Mi się jeszcze podobał (bardzo!) programator do przerywanej pracy wycieraczek - mistrzostwo
świata!
Tęsknię za nim jeżdżąc TOYOTĄ (TIKIEM też...)
Lares
Tylko powiedz mi która wersja ? Ta od MR93, czy starsza ?
Mi się jeszcze podobał (bardzo!) programator do przerywanej pracy wycieraczek - mistrzostwo
świata!
Tęsknię za nim jeżdżąc TOYOTĄ (TIKIEM też...)
Lares
Tylko powiedz mi która wersja ? Ta od MR93, czy starsza ?
W "Lidlu" nie ma półsyntetyków.Teraz we wszystkich "Lidlach" zalega olej mineralny
15W-40,uniwersalny,tj.do Diesli i do benzyniaków po około 35zł za 5 litrów.Ale ja już
stosuję w Tico półsyntetyki nie kupione w supermarkecie,tylko w sklepie
motoryzacyjnym.Półsyntetyk w przeciwieństwie do syntetyka nie jest wcale taki drogi.
Dużo zależy od konkretnej firmy. Lotos Semi kosztuje około 58zł za 4 litry, natomiast np. Castrol GTX Magnatec (również Semi) to już wydatek dobrych 100zł.
Ciekawi mnie co użytkownicy Ticaczy chcą zakupić po sprzedaży swoich 4 kółek.Zapewne u Was z
stratą wartości jest jeszcze gorsza sytuacja niż u posiadaczy Uniaków ( Ja ) Czy
zamierzacie wogóle sprzedawać swoje samochody,czy wiedząc że dostaniecie za nie dość niską
kwote pieniędzy postanowiliście je zajeździć na śmierć.
Tico zawsze może pozostać jako drugie auto (np. dla żony do jazdy po mieście).
... a ja proponuję jednak nie wlewać wynalazków z Lidla, lecz coś markowego w niewiele wyższej
cenie.
Np. oleje Lotos. Są w dobrej cenie, a ich jakość obecnie spełnia również wszystkie nawet ostre normy <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Maciek_W jakim preparatem robisz przed zimą podwozie. Podaj proszę nazwę, skuteczność ochrony i
cenę w przybliżeniu.
Ja akurat nie stosuję tutaj jakiegoś wyszukanego środka i podwozie zabezpieczam (po wcześniejszym oczyszczeniu naturalnie) Autosmarem. Koszt opakowania 5L (wystarcza na dłuuugo) to około 15-20zł.
ja zauwazylem roznice nalalem 10l v-power racing 98, po 100km wskaznik poziomu paliwa pokazywal
juz czerwone pole, wychodzi wiec 10l/100 czyli o jakies 4 litry wiecej niz normalnie, fakt
ze troche go cisnalem ale bez przesady. Reasumujac - za wygorowana cene mamy osiagi
praktycznie bez zmian i duzo wieksze zuzycie paliwa, ja wiecej nie dam sie nabrac
Co prawda nie testowałem u siebie V-Power 99 (ze względu na cenę, która już stanowczo przewyższa bije klasyczne PB95), ale na zwykłym V-Power 95 nie odnotowałem bynajmniej zwiększonego zużycia paliwa. Tankowałem do pełna 2 razy, więc obraz mam w miarę realny. Nie testowałem co prawda wszystkich "ulepszonych" paliw dostępnych na naszym rynku, jednak nie widzę sensu takowego działania ze względu na gaźnikowy typ zasilania (opisywałem to w poprzedniej odpowiedzi konkretniej).
Co się tyczy dodawania oleju do benzyny to Leo to dość jednoznacznie skomentował i wpełni się z tym zgadzam. Od siebie jeszcze dodam, że Tico to nie Trabant 601, czy Syrena - tutaj takie działanie nie tyle, że nie jest wskazane to wpłynie niekorzystnie na układ dolotowy, silnik, układ wydechowy. Kwestia zanieczyszczenia środowiska jest również baardzo istotna i zdecydowanie nie należy o niej zapominać, gdyż robimy krzywdę właśnie sobie.
Ktoś pisał, że można kupić Daytonę 12''. O Daytonie słyszałem tylko pozytywne opinie. Jeśli
można nabyć "dwunastki", prawdopodobnie będzie to następne "obuwie" do mojego autka... Ale
to jeszcze dłuuugo musi poczekać.
Pozdrawiam Cię.
Niestety nigdzie nie spotkałem się z oponami Dayton przeznaczonymi na felgę 12'', nie mniej nie znaczy to, że one nie istnieją, ale napewno będzie nie mały problem z ich zakupem. Nie mniej jednak warto, gdyż te opony łączą dwie wykluczające się rzeczy - jakość i dobrą cenę. Zdecydowanie polecam.
Jeżeli natomiast chodzi o zakładanie opon zimowych obecnie to można je teraz założyć, ale zdecydowanie jazda powinna być bardzo delikatna, gdyż porgnozy mówią o dość wysokich temperaturach w nadchodzącym tygodniu (na poziomie 15-18 stopni w dzień). W zeszłym roku w tym czasie założyłem zimówki, ale było bez porównania chłodniej.
Pozdrawiam
Nie zgadzam się; jeżdżę na Kormoranach Impulserach od ponad 2 lat, przejechałem na nich ok. 20
kkm (po odjęciu przebiegów zimowych, które przejeżdżam na Frigo) i nigdy nie miałem kłopotu
na mokrej nawierzchni. Trwałość też jest OK - widać zużycie, ale minimalne. Zgodzę się
jedynie z tym, że do najcichszych nie należą... Ale to najmniej ważna sprawa w porównaniu
do innych.
No to mamy dwie różne opinie. Osobiście przejechałem na tych oponach około 40 tys km (znajomi znacznie więcej) i do wcześniejszej opini dodam jeszcze, że w po tych właśnie 40 tys km dodatkowo zaczęła drgać kierownica (nie była to wina bynajmniej pojazdu, ani felg tylko konkretnie opon). Byłem z tych opon zdecydowanie niezadowolony. W przypadku felg 12'' w zasadzie nie możemy ich do niczego sensownego porównać (Passio to również niezbyt udane opony najdelikatniej mówiąc), ale już przy rozmiarze 13'' to np. niewiele droższe Daytony D100 biją Impulsery pod każdym względem. Różnica między tymi dwoma oponami jest kolosalna. Nie jest to wyłącznie moje subiektywne odczucie.
czy ktoś używa(używał) tego typu paliwa (v-power,bp ultimate lub verva),czy widzi jakaś różnicę
w pracy silnika,mocy lub spalaniu?
Testowałem u siebie Vpower 95, ale różnicy nie odczułem, dlatego zdecydowanie w przypadku Tico nie warto kupować takowego paliwa. Jest to niepotrzebne przepłacanie. Możliwe, że różnica byłaby odczuwalna w przypadku auta z nowoczesnym silnikiem wyposażonym w wielopunktowy, lub bezpośredni wtrysk paliwa.
Nie wiem co Ci nie pasuje w impulserach. Ja mam takie gumki i jestem bardzo zadowolony.
A i na forum sie oczytalem na temat passio i wiekszosc forumowiczow jest z nich zadowolona.
Ja jestem zdania ze skoro do Tico sa zakladane 12" to należy takie zakładać- tym bardziej że
mniejszy koszt opon.
Impulsery na samym początku użytkowania są nienajgorsze, chociaż na mokrym zawsze należy na nich szczególnie uważać. Natomiast w miarę wzrostu przebiegu z oponami często zaczynają się jaja, stają się coraz głośniejsze itp. Do tego dochodzi raczej niska trwałość.
Co się tyczy samego rozmiaru to osobiście mam tutaj mieszane uczucia. Już pomijając właściwości trakcyjne (gdzie może różnica nie jest powalająca, ale występuje) to wybór ogumienia przy felgach 13'' jest znacznie większy, a ceny są tylko minimalnie wyższe (powyżej podawałem konkretne przykłady).
byłem w paru sklepach w Zabrzu i ceny wyglądały tak:
łożyska przód
oryginalne daewoo 35 zł za jeden kpl
inne , nazwy mi nie chciał powiedzieć gość (jakies zamienniki)32 zł
zamienniki CX Japońskie 21 zł!!!
tył odpowiednio:
-25zł
-23zł
japońskie CX 14!!!
róznica spora ale nie wiem jaka idzie za tym jakość, spotkał sie ktoś z Was z łożyskami CX Made
in Japan? proszę o opinie za które z góry uprzejme dzięki.
pozdrawiam.
Co prawda nie miałem łożysk tej firmy, ale ich cena wydaje się zbyt niska, aby w parze z nią szła dobra jakość. Jednakże niech się wypowiedzą bardziej doświadczeni koledzy.
No to może jeszcze ja opiszę jak dokładnie przygotowuję auto do zimy. Po pierwsze i najważniejsze to robię pełen dokładny przegląd auta na stacji diagnostycznej (koszt 40zł) i w razie niesprawności jakiegoś elementu po prostu go wymieniam. Następnie ściągam wszystkie boczki drzwi itp. i konserwuję auto od wewnątrz odpowiednim preparatem. Podobnie staram się robić z podwoziem. Kolejnym krokiem jest dokładne umycie auta i nałożenie odpowiedniej warstwy wosku, aby zabezpieczyć lakier przed morderczym <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> działaniem soli. Oczywiście takie rzeczy jak wymiana opon, czy również płynu do spryskiwaczy na zimowy pomijam, gdyż to są oczywiste fakty.
ja bym kupil, zreszta kupilem zimowe majac caloroczne bo przerazilem sie jak sliskie robia sie
uniwersalne wlasnie na asfalcie.roznica miedzy tymi dwoma kompletami jest bardzo duza,
również suchym asfalcie (takie mam zwykle warunki na drodze). Jesli roznica miedzy
calorocznymi a letnimi jest podobna to bardzo zaluje ze poprzedni wlasciciel kupil
navigatory.
pozdrawiam
Z tym, że w rozmiarze 135/80 R12 Navigatory z opon nawet klasyfikowanych jako letnie są najlepszym wyborem. Passio, czy Impulser to raczej pomyłka, więc w zasadzie pozostaje tylko Navigator w tym rozmiarze. Sensowne opony letnie zaczynają się od rozmiaru 145/70 R13, ale to już wymaga wymiany felg i tym samym zdecydowanie podnosi koszty całej operacji. Ja bezskutecznie próbowałem sprzedać moje koła 12'' z prawie nowymi Navigatorami za 300zł, więc będę musiał pozostać jednak przy 12''. Cóż dobrze, że chociaż zimówki Frigo S30 należą do naprawdę udanych konstrukcji Tępicy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Ja przygootowałem tak, że sprzedałem
Nie no muszę przyznać, że skutecznie, nawet bardzo skutecznie <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Krotko: Takie prawa rynku.
Tylko kto tak naprawdę na tym zyskuje ? Ani my, ani producenci...
jak to nic z tego? przeciez wiele tikaczow takie ma i sie nic nie dzieje
Seryjne koła:
Felga: 12 x 2,54 cm = 30,48 cm
Opona: 135 x 80 % = 10,8 cm
Koło: 30,48 + (2 x 10, = 52,08 cm
Opony 155/65/r13
Felga: 13 x 2,54 cm = 33,02 cm
Opona: 155 x 65 % = 10,075 cm
Koło: 33,02 + (2 x 10,075) = 53,17 cm
ja mam komplecik ladnych alu na sprzedaz
Za ile i dlaczego tak drogo ?
No tak... Teraz jak nie trzeba mieszać paliwa z olejem to się człowiekowi nudzi...
Nie widziałem już dawno suchych akumulatorów w sklepach i dobrze. Komu by się chciało bawić
kwasami?
To, że służył ci bardzo długo nie przypisywałbym temu, że go sam zalałeś
Akurat tu nie zgodzę się z Twoją opinią. Często mamy tak (w szczególności w hipermarketach), że akumulatora leżą tam na półkach miesiącami i niszczeją. Jakby stały tam akumulatory suche to wtedy ich sprawność by na tym nie cierpiała. A co to za problem zalać akumulator elektrolitem ? Ile to zajmuje - 20 minut, czy może nawet mniej ? Pewnie, że wygodniej jest kupić akumulator już gotowy do użycia, ale ja osobiście mam wątpliwości kupując nawet w autoryzowanym sklepie czy nie wciskają mi akumulatora, który już trochę przeleżał w magazynie (co prawda można sprawdzić datę produkcji na samym akusiu, ale często wymaga to odlepienia nalepki producenta). A później jeżeli nie daj Boże będzie konieczna reklamacja to zazwyczaj jest z tym dużo problemów, szczególnie w przypadku słabych firm typu Jenox itp. (wiem to z doświadczenia, gdyż w Fordzie miałem przeboje z takim akumulatorem).
Tylko sprawdź go dobrze, bo w Auchan kiedyś widziałem akumulatory z wylaną połową elektrolitu -
aż na obudowie się zrobił biały osad (coś jak sól).
Dokładnie. Zdecydowanie nie warto kupować akumulatorów w hipermarketach, gdyż one tam miesiącami zalegają na półkach. Taki akumulator nigdy nie osiągnie pełnej sprawności, dlatego na owe promocje należy naprawdę uważać. Osobiście wolę kupić akumulator w autoryzowanym punkcie i zapłacić za niego trochę więcej tym samym mając pewność, że nie przeleżał w magazynie kilku miesięcy.
Witam!
Napięcie podczas pracy silnika bez włączonych świateł ani innych odbiorników zmierzone na
klemach aku wynosi 14,15V. Po włączeniu świateł mijania spada do 13,60 V. Mam wrażenie, że
to trochę za mało.
Pozdrawiam,
Witek
Jeszcze nie jest źle, ale kontroluj napięcia ładowania co jakiś czas.