skrzyni to wymieniałem dwa lata temu żadnych wycieków nie miałem także myślę ze jest chociaż nie sprawdzałem, a hałas jak piszesz z czasem się nasilał, pamiętam ze po wymianie sprzęgła na zimnym silniku od czasu do czasu coś zachrobotało ale nie wiedziałem co to i było to na tyle sporadyczne ze to olałem, może faktycznie polecieli w c**ja i wymienili tylko tarcze choć przywiozłem komplet z łożyskiem i dociskiem.... -
halas sprzegla fav 90'witam, mam taki problem i szukam przyczyny,
krotko i na temat: po wcisnieciu sprzegla bardzo duzy halas
z pisakami typu tarcie po metalu, ale tylko podczas dobrze nagrzanego silnika,
rano jak odpalam auto wszystko jest ok wcisniety pedal sprzegla nie powoduje jakichkolwiek
zgrzytow czy piskow, jednak tylko jak sie auto nagrzeje zaczyna sie cala orkiestra
na wcisnietym sprzegle, halas taki ze az na pedale czuc drgania, przy zimnym silniku tego objawu wogole nie ma wiec zastanawiam sie co moze byc przyczyna gdyz sprzeglo jest uzywane
normalnie a ma dopiero 20 000km przejechane, myslalem ze posypalo sie moze lozysko dociskowe
ale nie wiem czy to byly by takie objawy? moze kotos jest bardziej obeznany w tej kwesti
zeby sie np nie okazalo ze wymienie sprzeglo znowu zaplace ze 400zl a dalej bedzie to
samo bo np cos ze skrzynia sie dzieje???
dajcie jakas rade bo juz nie wiem co robic naszczescie do pracy krotkie trasy jezdze wiec
jeszcze jakos ujdzie w tloku ale coraz gorecej na dworze wiec coraz szybciej zaczyna wyc
po wcisnieciu a nie chcialbym dojezdzic do koca coby jakis wiekszych szkod nie narobic... -
Moja Favoritka lekko szarpiesamochod chodzi na bezynie
wiec sprawdz sobie w pierwszej kolejnosci szczelnosc podkladki pod gaznikiem,
jesli nie wiesz jak to zrobic to podczas pracy silnika spryskaj podstawe gaznika samostartem
jesli w tym momencie obroty chwilowo wzrosna oznacza to ze zaciaga lewe powietrze,
pozatym moze rownierz byc przytkana dysza wolnych obrotow w gazniku, wiec napewno nie zaszkodziloby
rozebrac go i wymyc dokladnie. -
fav / lpg / wieszajace sie obroty /widzę forum pod umiera <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" /> wiec sam sobie znów odpowiem na pytanie <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />
przyczyna opisywanej sytuacji były zużyte membrany w reduktorze gazu, nie będę się rozpisywał co do ich wymiany bo pewnie gdzieś na forum już to było. <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" /> -
Układ kierowiczyOd jakiegoś czasu mam problem z układem kierowniczym. A mianowicie, dość mocno ściąga mnie w
lewo. Podczas skrętu słychać w lewym kole jakieś stukania, trzaskania, nie bardzo wiem jak
to nazwać. Ma ktoś koncepcję co to może być i jak się z tą sytuacją uporać ?
pozdrawiamWitam, co do ściągania to przyczyn może być wiele, głównie obstawiałbym źle ustawiona zbieżność kol.
co do trzaskania i stukania to jak na mój gust po prostu masz zużyty przegub/y. -
wymiana lozyska kola tylnegoWitam. Jak wymienic lozysko w kole tylnym Skoda Favorit 1991r ?
Pozdrawiammysle ze te informacje powinny ci wystarczyc http://skoda.autokacik.pl/pages/zrobsam/wymiana_lozysk_w_tylnym_kole.htm
-
fav / lpg / wieszajace sie obroty /mam male pytanko odnosnie pewnego problemu przejrzalem forum i w sumie nie ma podobnego watku odnosnie takowej kwesti,
od pewnego czasu mam problem z zacinajacymi sie a dokladniej wieszajacymi obrotami na lpg,
sytuacja wyglada tak iz po odpaleniu silnika na gazie obroty zaczynaja rosnac wraz ze wzrostem temperatury, rosna do ok 2000 poczym po duzym zagrzaniu sie silnika wlaczeniu wentylatora chlodnicy stabilizuja sie na ok 1300-1500, problem wyglada tak iz podczas jazdy przy przekroczeniu predkosci obrotowej 2500 i wrzuceniu luzu nie schodza one do ustawionej predkosci 1300 lecz wieszaja sie na 2200 obrotow, jest tak za kazdym razem gdy przekrocze 2500obrotow i wrzuce luz podczas jazdy wtedy utrzymuja sie non stop 2200 nawet jak sie zatrzymam, przegazowanie nic nie daje jedyna mozliwosc to podczas postoju aby opadly ruszenie kawalek bez gazu na samym sprzegle wtedy opadaja i zostaja tak jak mam ustawione w przedziale 1100 - 1300 problem jest duzy bo poza spalaniem silnik dostaje po tylku bo za kazdym razem musze obciazac go jezdzac na wysokich biegach az do zatrzymania.Dodam iz problem ten nie wystepuje na PB, obroty na PB mam wyregulowane na 1000 i takie zostaja gdy podczas jazdy wrzuce luz nawet po przekroczeniu 3000rpm, na postoju takze po przegazowaniu odrazu spadaja na 1000...
myslalem poczatkowo ze chodzi o ssanie zacinajace sie lecz po jego zablokowaniu dalej to samo na gazie zostaja mi 2200 po wrzuceniu luzu i nie wiem co moze byc tego przyczyna.... <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
Dlugotrwaly problem z automatycznym ssaniem Forman'94co do maliny to tu masz przyzwoita cenowo opcje moze przyda sie nie tylko w tym problemie http://allegro.pl/item770767715_skoda_favorit_forman_konserwacja_i_naprawa.html
-
favorit gaźnik/pływakwidze brak odpowiedzi wiec po dzialaniach metoda prob i bledow pisze co nastepuje:
gazniczek wyczyscilem nabylem plywak wszystkie reszki spalenizny zostaly usuniete,
gaznik zamontowany i odpalam bez problemu, przejezdzam ok 70km i powtorka z histori
zaczyna szarpac kupa dymu silnik gasnie....
na tych kilkudziesieci kilometrach zauwazylem szarpanie i strzaly jakby nie spalonego paliwa,
po kilku probach odpalenia podczas tych kilkudziesieciokilometrowych testow zauwazylem poza strzelaniem smozaplon przy gaszeniu samochodu, po wyjeciu kluczyka samoczynnie zagadywal skaczac na chwile obrotami w gore,
gaznik znow wymontowalem i drugi plywak okazal sie rowniez spalony choc nie calkowicie w porownaniu do sytuacji z zeszlego tygodnia,
po przeanalizowaniu sytuacji nabylem kolejny plywak z calym gaznikiem zreszta na szrocie, zamontowalem i znow odpalilem odpalil jak poprzednio bez problemu ale zaczelo znow strzelac glownie przy przyspieszaniu, wtedy znow zaczelem sie zastanawiac dlaczego, skoro w zeszlym tygoniu wymienialem przewody kopulke palec i swiece, i to byl strzal w dziesiatke, zanim cokolwiek ruszylem zaczelem sprawdzac po koleji najpierw przewody zmienilem na stare, dalej strzelalo, palec kopulka i to samo.... wykrecilem swiece i to BYLO TO! po zalozeniu starych swiec wszystko wrucilo do normy!
silnik przestal strzelac, zrobilem testowo od wczoraj 450km (jezdze w pizzeri) i nic sie nie dzieje,
co najlepsze kupujac swieczki zaplacilem troszke wiecej za zekomo lepsze trzyelektrodowe, nie wiem czy to wina tego ze byly wadliwe, czy poprostu skoda nie lubi takich wynalazkow ale to one popodowaly mi niedopalanie paliwa, samozaplony i w efekcie dwa spalone plywaki w gazniku.mam nadzieje ze te informacje sie komus przydadza, bo mnie doprowadzala do szalu ta cala sytuacja gdzie ciezko bylo znalesc punkt zaczepienia,
dodam jeszcze na marginesie ze wszystkie elementy ktore uszkodzily mi te awarie zdobylem z gaznika
od golfa II piergubrga 3E czy jak tam sie on zwie, plywak jak i membrany podcisnienia sa identyczne
jak w moim ikowie takze taniej to wyszlo bo skodowski gaznik krzyczeli na szrocie 70zl a za golfowski dalem 40zł także rożnica duza:)narazie skodzinka smiga az milo <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> (pewnie do nastepnej awari... <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />)
-
Moja Favoritka lekko szarpieNa jalowym biegu gdy dodam gazu np do okolo 1500-2000obr/min i trzymam te obroty przez np 3
sekundy i dluzej to czuje lekkie szarpanie i falowanie obrotow dochodzace do okolo
100obr/min. Czym to moze byc spowodowane? Dzieje sie to i na zimnym i na cieplym silniku.
Przewody wysokiego napiecia sa wymienione, swiece rowniez. pozdrawiam:)przyczyn moze byc wiele, nie napisales czy to na gazie czy na benzynie te objawy?
sprawdz sobie szczelnosc podkladki pod gaznikiem czy nie dostaje lewego powietrza,
filtr gazu ewentualnie, pozatym "nowe" swiece i przewody nie zawsze sa w 100% sprawne juz takie
przypadki przerabialem u siebie nie raz, poaztym radzilbym takze wymienic filtr powietrza. -
favorit gaźnik/pływakWitam, wczoraj ze wzgledu na zimna temp przelaczylem auto z gazu na paliwo niestetety ale po przejechaniu kilkuset metrów samochód zgasł bez możliwości odpalenia bateria padła do zera po wiloktrotnym odpalaniu, po przeanalizowaniu sytuacji i wykreceniu swiec okazalo sie ze caly czas je zalewa, odkrecilem gaznik rozbralem go i co dzinego?!
w srodku chcialem sprawdzic szczelnosc plywaka, jenak po plywaku zostal 10mm kawalek nadpalonego plastyku, i okpocony gaznik w jego miejscu, poprostu nie wiem jakim cudem ale ulegl on calkowitemu spaleniu,moje pytanie jest takie czy poza tym plywakiem cos jescze bylo w tym miejscu co moglo ulec spaleniu bo nie wiem czy sprawe rozwiaze zakup nowego plywaka czy lepiej nabyc gaznik na zlomie,
po moim poza nadpalonym kawalkiem zostala jeszcze jakas ok 15mm rureczka metalowa ktora lezala w komorze paliwowej,drugie pytanie to co bylo przyczyna takiej reakcji, bo gleboko sie zastanawiam czy po zalozeniu nowego plywaka nie stanie sie ta sama historia, moze ktos juz mial taki przypadek i pomoze koledzy? <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
węże...ten od aparatu zapłonowego masz dobrze, a ten drugi to nie wiem o co chodzi, ale skoro pierwszy
dobrze to zostaje tylko jedna możliwość podłączeniato inaczej odnosnie tego drugiego zapytam, z tylu za kolektorem jest centralnie na srodku rureczka na waz ktora wchodzi bezposrednio do kolektora, gdzie ma isc waz wlasnie z tego miejsca? powinien zostac tam podlaczony nawet po wyjeciu gaznika, mysle ze idzie od do trojnika plastikowego ktory czaczy ten waz 5mm z dwoma wiekszymi z ktorych jeden wchodzi do miski od spodu filtra powietrza?
-
węże...witam,
krokie i konkretne pytanko a mianowicie:
gdzie nalezy podlaczyc dawa z przewodow:
pierwszy: wychodzacy z aparatu zaplonowego ten od pod/czy nadcisnienia? (nie wiem jak sie zwie)
drugi: wychodzacy z trojnika z ktorego jeden koniec wchodzi do miski filtra powietrza,chodzi o to ze po wyjeci gaznika zamotalem sie z tymi dowma przewodami, mam aktualnie podlaczony ten od aparatu zaplonowego do gaznika w tylnej czesci patrzac od przodu, mianowicie ten od tronika do koletora w tylnej czesci gdzie jest ten centralnie umieszczony wypust, nie wiem czy ma to byc nie na odwrot stad tez pytanie?
-
temperatura płynuwitam, nie dawno co widac w poprzednich watkach wymienianą mialem uszczelke pod glowica,
po wymianie wszystko ok tylko niepokoi mnie temperatura plynu chlodzacego,
a mianowicie po nagrzaniu silnika caly czas wskazowka jest na granicy czerwonego pola a czasem podczas korkow nawet wchodzi na czerwone pole, wiatrak zalacza sie odpowiednio termostat nowy dziala bez zarzutow nawet jezdze na caly czas zalaczonym ogrzewaniu co nie zmienia nic,
dodam jeszcze iz zauwazylem ze plyn mimo tak wysokiej temperatury nie gotuje sie,
podczas pracy silnika gdy mam wskazowke na czerwonym polu i wylacze silnik wlaczajac zaplon wskazowka spada o 1/4 wskazywanej wartosci po odpaleniu odrazu skok o 1/4 do gory nie plynny ale momentalny czy mozliwe jest aby wskaznik tempertatury mial jakis problem czy moze problem tkwi gdzie indziej ? pozatym caly czas jezdze od wymiany tej uszczelki minelo juz 3tyg i objawy caly czas sa jakie sa... -
regulacja linki skoku pedałaWitam
mam pytanko po odebraniu auta od mechanika skok pedalu gazu co jest strasznie irytujace mam na ok 2cm
po wrzuceniu kazdego z biegow odrazu musze wciskac w deche aby auto sie zebralo,
da sie to jakos wyregulowac aby skok byl dosc duzy jak poprzednio?
czy to jest moze zalezne od naciagu linki przy gazniku ? -
układ chłodzenia FAVuszczelka wymieniona, ze wzgledu na to iz urwaly sie dwie sruby mocujace glowice auto i tak wyladowalo u mechanika <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
-
Wymiana rozrusznika.
Ciekaw jestem wlasnie ile moze taki "Chinczyk" wytrzymac.
Ile Twoj tata juz na nim przejechal kkm?witam
nie wiem czy to zalezy od modelu chinczyka ja wlasnie w swojej frytce mam ten mniejszy chinski
rozrusznik, jezdze codziennie duzo kilometrow na czasem nawet bardzo krotkich trasach (dostawa pizzy) i moge wypowiedziec sie ze przejechalem juz na tym rozruszniku ok 45000km i odpukac
nie mialem z nim zadnych problemow od zalozenia, tylko tak jakos szybko zardzewiala mu ta
piekna "chromowana" obudowa <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> dalem za niego u nas w Czewie 200zł