Niestety żadne działania nie przyniosły rezultatu. Wszelka elektryka odpowiedzialna za zapłon jest sprawna. Próbowałem róznie poustawiać śrubki na gaźniku. Wolne obroty mam ok.,obroty ssania również. Nie mam pojęcia czym jest spowodowana ta "dziura". Poczekamy zobaczymy. Na chwile obecna dziękuje wszystkim. Pozdrawiam.
KOPERS
Posty
-
Gwałtowne wciśnięcie "gazu" zdusza silnik, TICO 98' benzyna -
Gwałtowne wciśnięcie "gazu" zdusza silnik, TICO 98' benzynaAaaaa takie buty :-) Pytam bo spojrzałem do gaźnika "na chodzie" i działała tylko jedna. W sumie rzadko kręcę mojego tikusia na wysokie obroty, nie jeżdżę szybko, nogę mam lekką, tym samym szanuję silniczek :-)
Dzięki za odpowiedź. Ale chyba będę musiał go "przegonić" żeby się czasem nie zapiekło he he. Za niedługo zacznę regularnie A4 Gliwice-Katowice śmigać to zobaczymy.
Pozdrawiam. -
Gwałtowne wciśnięcie "gazu" zdusza silnik, TICO 98' benzynaMam pytanko w związku z gaźniczkiem - po co jest druga gardziel i dyszka skoro i tak pracuje jedna?
-
Gwałtowne wciśnięcie "gazu" zdusza silnik, TICO 98' benzynaMojego Tikacza obejmuje właśnie ta "dziura w gazie". Z chęcią poczytam Wasze zmagania, bo temat interesujący a przecież musi istniec jakiś sposób. Tym samym przypomniałeś mi nazwę tego dodatku do benzyny :-)
UPDATE!!!
Od ostatniego posta zauwazyłem, że szrpie nawet przy hamowaniu silnikiem. Z historii innych uzytkowników wynika, że to zawór EGR jest powodem, ale ja go czyściłem dwa razy gruntownie, membrana ładnie pracuje. W tej chwili skłaniam się więc jedynie ku ponownej regulacji mieszanki. Być może zbyt dużo paliwa podaje i się dławi. Chociaż...spalanie w normie ok 6l/100 w warunkach zimowych miejskich. Jak dotąd korzystałem z usług mechanika, który niby obsługuje wszystkie auta, ale raczej nie przepada za "wypierdkami". Właściciele audi, mercuf itp. sa w moim odczuciu lepiej traktowani. Ale nic mi nie wiadomo czy w okolicy jest inny koleś, co ma analizator spalin. A może znacie kogoś z okolic Rybnika? (ale bardziej w strone Raciborza i Wodzisławia Śląskiego niż Gliwic :-) )
Pozdrawiam. -
Gwałtowne wciśnięcie "gazu" zdusza silnik, TICO 98' benzynaQrcze, nazwy nie pamiętam. Czarna, plastikowa buteleczka, do czyszczenia gaźników i wtrysków, dostepne w każdym markiecie za ok.10zł, starcza na 60l benzyny.
-
Gwałtowne wciśnięcie "gazu" zdusza silnik, TICO 98' benzynaTen "specyfik" juz użyłem profilaktycznie. Co do gaxnika - mój "ex" escort tez miał gaźnik (o dziwo) i nie było takich objawów. No ale gaźnik nie jest równy gaźnikowi... W escorcie miałem Webera.
-
Gwałtowne wciśnięcie "gazu" zdusza silnik, TICO 98' benzynaWcześniej jeździłem escortem 93', bajer po prostu, szkoda, że ich juz nie robią w wersji nadwozia jak w 93'. Później chwilowo mondeo tez 93'. Teraz z żoną kupiliśmy Tikacza. I powiem szczerze - drugi bajer!
Czy przesadzam? Po zakupie nie było tych objawów, albo po prostu nie zwracałem na nie uwagi. Ruszanie pod górke to był przykład. Stojąc na "luzie" na równym też tak jest. To następuje tylko przy tym gwałtownym wciskaniu pedału. Jak robi się to powoli w początkowej fazie jego ugięcia, wszystko jest ok. Jak się już "wkręci" to można jechać jak ferrari.
Może faktycznie się czepiam, ale wydaje mi się, że nie było tych objawów wcześniej.
No trudno. Zostawię wątek, może akurat komuś się to przytrafi w międzyczasie. W wolnej chwili zajrzę do aparatu zapłonowego sprawdzić czy wszystko gra.
Pozdrawiam. -
Gwałtowne wciśnięcie "gazu" zdusza silnik, TICO 98' benzynaJak każdy nowy użytkownik tego forum najpeirw się przywitam - Cześć Wszystkim :-)
Od jakiegoś czasu jestem posiadaczem Tico 98', bez gazu. I tak sobie po kolei wymieniam potrzebne części i usprawniam co się da, ale...to tak po malutku.
No i mam mały problem. Przy gwałtownym wcisnięciu pedału gazu następuje takie jakby zduszenie, po krótkiej chwili jak sie rozkręci jest wszystko w porządku. Wszelkie regulacje robione z głową. Dodam, że:
1. rozrząd wymieniony (przez dobrego mechanika)
2. ustawienie zapłonu zrobione razem z rozrządem
3. kable WN wymienione
4. świece wymienione
5. gaźnik ustawiony (wolne obroty, ssanie, mieszanka itp)
6. fitry wymienione (powietrza, paliwa i oleju)
7. zaworek PCV wymieniony
8. zawory wyregulowane
9. zawór EGR gruntownie wyczyszczony, membrana reaguje prawidłowo
Poza tym silnik sprawuje sie rewelacyjnie, "chodzi" równiusieńko, nie mam żadnych zastrzeżeń, kręci się rewelacyjnie. Tylko to zduszenie przy gwałtownym wciskaniu gazu. Jest to problem np.gdy chce sie ruszyć pod górkę bez ręcznego.
Musiałbym zajrzeć jeszcze do aparatu zapłonowego albo jeszcze raz jechać na warsztat mieszanke wyregulować. A może ktoś z was miał juz ten problem, niestety nie udało mi się znaleźć takiego problemu na forum.Pozdrawiam i przepraszam jeśli faktycznie przeoczyłem podobny wątek. W razie potrzeby proszę o jego usunięcie.