Witam!

Niestety padła mi pompa paliwa... akurat na równe 100 tys km. Zachlapała pół silnika olejem... w autoryzowanym serwisie powiedzieli, że nadaje sie tylko do wymiany. Koszt samej pompy (oryginalnej) w tymże serwisie to 110 zł (do tego robocizna 50-70 zł). W hurtowni motoryzacyjnej chcą za taką samą pompę 80 zł. Z tego co widzę, to chyba dam sobie radę sam z wymianą. Ale może ktoś z Was wymieniał we własnym zakresie? Będę wdzięczny za każdą poradę.
I jeszcze jedno - znalazłem zamiennik na alegro: http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=46953208
czy ktoś może już kupował coś takiego? Bo cena 39 zł bardzo kusi, ale może ktoś ma jakieś doświadczenia z tym produktem. Czekam na Wasze opinie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Cześć!!!Mam taki mały problem.Po wcisnięciu pedału gazu "do dechy" samochod przyspiesza z
opóźnieniem Spotkaliscie sie z podobnym problemem?Prosze o szybka pomoc.Dzieki

Miałem kiedyś taki sam objaw, do tego tikuś nie przekraczał 70 km/h. Powodem okazały się zuzyte przewody WN. po wymianie - jak ręką odjął, wszystko natychmiast wróciło do normy. Oczywiście w Twoim przypadku to może być coś innego. Jeśli masz stosunkowo duży przebieg lub jeśli tikuś ma swoje lata a kable nie były wymieniane od nowości, to może byc to. Warto spróbować. Zakup przewodów WN to nieduża inwestycja (30-40 zł) a być może rozwiążesz swój problem.

Gdzie tak napisalem?

No skoro sam nie wiesz co piszesz, to cytuję Twoje słowa "Moze to nie jest wylacznie jego opinia?" <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Czy to, ze rozumiem np. niezadowolonych z tonu Twojej wypowiedzi, automatycznie oznacza, ze tez
jestem niezadowolony? Moze mnie to ani ziebi ani grzeje, ale jesli mi sie zechce "wmyslec"
w temat to zauwaze, ze ktos bardziej ode mnie wrazliwy mogl sie poczuc urazony, co?
Pozdrawiam i troche dystansu, proponuje.

A ja proponuję, żebyś przed następną "reprymendą" może przeczytał wszystko od początku i sprawdził kto po kim zaczął "jeździć" <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
A tak w ogóle to piątka <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> i wrzuć na luz bo po co mam się droczyć z kimś kto nie ma z tym nic wspólnego <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Co z tego, ze firmowane, skoro produkowane juz nie? Paski rozrzadu montowali w DU produkowane
przez Gatesa.

z tego co wiem ja takiego nie miałem <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

Swoja droga ta firma nie ma najlepszych notowan na swiecie, ale pozostaje
faktem, ze u mnie oryginalny pasek wytrzymal 82 tysiace km i jakos nie wygladal zle
(chociaz one wszystkie zwykle nie wygladaja zle az do pekniecia).
Moze to nie jest wylacznie jego opinia?

aaa, przepraszam, nie wiedziałem że kolega występuje w imieniu rzeszy niezadowolonych z zamienników <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />

No nie wiem czy 45 zł, które zapłaciłem za oryginalny pasek rozrządu do Tico firmy Gates to taki
majątek? Kupiłem go w sklepie motoryzacyjnym (pewnie na Allegro byłoby jeszcze pare zł
taniej, ale koszt przesyłki też trzeba pokryć), wymieniłem jakiś miesiąc temu, za napinacz
zapłaciłem 79zł, też w sklepie.
Ja z kolei nie lubie 2 razy przepłacać i wole już kupić coś firmowego i doporządku niż jakiś
badziew i później się tylko denerwować (nie chodzi tutaj tylko o pasek rozrządu)

Nie powiem, ciekawy ton wypowiedzi... co najmniej jak bym zjadł Ci drugie śniadanie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Poza tym nieźle się czyta "oryginalny pasek rozrządu do Tico firmy Gates". Myślałem że oryginalne części są firmowane przez Daewoo Motor. Poza tym ciekaw jestem jakie też masz negatywne doświadczenia z zamiennikami? i za jak bardzo mocną uważasz pozytywną opinię na temat części którą eksploatujesz zaledwie od miesiąca?

hej
wiem ze sa takie elementy w samochodzie na ktorych nie powinno sie oszczedzac i niewatpliwie
nalezy do nich pasek rozrzadu, czasem jednak okazja kusi i trudno sie tej pokusie oprzec,
ponizej link do aukcji na ktorej jest wystawiony pasek za BARDZO atrakcyjna cene, prosze
Was o opinie czy ta pokusa jest warta zachodu, z gory dziekuje i pozdrawiam
Irek
http://aukcja.interia.pl/show_item.php?item=40773535

Cena bardzo atrakcyjna. Chociaż w niektórych sytuacjach warto, to jednak nie jestem zwolennikiem kupowania oryginalnych, znacznie droższych częsci. Zawsze kupuję zamienniki i jak dotąd nigdy nie żałowałem, a przez 98 tys przebiegu troszkę części jednak wymieniłem. Ja co prawda mam inny pasek rozrządu i płaciłem za niego 32 zł ale to też zamiennik, zdaje się produkcji włoskiej. Zrobiłem na nim 40 tys w dwa lata. Jeszcze 20 (czyli około roku) i znów będzie trzeba wymieniać. I na pewno nie zapłacę ciężkich pieniędzy za oryginał.

Czy ktoś z Was miał nie przyjemne doswiadczenie z alternatorem.Mam na myśli wyrobione
łozyska.Czy warto ryzykowac.Jesli stało sie to na trasie była szansa dalszego jechania-jak
długo?

Jeśli na trasie zatrą się łożyska w alternatorze to przy dobrych wiatrach ujedziesz maksymalnie kilkadziesiąt kilometrów. Lepiej wymienić za wczasu niż pchać do domu i po drodze pluć sobie w brodę <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />

a jeszcze niektóre miały dwa kolory napisu Tico SX - żółty i szary

że o spojlerze, kolorowych zderzakach i zegarku elektronicznym nie wspomnę <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> aaa, i jeszcze inny rozmiar opon <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />

a czy jest tam jakiś gwint

Gwintu nie ma, natomiast gałka jest wklejana na gorąco a metalowa część dźwigni przy końcu (około 1,5 cm) nie jest gładka.

Rzemioslo - raz lepsze, innym razej gorzej wykonane.
Chcesz zalozyc? Po co? Przeca zamiarujesz opchnac Tico i kupic Mietka...

Nie wiem czy zakup jest jeszcze możliwy, ale ciutkę ponad rok temu sprzedawano seryjnie robione takie górne spojlerki w sklepie tuningowym D&W na Magnuszewskiej w Bydgoszczy. Chciałem to nawet kupić ale cena rozłożyła mnie wtedy na łopatki. O ile się nie mylę chcieli za to 600 zł.

witam , jak zdjąć gałke zmiany biegów bo chciałbym sobie założyć siakąś fajniejszą, Próbowałem
ją odkręcić lub ściągnąć ale moje próby koń czyły sie tylko bólem ręki . Czy doradzicie mi
coś

Troszkę się przy tym urobiłem (ponad godzinkę) ale poszło. Odcinałem i nacinałem kawałki plastiku tak długo aż nic nie zostało <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

To zdecydowanie za dużo. Ja praktycznie nie obserwuję różnicy w spalaniu lato-zima.
A jakie odcinki zwykle pokonujesz? Bo jeśli zapalasz na LPG i jedziesz 2km to kto wie - może i
te 10l to normalka

Codziennie jadę do pracy 7 km w jedną i 8 km w drugą stronę. Odpalam na Pb i po przejechaniu tego co w gaźniku przełączam na LPG. Faktem jest, że całe te 7 km jadę na ssaniu. Ale to chyba nie ma znaczenia, bo na już ciepłym silniku po mieście pali tyle samo. <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> Po zrobieniu "eksperymentu" polegającego na przejechaniu trasy na benzynie, ssanie wyłącza się już troszkę po przejechaniu połowy drogi, a silnik osiąga już właściwą temperaturę. Jedyny z tego wniosek jest taki, że na Pb silnik znacznie szybciej osiąga swoją temperaturę roboczą. A spalanie LPG i tak zostało takie samo <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />

Witam,
Faktycznie duzo, jezeli taki objaw wystepuje tylko zima to moze masz uszkodzony termostat i
silnik sie dlugo nagrzewa. Tak na szybko wpadlo mi do glowy.
Pozdarwiam

Termostat niestety (a właściwie na szczęście) jest ok <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

================================
Witam wśród swojaków.
Jednocześnie mam pytanie: Czym różni się wersja SX (mój ticuś ma takie oznaczenie) od DLX?
Pozdrawiam.

Podstawowe różnice to chyba centralny zamek i elektrycznie podnoszone szyby. Swoją drogą, z tyłu na klapie wszystkie nowsze modele i tak były oznaczane jako SX. DLX to swego rodzaju podwersja <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Witam!

Mój tico ma spory apetyt na gaz... w okresie zimowym pali po mieście 10-11 l/100km gazu (benzyny niecałe 8/100). W okresie letnim jest ok, po mieście gazu spala około 6,5 l/100km (benzyny 6 l/100). Dodam że jeśli chodzi o ustawienia gazu, to niczym nie różnią się latem i zimą. Co może być przyczyną takiego apetytu na LPG? Bo wydaje mi się, że to troszkę dużo <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

Witam wszystkich!

Chociaż od dłuższego czasu uważnie śledzę forum to dopiero teraz miałem śmiałość się zarejestrować <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Mam Tico 2000 DLX LPG 97 tys <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />