Nie zaznaczyles ze dotyczy to tylko przednich szyb, tylne mozna sobie farba olejna zamalowac i
nikt nie ma prawa sie do tego doczepic
Dokladnie - ale sprecyzuj. Tylnie boczne bez problemow mozna - ale tylnia (za polka) mozna jedynie pod warunkiem posiadania lusterka wstecznego po stronie prawej (pasazera).
AMEN
Czy to prawda? Bo ja widziałem młodsze modele F na złomie i nigdy szyby się niżej nie
opuszczały...
Ja mam z '92 i sie cale nie opuszczają.
Mowa zarówno o przednich i tylnich szybach - oczywiście z prawej i lewej strony.
Ciekawi to odlaczenie - moze jakies przebicia wystepuja, cy cus...
To jest we frytkach newralgiczne miejsce - w moim przypadku, jak klapa podniesiona, to nie dzialaja oswietlenia, a na pulpicie - az pomaranczowo <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
przy spuszconej klapie bagaznika - zazy ogrzewanie szyby i pmgielny tylni - ale swiatla dzialaja normalnie przy wlaczonych wlacznikach.
moze kogos poprostu taki fakt na tyle wnerwial, albo czesto bezpieczniki palil, przez przebicia i zwarcia <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
jak w temacie. http://www.polskajazda.pl/Samochody/Skoda/Favorit/30828 czeka mnie remoncik:(
Uważaj na tłumik
tłumik jak tłumik - ale na asfalt <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> juz i tak dostatecznie duzo dziur w polskich drogach - wiec - dej pozór... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
klima? = a może ogniwo Peltiera?!?
ale problem z zasileniem, z odprowadzeniem ciepla i ze skraplaniem <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Bo to jest tak - im starsze - tym lepsze <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Analogia moim zdaniem np. do fotografii (wiec zupelny OffTop)
Taki Zenit, albo stara Praktica, Canon itd. - metalowa obudowa i spox. Funkcje mialy i zdjecia wychodzily ladne.
Dzis? Takie Cyfraki, czy kliszaki tez jeszcze - sam plastik - błłłłeeeeeeee - "brzyyyydal" <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
To ja wole swojego Zenita - pzrzynajmniej jak mi ktos zagrozi, czy wnerwi - to jak przyfanzole - to <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> [reka, noga i mozg delikwenta na scianie <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> ]
Moja Favcia - troche nadgryziona jest (ciutka porobiona, ale i tak masa czasu, kasy i roboty przy bacharce) a dlaczego - bo w zadnym kraju chyba nie sypia sola w zimie i to jest MoRdErStWo!!
A co do Favci - jestem zadowolony. Mialem malca - bylo oki. Mam Favcie - jest oki oki. Kiedys zmienie wozidlo - bo tak moze bedzie - ale narazie jest fajnie i sobie chwale <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Pozdrawiam
KroQ
Kiedy jeszcze mialem malca, to taki temat pojawil sie na grupie mailowej dotyczacej malucha.
Niestety projekt upadl, bo jest to bardzo, ogromnie, niewykonalne.
Nawet kiedys - ale bardzo dawno cos bylo na allegro, wlasnie tez do malucha moze - ale to byla pewnie jakas "sciema" bo bylo to jednorazowo i pozniej nastala cisza (a jak cos dziala i jest takie "niepowtarzalno orginalne" to przeciez kazden to kupi - tylko to musi dzialac)
Przerabialismy tematyke: mikrostykow itd, itp.
Wnioski zerowe.
Moze poprostu za slaba wiedza, za malo testow - teoretycznie nam wtedy projekt upadl i.... wydaje sie, ze tu moze tez tak bedzie <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> (bo jaki jest sens przelaczania sobie samemu, zeby na cyferblacie zmienilo sie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Niestety - tamte posty - zjadl juz "kurz" wiec debata przepadla - nie jestem w stanie przytoczyc tu tych tekstow, wnioskow i materialow.
<img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />
koszt takiej polerki to na jedną felge około 10-20zł na papier wodny .. 5-10zł na paste polerską
.. krązek filcowy na szlifierke 10zł i czas poswięcony bezcenny
to by było na tyle mich sugesti pozdrawiam i zycze dobrego efektu
Swietna robota i efekt naprawde super. Widac ogrom dobrej roboty - mimo srednich zdjec <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Czyli najpierw papierem wodnym (sa jakies gradacje?), pozniej zapastowac i dopucowac <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Jeszcze tez jedno pytanie - czy te alusy z poldka wejda (a i tak dowiem sie czy pasuja jak je dopasuje u znajomego). Z tym, ze slyszalem u pewnego wulkanizatora, ze czasem felgi pasuja (jak sa z innych aut), a pozniej za cholere icch zrzucic nie mozna, za sie w jakis tam sposob same zaciskaja <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
A u mnie dzis sie zaczely podobne "kredki" z tym, ze dodatkowo zauwazylem:
nie dziala bzyczek dla sklerotykow od swiatel <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
dmuchawa tez nie dziala (elektrowentylator)
obrotomierz wariuje -> w wiekszosci kiedy szly wycieraczki (bo na trasie byl deszcz caly czas - chwilami bez wycieraczek i bylo raczej ok, czasami tez "skubnelo" ale rzadko)
czyscilem styki w kopulce i moze przestawilem cos w aparacie (ten palec czy co to tam z niego wystaje) - moze to byc to?
Ok.
Cytujac za strona:
"W przypadku monrażu szerszych opon można stosowa obręcze zatwierdzone dla samochodów marki Skoda:
5Jx13H2 - 165/70R13..."
czyli jednym słowem -> jeśli rozstaw bedzie ok, to i opona bedzie taka sama, z tym że na szerszej feldze.
Jak to wtedy jest, bo opona ta sama na szerszej feldze o tym samym promieniu, to zmieni sie jej wysokosc, czy zostanie bez zmian (i tym samym wszelkie wskazania predkosciomierza)?
Podobnie jak sie to ma do paliwozernosci - niby szersza felga, ale opona ta sama?
Innaczej sie uklada i zmiania sie tylko "na biezniku", ze innaczej przylega do asfaltu?
alez mam teraz metlik <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Witam!
Jestem na kolejnym etapie walki ze "swoim" (swoja) Ciapką.
Odebralem od blacharza i:
hamulce sa do roboty, sprzeglo nawala, brzeczyk od swiatel dla sklerotykow nie dziala (ojjj ojjj a to wielki bol, bo dzialal), chyba zaczyna zlopac olej, kopulka chyba do wymiany, na swiece tez juz bedzie pora i jeszcze setka innych mocno wkurzajacych mnie rzeczy <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
Ale pytanie:
Jakie swiece polecacie (jakie ceny przyblizone) oraz w jakich cenach mozna dostac kopulke do Favci 135L z `92.
Za ile mozna dostac plaskikowe nadkola na przodek?
A tak przy okazj: znajomek ma alusy z poldzia. Tak sie zastanawiam czy beda pasowac. Z tego co sie juz zdazylem polapac, to Favoritki mialy w swoim istnieniu 2 rodzaje rozstawu srob: 4x98 (fiatowski) i 4x100 (skodowski). W jakim roku zmienil sie ten rozstaw i czy mozliwe jest, ze mimo to ktos wczesniej zmienial piasty na te ze "skodowskim" rozstawem? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Z fotki wynika (o ile dobrze dowidze na powiekszeniu): 5Jx13H2.
Jak takiego alusa doprowadzic do "ladnosci" i jakie to sa koszta? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Poza tym blacha dalej w wielu miejscach jest pozarta - az mnie chce krew zalac <img src="/images/graemlins/mad.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/mad.gif" alt="" />
Wstawiam fotke ogolna
Taki dach i tak po 10 latach (lub wiecej) bedzie przeciekal, tym bardziej, ze bedzie to "samorobka". Coz - niestety nie mamy takiej pogody jak Hiszpania, Wlochy itd. itp. - trzeba sie z tym pogodzic <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Fot. 3
Fot. 2
Witam.
Po 2 około 2 miesiącach powoli mam już gotowy wóz (po spotkaniu z autobusem marki Karosa). Poskładany z części made in Szrot. Zamieszczę tu fotke "przed i po", lecz mam pytanko (w sumie banalne, ale Frytke mam od niedawna):
Jako ciekawostkę powiem, iż ostatnio czytałem w pewnej gazecie (dodatek
motoryzacyjny), że podczas zimy (chodzi o ujemną temperaturę) ciśnienie jest dużo niższe -
jeden Bar podczas odpowiada 0,7 Bara podczas zimy. Nie wiem jak to interpretować. Może ktoś
to podsumuje??
Moze to chodzi o "cieplna rozszerzalnoś gazów" -> powietrze się nagrzewa o wiele bardziej podczas jazdy w ciepłe/gorące letnie dni, niż w mroźne. Tak może należy rozumiec to stwierdzenie?
(na podstawie analogii wodalód)
Pozdrawiam