Witam, ciągle mówi się o przepalających się stykach w przełączniku świateł mijania Czy nie
dałoby się wstawić przekaźnik pośredniczący i załatwić raz na zawsze konieczność wyjmowania
gaśnicy Jak myślicie, czy jakby wstawić jak na załączonym schemacie (na niebiesko)
przekaźnik gdzieś pod kierownicę to byłoby ?
Czy możesz mi powiedzić co się dzieje gdy się przepalą styki w przełączniku?