O pasek rozrządu nie musze sie martwić bo rok temu w zime miałem mały wyciek spod pompy wody (i wtedy niestety pewnie ciutke mi sie przegrzał silnik <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> no i mi bierze olej od tego czasu) no i przy okazji naprawy wycieku od razu wymieniłem pasek i pompe wody bo i tak powoli zbliżał sie czas ich wymiany (wtedy miałem jakieś 105 tyś km na liczniku).

Dzięki Wolff za rade w sprawie tych uszczelniaczy, będe musiał zacząć sie rozglądać za jakimś tanim dobrym majstrem hehe który może wymieni je bez zdejmowania głowicy <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Póki co, dziś małą dolewke oleju zrobiłem to mam spokój na kilkaset kilometrów a w baniaku mam jeszcze ponad litr to moge szukać i szukać i sie nie stresować aż nadejdzie czas badania technicznego <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Trzymajcie sie Złośnikowcy, taniej benzyny i bezawaryjności życze <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />