Bardzo dobrze powiedziane Adamos
A co do tego uszkodzenia to nie wiem co macie z wyjmowaniem wkładki, wystarczy zdjąć boczek , użyć szpilki i wypchnąć ułamany kawałek klucza przez bębenek w klamce .

Nie , niżej bo z powodu tej budowy zacisku nie da rady zamontować w przewodu w tym "uchwycie" w amorze .
Jest za krótki .

Fotka może w przyszłym tygodniu .
A co do zacisków to koniec przewodu , tenz oczkiem skierowany jest w dół a w swiftowym zacisku idzie w gór , w tym jest problem.
Zacząłem tak jeździć a później miałem problem przy hamowaniu i wyszło ze przetarłem o manrzetę przegubu .

Jeszcze uszczelka pod głowicą .
Zapomniałem.
Nie, wszystko było błyszczące , olej oczywiście był mętny.
Ale żadnych oznak rudej od góry i od dołu nie było.
Sprawdziłem jeszcze dla pewności wał korbowy .
Na chwilę obecną jeździ i wszystko jest ok .
Za miesiąc pierwsza kontrola i wtedy się okaże .
Ale po przebytych 300 km kolega nie stwierdził ubytku oleju.
A jeśli chodzi o twojego to już gwarancji nie dam , bo nie ukrywajmy ale robiłem auto z 2001 roku a Ty chcesz się brać za samochód z 93 .
Jest z Niemiec czyli na pewno będzie miał skorodowane mocowania wahaczy .
Zastanów się .
Poza tym koszt transportu tego do Polski .
Nie bierz się za to , szkoda kasy .

Ja w gti na obecną chwilę mam zaciski od hondy civic plus servo od civica niestety nie wiem od jakiego, kupiłem od innego swifta w którym takie servo było zamontowane.
Na seryjnym servie zupełnie nie funkcjonowało , tzn coś hamowało .
Plusy : łapie super całą powierzchnię tarczy ;
Minus : klocki od hondy , trochę trzeba przyrzeźbić ( przewody hamulcowe są w innej pozycji i istnieje przy złym zabezpieczeniu niebezpieczeństwo przetarcia)
Alee jechałem swiftem Mkv i u niego wiem , że były robione hamulce , tzn tłoczki , gumki itd. i efekt był bardzo podobny , przy czym obydwaj jeździmy na 195/45/15

Ja obecnie robię swifta , który stał ponad 1,5 roku (Suzuki swift 1.0 2001 rok).
Rzeczy które musiały zostać wymienione:
-Klocki;
-Tarcze;
-Bębny;
-Szczęki;
-Filtr oleju x2;
-Filtr paliwa;
-Olej x 2 (pierwsze zalanie po to by oczyścić silnik)
-Rozrząd;
-Płyn chłodniczy;
-Płyn hamulcowy ;
-Zestaw naprawczy zacisków hamulcowych;
-Linki hamulca ręcznego;

To tyle . Koszt nie był aż tak duży bo mam spore zniżki .

Polecam , prawdziwi profesjonaliści .
Poziom usług widać już od samego początku .:)

Nagrzewnica ma takie dwie rurki przechodzące przez scianę grodziową .
Po tym jak już spuścisz płyn chłodniczy , odpinasz gumowe rurki ( od strony komory silnika)
możesz tam napuścić ciepłej wody pod ciśnieniem .
Ja miałem ją zdemontowaną (akurat składałem samochód) i miałem łatwiej , używałem jeszcze jakiegoś środka ale nie miałem nazwy bo załatwiłem to od znajomego z warsztatu .
Ale jak przepłuczesz wodą to jakiś syf powinien wypłynąć.
Możliwe , że są inne sposoby ale ja tak to zrobiłem.

O masz, co wam tak ubywa tego oleju?
Uszczelniacze się tak sypią ?

Analizując to zdjęcie to może być element przedniego zderzaka .
Jak kiedyś szukałem zderzaka do gti to natrafiłem na człowieka , chyba z Grójca , który robił takie cuda z pozostałości po innych zderzakach.
Jak dla mnie to kompletny śmietnik . Mi najbardziej się podoba prawie seria Gti .

Zmień płyn chłodniczy i przeczyść sobie nagrzewnicę .
Ja tak miałem w 1.0 . później było już ok

Mi się wydaje , że chyba nie .
Zawsze jak mialem walnięty sworzeń to wymieniałem już wahacz na nowy.

Także słyszałem niepochlebne opinie .
Lepiej kupić KYB i mieć spokój na długo
KYB mogę polecić każdemu .

Te samochody i tak ładnie zareagowały na uderzenie.
Swift to w pierszwym przypadku trochę mocniej by się pokiereszował .
Ale filmiki przemawiają . Jeśli nie to każdy zaczyna je rozumieć po wypadku .

Piękny swift , już maże o takim zderzaczku w moim gti .

Możliwe , mam jeszcze jedna sztukę gdzieś , może jak odnajdę to zrobię zdjęcie /

Ja tak miałem z linką . posmarowałem czymś na podobieństwo towotu i był spokój

ja miałem 13 stalowe ale nie wiem od czego.
Różniły się otworem centrującym ale śmigały w gti

No bo stary jesteś Nie pamiętasz ostatniego ?
Moim zdaniem z tych poprzednich propozycji można zrobic ankietę .
Im szybciej to się zrobi tym szybciej podejmiemy decyzję.
Nie ma co narzekać ile i jak kto ma daleko bo zlot to zlot , musi być daleko od domu jak się coś przeskrobie

To ja muszę się nauczyć czytać bo mi się ubzdurało , że po wciśnięciu sprzęgła dźwięk ustaje .
A pisze na odwrót .